Święta pod palmą? Inaczej nie znaczy gorzej

Święta Bożego Narodzenia najczęściej spędzamy w domu w gronie najbliższych lub wyjeżdżamy w rodzinne strony. Z roku na rok rośnie jednak popularność świątecznych wycieczek w mniej lub bardziej egzotyczne rejony świata.
około min czytania

– Od kilku lat obserwujemy trend, który wskazuje na to, że skłonność Polaków do spędzania świąt z daleka od domu rośnie. Jeszcze trzy-cztery lata temu turyści chcieli być w Wigilię w domu. Dopiero kolejne dni brali pod uwagę jako początek świątecznej podróży. Dziś nie ma to już takiego znaczenia – mówi Jarosław Kałucki z Travelplanet.pl. Jego zdaniem główną motywacją osób decydujących się na świąteczny wyjazd jest potrzeba zafundowania sobie kilku dni prawdziwego wypoczynku. Gorączka przedświątecznych zakupów i domowe przygotowania, od których na miejscu zazwyczaj nie sposób uciec, nie zawsze pozwalają faktycznie się zrelaksować. – Nie ma co ukrywać. Bywa, że ogrom pracy przy zapewnieniu odpowiedniej oprawy zabija magię świąt. Rodzinny wyjazd pozwala skoncentrować się na przeżywaniu Bożego Narodzenia – dodaje rzecznik prasowy touroperatora.

Pod palmą lub na narty

Wśród świątecznych ofert biur podróży każdy znajdzie coś dla siebie. Organizatorzy wyjazdów pomyśleli zarówno o osobach stęsknionych za widokiem słońca, jak i amatorach białego szaleństwa.

Ciepłolubni podróżnicy najczęściej wybierają destynacje, które również latem cieszą się ogromną popularnością. Egipt i Wyspy Kanaryjskie w sezonie świątecznym są nie mniej gościnne i dają możliwość wypoczęcia w środku zimy przy temperaturach oscylujących wokół 20 stopni na plusie. W Turcji nie będzie aż tak ciepło, ale różnica między aurą panującą w tym samym czasie w Polsce i tak jest duża. Istotną zachętą w tym przypadku jest bardzo atrakcyjna cena. Turecka riwiera kusi świątecznymi ofertami tygodniowego pobytu w 5-gwiazdkowym hotelu od 1200 zł za osobę w wariancie all-inclusive.

Ofert dla narciarzy tradycyjnie w sezonie zimowym jest zatrzęsienie. Wybór kierunku zależy od budżetu. Przy mniejszym wybór pada zazwyczaj na polską część Tatr lub ofertę naszych sąsiadów – Czechów lub Słowaków. Jeżeli możemy sobie pozwolić na nieco większy wydatek, otwierają się możliwości, jakie miłośnikom białego szaleństwa stwarzają świetnie przygotowane do aktywnego spędzania wolnego czasu ośrodki w Austrii lub we Włoszech. W tym sezonie warto zwrócić uwagę również na Szwajcarię. – To nie jest w naszym kraju popularny kierunek zimowych wypadów. Uchodzi za bardzo drogi. Tym bardziej zachęcam do przyjrzenia się świątecznym ofertom. Można wśród nich znaleźć 6-dniowe pobyty z wyżywieniem za 1500-1700 zł – zwraca uwagę Jarosław Kałucki.

Jeśli w domowym budżecie nie masz akurat wystarczająco dużo pieniędzy na taką podróż – skorzystaj z Mini Ratki w PKO Banku Polskim. Pieniądze możesz otrzymać nawet w dniu złożenia wniosku. Pożyczyć możesz od 1 tys. do nawet 120 tys. złotych.

Spokojnych świąt… z ubezpieczeniem Moje Podróże24

Sposobem na świąteczny wyjazd bez zbędnych zmartwień jest ubezpieczenie Moje Podróże24 obejmujące koszty leczenia, ochronę bagażu oraz odpowiedzialność cywilną. Zakup polisy dostosowanej do indywidualnych potrzeb zajmuje zaledwie kilka chwil i odbywa się bez wychodzenia z domu w bankowości internetowej iPKO lub przez aplikację mobilną IKO.

Skorzystaj z atrakcyjnych zniżek przy zakupie ubezpieczenia Moje Podróże24:

- 30 proc. zniżki dla posiadaczy karty EKUZ. Wypełnij wniosek o kartę EKUZ przez internet i podpisz go bezpłatnym Profilem Zaufanym

- 10 proc. zniżki rodzinnej. Przyznawana jest automatycznie, jeśli wśród ubezpieczonych jest co najmniej jedna osoba dorosła i jedno dziecko do lat 20, a łączna liczba ubezpieczonych to maksymalnie osiem osób

- 10 proc. zniżki dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny. Wypełnij wniosek o Kartę Dużej Rodziny przez internet i podpisz go bezpłatnym Profilem Zaufanym

 

Tomasz Sobkowicz