Odzyskiwanie należności na drodze karnej – czy warto próbować?

Przestępstwa finansowe mogą mieć różną formę. To nie tylko korupcja, pranie pieniędzy czy unikanie opodatkowania, ale też kradzieże, przywłaszczenia i oszustwa. Choć te ostatnie kojarzą nam się głównie z seniorami, narażeni są na nie także przedsiębiorcy. Jeśli padłeś ofiarą przestępstwa, zawsze zgłoś je do odpowiednich organów ścigania (policja, prokuratura czy inne służby). Możesz dochodzić należności w procesie cywilnym. Zdarza się jednak, że taka windykacja nie jest możliwa. Wtedy rozwiązaniem może być odzyskanie pieniędzy na drodze karnej.
około min czytania

Czy warto próbować?

Oczywiście, że tak. Nawet trzeba! To skuteczne narzędzie do odzyskiwania należności, a w wielu przypadkach o wiele szybsze i tańsze dla pokrzywdzonych niż proces cywilny – tłumaczy Janusz Gruchalski, Dyrektor ds. Bezpieczeństwa w PKO Faktoring.

Jak dodaje, zawiadomienie ma prawo złożyć każdy, kto ma uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. Jeśli faktycznie do niego doszło, pokrzywdzony może złożyć wniosek o przeprowadzenie postępowania adhezyjnego.

Co to takiego? To postępowanie, które toczy się w ramach procesu karnego, ale na podstawie powództwa cywilnego. Na drodze karnej można zatem dochodzić sprawiedliwości, żądając zasądzenia od dłużnika, by na podstawie art. 46 Kodeksu karnego naprawił szkodę. Wierzyciel (pokrzywdzony) może działać jako oskarżyciel posiłkowy.

Skuteczna „mobilizacja” dłużnika

Jest jeszcze jeden argument przemawiający za tym rozwiązaniem. Oskarżony może zostać skazany na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu. Gdyby doszło do sytuacji, że nie wywiąże się z obowiązku spłaty należności, pokrzywdzony może wystąpić do sądu o zarządzenie wykonania kary. To dodatkowy czynnik „mobilizujący” dłużnika do uregulowania zobowiązań wobec wierzyciela.

Postępowanie karne daje możliwość skutecznego zabezpieczenia mienia na poczet wyrządzonej szkody – wyjaśnia ekspert.

Takim zabezpieczeniem mogą być np. pieniądze, papiery wartościowe, lokaty, nieruchomości, a nawet całe przedsiębiorstwo.

Przestępstwo finansowe a gospodarcze

Czym różnią się przestępstwa finansowe od gospodarczych? Pierwsze pojęcie związane jest stricte z obrotem środkami finansowymi, papierami wartościowymi i płatnościami. Drugie zaś ma znacznie szersze znaczenie. Uznać za nie możemy każdy czyn zabroniony, który popełniany jest przez uczestników obrotu gospodarczego, z których przynajmniej jeden posiada status profesjonalisty. To również czyn nieuczciwej konkurencji, przestępczość z zakresu prawa autorskiego.

Z policyjnych statystyk wynika, że w ubiegłym roku stwierdzono 263 tys. 761 przestępstw gospodarczych. Dla porównania, w 2021 r. było ich 224 tys. 775. Możemy do nich zaliczyć m.in. pokrzywdzenie wierzyciela, wyzysk kontrahenta, zakłócenie przetargu publicznego, fałszowanie znaków indentyfikacyjnych, cyberprzestępczość, oszustwa internetowe, czy przywłaszczenia.

O rodzajach przestępstw gospodarczych oraz o tym, jak nie narazić firmy na straty, przeczytacie w osobnym artykule: https://www.pkobp.pl/centrum-analiz/rozwoj-biznesu/aktualnosci/trendy-inspiracje/przestepstwa-gospodarcze-jak-nie-narazic-firmy-na-straty/