#Niepodległa #1. Marszałek prywatnie

Ponad sto lat temu poprzez walkę, ale też naukę, kulturę, sztukę i sport rozpoczęła się odbudowa Niepodległej. Za kilka tygodni świętować będziemy 104. rocznicę tych wydarzeń. Zapraszamy do tego, by przypomnieć sobie postaci, wydarzenia i dzieła kultury polskiej tego czasu. Codziennie – aż do 11 listopada – będziemy publikowali ciekawostkę z tamtego okresu.
około min czytania

Józef Piłsudski jest symbolem walki o niepodległość i odrodzenie Polski. Naczelnik państwa i pierwszy Marszałek był główną postacią w dziejach międzywojennej Polski – o tym wie każdy Polak. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę również z tego, że był on fanem kina, uwielbiał wręcz postaci Flipa i Flapa.

Kochał także zwierzęta. Znamy oczywiście dostojną Kasztankę, która towarzyszyła Piłsudskiemu podczas najważniejszych bitew, jakie legioniści stoczyli w kolejnych latach walki o niepodległość. W wolnej Polsce serce Naczelnika zdobył z kolei pies, którego nazwał po prostu… Pies. Według jednej z anegdot podczas spaceru po Parku Łazienkowskim szczekający na ptaki Pies tak przestraszył znaną poetkę Kazimierę Iłłakowiczównę, że ta padła przerażona na ziemię i długo nie mogła dojść do siebie, mimo zapewnień Komendanta, że zwierzę ma przyjazne usposobienie do ludzi.

Zdjęcie:

Marszałek Józef Piłsudski przed wyjazdem do Rumunii w towarzystwie adiutanta mjr. Konrada Zembrzuskiego (1. z lewej), płk. Józefa Becka (1. z prawej) i psa Psa, NAC