Sztuczna inteligencja w małych firmach – ponad 40% badanych ocenia, że to szansa
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez PKO Bank Polski aż 16% małych firm deklaruje, że korzysta już z rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji. 2023-11-30Diagnozuje i wspomaga leczenie, robotyzuje procesy w przemyśle, samodzielnie prowadzi pojazdy, wykrywa cyberzagrożenia. Pomogła nawet w ukończeniu piosenki The Beatles z lat 70., która swoją premierę miała na początku listopada 2023 r. To tylko przykłady możliwości sztucznej inteligencji, której obszary zastosowania są coraz liczniejsze. AI jest uznawana obecnie za kluczową technologię dla budowania przewagi konkurencyjnej w biznesie. Według prognoz IDC globalne wydatki na AI w cztery lata mają wzrosnąć z 188 mld USD w 2022 r. do 300 mld USD w 2026 r.
Jak wykorzystać potencjał sztucznej inteligencji w prowadzeniu i rozwoju małej firmy? To szansa, zagrożenie, a może konieczność? PKO Bank Polski sprawdził, jak małe firmy postrzegają AI.
Aż 79% firm, która nie używa obecnie rozwiązań opartych na AI, nie planuje z nich skorzystać także w przyszłości. Najbardziej sceptyczne z tym zakresie są firmy z branży budowlanej (89%).
Po co małej firmie AI?
Sztuczna inteligencja nie jest już technologią zarezerwowaną dla największych graczy. AI może pomóc małym przedsiębiorstwom zwiększyć efektywność, obniżyć koszty oraz poprawić jakość obsługi klienta. Zastosowań jest wiele, a firma powinna wybrać rozwiązania dopasowane do jej potrzeb. Warto skorzystać m.in. z generatywnej sztucznej inteligencji (ChatGPT, DALL-E i inne), bo ta technologia jest stosunkowo łatwa w użyciu, a może dawać ciekawe efekty w różnych obszarach
– mówi Dawid Kin, dyrektor Biura Rozwoju Sztucznej Inteligencji w PKO Banku Polskim.
-
obsługa klienta – czasami wystarczy prosty czatbot, który odpowie na najczęściej zadawane pytania, pomoże umówić wizytę i opowie więcej o naszych produktach i usługach. Generatywna AI może pomóc firmie w obsłudze wiadomości od klientów, np. poprzez generowanie treści maili, co przyspieszy proces.
-
marketing – „ChatGPT” pomoże tworzyć treści marketingowe, np. posty na social media i stronę, opisy produktów oraz grafiki i teksty promocyjne. Firma może oszczędzać czas i zasoby potrzebne do tworzenia treści oraz zwiększyć kreatywność swojego przekazu.
-
analiza i podejmowanie decyzji biznesowych – wsparcie w analizach rynkowych i opracowywaniu strategii biznesowych na podstawie dostarczonych danych, analiza danych i wyciąganie wniosków.
To tylko kilka wybranych zastosowań, ale jest ich wiele, więc prawie każda firma znajdzie coś dla siebie. Możliwe, że pracownicy firm, które brały udział w badaniu, już teraz korzystają z generatywnej AI do poprawy swojej efektywności, bo ta technologia stała się bardzo popularna. Warto jednak podkreślić, że ChatGPT nie jest nieomylny, więc w kwestiach istotnych dla działania firmy należy weryfikować jego wyniki - tzn. powinien stać się wsparciem dla człowieka
– podkreśla Dawid Kin, dyrektor Biura Rozwoju Sztucznej Inteligencji w PKO Banku Polskim.
Szansa czy zagrożenie
Małe firmy zastanawiają się, jak przy wsparciu AI zoptymalizować swoje działanie, a jednocześnie nie narazić się na niepotrzebne koszty i mieć zwrot z inwestycji. Głównymi barierami ograniczającymi wdrożenie rozwiązań opartych na AI jest zapewne brak zdiagnozowanej potrzeby, a także kwestie finansowe. Myślę, że z czasem, gdy wiedza na temat zastosowania AI będzie coraz większa, więcej przedsiębiorców będzie się do niej przekonywać. Naszą rolą jako banku jest pomoc biznesowi w sfinansowaniu rozwoju i inwestycji, które budują przewagę konkurencyjną
– mówi Radosław Hutnik, dyrektor Pionu Transformacji Bankowości Korporacyjnej i Przedsiębiorstw w PKO Banku Polskim.