Budownictwo o obiegu zamkniętym – co to oznacza
Kierunek jest jednak jasny: budynki mają być traktowane jako magazyny materiałów na przyszłość, a nie jednorazowe inwestycje generujące strumień odpadów. W Polsce idea budownictwa o obiegu zamkniętym opiera się na kombinacji twardych wymogów prawnych (głównie odpadowych) oraz miękkich instrumentów i standardów rynkowych. 2025-12-19Budownictwo w UE odpowiada za ok. 40% zużycia energii, blisko 36% emisji CO₂ i ok. 50% zużycia zasobów naturalnych. Tylko mniej więcej 30-40% odpadów budowlanych i rozbiórkowych podlega recyklingowi lub ponownemu wykorzystaniu, najczęściej jako materiał wypełniający (np. pod budowę dróg, a nie w nowych budynkach). UE od lat chce zmienić ten stan.
Art. 11 ust. 2 dyrektywy ramowej o odpadach 2008/98/WE zobowiązał państwa członkowskie do podjęcia działań, aby osiągnąć cel co najmniej 70% (wagowo) odpadów budowlanych i rozbiórkowych, które mają być poddawane przygotowaniu do ponownego użycia, recyklingowi lub innym procesom odzysku materiałowego. Ten cel zrealizowały już Holandia, Belgia czy Niemcy, ale np. kraje Europy Środkowej i Wschodniej jeszcze nie. Polska, podobnie jak Węgry, osiągnęła poziom ok. 45%, Natomiast wynik Grecji wynosi poniżej 10%.
Neutralność budownictwa w 2050 r.
UE planuje kolejne kroki, by osiągnąć cel strategiczny pełnego wdrożenia gospodarki o obiegu zamkniętym w budownictwie. Od sierpnia 2025 r. konsultuje EU Circular Economy Act, który ma zharmonizować przepisy dotyczące obiegu zamkniętego w całej UE i objąć m.in. sektor budowlany. Do 2030 r. Wspólnota chce wprowadzić:
- obowiązkowe paszporty materiałowe dla nowych budynków,
- selektywną rozbiórkę jako standard,
- wspomniane minimum 70% recyklingu odpadów budowlanych w każdym państwie członkowskim.
Natomiast do 2050 r. UE zaplanowała:
- pełną neutralność klimatyczną sektora budownictwa,
- powszechne stosowanie materiałów wtórnych i biopochodnych,
- zastosowanie modelu projektowania budynków „design for disassembly” (łatwy demontaż i ponowne użycie elementów).
W Polsce pojęcie budownictwa o obiegu zamkniętym (tzw. budownictwo cyrkularne) nie występuje jeszcze w jednym odrębnym akcie prawnym. Wynika ono z wielu przepisów – przede wszystkim ustawy o odpadach, regulacji dotyczących ewidencji odpadów (BDO), prawa unijnego w zakresie gospodarki odpadami i klimatu oraz instrumentów wsparcia dla przedsiębiorstw wdrażających model gospodarki o obiegu zamkniętym.
Obowiązek selektywnej zbiórki odpadów
Najbardziej „twardym” elementem modelu gospodarki o obiegu zamkniętym w budownictwie są przepisy Ustawy o odpadach budowlanych i rozbiórkowych (BiR) z dnia 14 grudnia 2012 r. z późn. zm. Po serii nowelizacji – w szczególności po zmianach z 2024 r. – od 1 stycznia 2025 r. w Polsce istnieje obowiązek selektywnego zbierania odpadów BiR w podziale na co najmniej kilka podstawowych frakcji: na drewno, metale, szkło, tworzywa sztuczne, gips oraz odpady mineralne, w tym beton, cegłę, płytki i inne wyroby ceramiczne.
Co ważne, po nowelizacji z 2024 r. ustawodawca złagodził wymóg, aby segregacja odbywała się zawsze „u źródła”. Od 2025 r. wytwórca odpadów BiR może przekazać je innemu uprawnionemu podmiotowi, który przejmie obowiązek ich wysegregowania, pod warunkiem zawarcia pisemnej umowy określającej dalsze zagospodarowanie poszczególnych frakcji. Mimo to odpowiedzialność za wykonanie obowiązku ciąży solidarnie na wytwórcy, kolejnym posiadaczu odpadów i podmiocie, któremu zlecono segregację. Za brak zapewnienia selektywnej zbiórki przewidziano administracyjną karę pieniężną od 1000 zł do 1 000 000 zł.
Szerszy katalog ewidencji
Równolegle od 1 stycznia 2025 r. obowiązuje nowe rozporządzenie w sprawie rodzajów i ilości odpadów zwolnionych z ewidencji. W praktyce rozszerza ono obowiązek prowadzenia ewidencji odpadów, w tym odpadów niebezpiecznych, oraz wymusza rejestrację większej liczby podmiotów w systemie BDO. Ma to bezpośredni wpływ na firmy budowlane i deweloperów – utrudnia usuwanie odpadów z obiegu i wymusza dokumentowanie ich dalszego zagospodarowania. Deweloper musi ewidencjować m.in. gruz betonowy, cegły, odpady ceramiczne, odpady asfaltowe, odpady z prac wykończeniowych (np. gips, tynki, kleje), folie, kartony, palety, worki po materiałach budowlanych, puszki po farbach i lakierach oraz odpady niebezpieczne (zużyte oleje, smary, rozpuszczalniki, kleje, farby, lakiery), a także zużyty sprzęt i elementy instalacyjne (stare przewody elektryczne, zużyte świetlówki, LED-y itp.).
Praktyka wyprzedza prawodawstwo
Prawo budowlane w Polsce nie posługuje się jeszcze zwrotem „budownictwo o obiegu zamkniętym”. Ale praktyka projektowa i inwestycyjna coraz częściej wykorzystuje narzędzia, które są pośrednio premiowane przez regulacje środowiskowe i unijne – takie jak analiza cyklu życia (LCA) i analiza kosztów cyklu życia (LCCA). Wskazuje się je jako kluczowe metody oceny wpływu zastosowanych materiałów i technologii na środowisko, od wydobycia surowca, aż po rozbiórkę i możliwość ponownego wykorzystania elementów budynku.
Polska implementuje także ideę gospodarki obiegu zamkniętego w budownictwie m.in. poprzez projekty współfinansowane z funduszy UE (jak np. programy „Gospodarka o obiegu zamkniętym w MŚP – etap II” czy branżowe projekty typu CIRCON, które opracowują wskaźniki cyrkularności materiałów, koncepcję paszportów materiałowych oraz wytyczne dla projektantów i inwestorów). W praktyce przekłada się to na rosnące znaczenie takich rozwiązań, jak projektowanie pod demontaż, stosowanie materiałów z recyklingu, modularne konstrukcje czy zachęty do rewitalizacji istniejących obiektów zamiast ich wyburzania.
Informacje zawarte w tym artykule mają charakter wyłącznie edukacyjny. Nie stanowią porady eksperta, profesjonalnej konsultacji ani rekomendacji dostosowanej do Twojej sytuacji. Przed podjęciem jakichkolwiek decyzji na podstawie treści artykułu skonsultuj się z wykwalifikowanym specjalistą.