10 najpopularniejszych branży e-commerce. Zobacz, w której zacząć biznes

10 najpopularniejszych branży e-commerce – dwie drogi do wyboru

Osoba, która decyduje się na wejście w e-commerce, ma dwie drogi do wyboru. Pierwsza, nieco na skróty, ale zarazem niebezpieczna, zakłada wejście w popularne dziś sektory. Debiutowanie na rynku e-commerce z elektroniką, FMCG, czy zabawkami to dobry kierunek. Trzeba jednak pamiętać, że w takich branżach będziemy mieli do czynienia z ostrą walką konkurencyjną. Spójrzmy na elektronikę sprowadzaną w potężnych ilościach z Chin. Aby coś „ugrać” na tym rynku, trzeba będzie pozyskać naprawdę dobre kontrakty. Zapomnijmy o wysokich marżach. Z drugiej jednak strony, przy dobrze zrównoważonej ofercie, można zagrać na efekcie skali. I wygrać wiele. Tylko czy mamy na to moce przerobowe? Na to pytanie odpowiedzieć musi sobie przedsiębiorca.

Druga droga to znalezienie rynkowej niszy. Tak wiemy, to nie jest łatwe zadanie, ale jak pokazują historie licznych start-upów oraz innych odważnych przedsięwzięć, nie jest ono niewykonalne. Zaletą niszy jest to, że w działaniach, przynajmniej na początku, nie będzie nam przeszkadzała zbytnio konkurencja. Drugim plusem jest możliwość prowadzenia bardziej agresywnej polityki marżowej. Są też ryzyka. Co jeśli nasza nisza okaże się na tyle „oryginalna”, że nikt z takich produktów, czy usług nie będzie chciał skorzystać? To największe ryzyko tej drugiej drogi, które może sprawić, że nasz superpomysł, zamieni się w biznesową supernową i niczym „iskierka” ze starej kołysanki „najpierw błyśnie, potem zgaśnie”. Zdarza się i tak. 

E-commerce: co rok rekord

Według raportu opublikowanego przez PwC „Perspektywy rozwoju rynku e-commerce w Polsce” w 2022 roku rynek e-commerce w naszym kraju w 2022 r. po raz pierwszy przekroczy poziom 100 mld złotych (prognozowane 109 mld zł). W 2027 roku może to być nawet 187 mld złotych, a zatem przestrzeń do wzrostów jest jeszcze potężna.

Elektronika w e-commerce

Eksperci nie mają wątpliwości. W polskim e-commerce króluje elektronika, a jej pozycja lidera wydaje się według prognoz niezagrożona w perspektywie do 2027 roku. Tak przynajmniej wynika z przytoczonego wcześniej raportu. 

W 2021 roku ta część handlu w sieci warta była 22 mld złotych i ma bardzo dużą przestrzeń do wzrostu. Eksperci szacują, że do 2027 roku rynek ten osiągnie wartość... 41 mld złotych. Trzeba mieć jednak na uwadze, że sektor ten jest bardzo trudny dla nowych graczy. Konkurencja jest ogromna, a konsumenci bacznie przyglądają się nowościom i cenom. Do tego dochodzi ryzyko związane z regularnymi debiutami nowych technologii oraz modeli sprzętu, co w najgorszym wypadku może zakończyć się przepełnionym magazynem towarów, których nikt nie chce. Dlatego ważne jest uważne śledzenie trendów oraz elastyczne modyfikowanie polityki zaopatrzeniowej i cenowej.

Moda w internecie

Szeroko rozumiana moda, choć znajduje się na drugiej pozycji pod względem rozmiarów rynku, będzie rosła najszybciej w ciągu najbliższych pięciu lat. W 2021 roku rynek ten był wyceniany na 14 mld złotych, ale w 2023 r. mają być to już 22 miliardy. Na tym rozpędzony trend się nie kończy, bowiem przy spełnieniu obecnych prognoz analityków e-commerce, w 2027 r. powinno być to już 35 mld złotych. 

Tu również konieczne jest uważne śledzenie trendów i odpowiadanie na obecne zapotrzebowanie wśród klientów. Zagrożeniem dla mniejszych graczy jest obecność dużych, międzynarodowych firm, które coraz odważniej rozwijają się w cyfrowym handlu. Od pandemii bowiem, okazuje się, że inwestowanie w handel elektroniczny może być zdecydowanie bardziej perspektywiczne, niż lokowanie potężnych pieniędzy w stacjonarne punkty sprzedaży. Wszystko wskazuje na to, że ten trend będzie się cały czas rozwijał.

Dom i ogród a e-commerce

Od drobnych dekoracji, ozdób czy sadzonek po wielkogabarytowe meble, czy elementy małej architektury. Dział „dom i ogród” w sieci radzi sobie nieźle. Dużym polem do działania jest walka od klientów mieszkających z dala od wielkich centrów handlowych, czy wielkopowierzchniowych sklepów z artykułami do domu i ogrodu. 

W 2023 roku dział ten ma być wyceniany na 18 mld złotych, a cztery lata później na 23 mld złotych. Wzrost może nie jest tak imponujący jak w poprzednich przykładach, ale i tak daje nadzieje na odnalezienie się dla nowych graczy.

E-commerce – branże poza podium

Szczególnie interesujące może być to, co znalazło się poza podium powyższego zestawienia. Nie są to wprawdzie liderzy, ale również zapewniają przyzwoity rozwój w e-commerce. Są to kolejno:

4. zdrowie i urodaz szacowanym wzrostem w ciągu pięciu lat na poziomie 12,3%.
5. motoryzacja, która w latach 2022-2027 rozwijać będzie się nieco wolniej, jednak na przyzwoitym poziomie 9,6%.
6. książki i media –które faktycznie coraz mocniej „uciekają” do elektronicznych form dystrybucji.
7. produkty spożywcze i chemiczne - czyli szeroko rozumiana branża FMCG
8. produkty dziecięce - ze szczególnym potencjałem w okresie przedświątecznym
9. sport i rekreacja - trend na zdrowy tryb życia "wciągnął" ten sektor do pierwszej 10. 

Pod numerem 10. we wspomnianym zestawieniu moglibyśmy wrzucić hasło „pozostałe”. Jednak celowo, zostawiamy w tym miejscu lukę. Dlaczego? Rynek e-commerce jest nieprzewidywalny i wszystko na nim zdarzyć się może. Koniecznie, trzeba pozostawić „zakładkę” dla dziedziny, która dziś wydaje się absolutną niszą lub jest jeszcze nieperspektywiczna w e-commerce. Warto jednak pamiętać, że rynek ten cały czas ewoluuje. Więc jeśli nie mieścisz się w poprzednich 9 kategoriach, załóż, że to jest miejsce na Twoje pomysły, które mogą przynieść ogromny sukces!