Opera w rytmie musicalu – tym zachwyca 23. Letni Festiwal Opery Krakowskiej
Premiera „Kandyda” – barwnego broadwayowskiego dzieła Leonarda Bernsteina zainaugurowała 23. edycję Letniego Festiwalu Opery Krakowskiej. Wydarzenie potrwa do 29 czerwca. Festiwal od lat gromadzi liczną publiczność i gwiazdy sceny operowej. 2019-07-03„Kandyd” to zachwycająca żonglerka muzycznymi stylami, ironią, humorem, za którymi kryją się kluczowe pytania o naturę egzystencji człowieka. Osią widowiska jest szalona podróż Kandyda po niemal całym świecie – od Lizbony, przez Paryż, Buenos Aires, do mitycznego Eldorado. Kandyd, przenosząc się z miejsca na miejsce, doświadcza serii katastrof, które sprawiają, że optymistyczne nauki jego opiekuna zostają brutalnie skonfrontowane z rzeczywistością. Reżyserem widowiska jest Michał Znaniecki, kierownictwo muzyczne nad spektaklem sprawuje Sławomir Chrzanowski – dyrektor naczelny i artystyczny Filharmonii Zabrzańskiej. Na scenie prezentują się Małgorzata Walewska, Olga Maroszek, Łukasz Gaj, Voytek Soko Sokolnicki i Jarosław Bielecki.
Oprócz „Kandyda” w czasie festiwalu obejrzeć można będzie doskonale znanego publiczności „Cyrulika sewilskiego” oraz trzy wielkie koncerty: „Wielkie chóry wielkich oper”, „Arie oper świata – Moniuszko”, „Dialog Mistrzów – Mahler i Strauss”.
Ewa Bąkowska, z-ca kierownika Działu Marketingu i Organizacji Widowni Opery Krakowskiej 23. edycja festiwalu i końcówka kolejnego świetnego sezonu to dowód na niesłabnącą kondycję opery w Polsce i w samym Krakowie.
Opera żyje. To gatunek, który nieustannie wzbudza wiele namiętności. Opera zachwyca, prowokuje do dyskusji, ale też intryguje. Spektakle operowe są oblegane przez melomanów, ale stają się również obowiązkową pozycją dla miłośników piękna. Nieprawdziwe zatem są wieszczenia o śmierci opery głoszone przez filozofów i badaczy kultury. Tylko w ostatnim roku nasz teatr odwiedziło ponad 86 tys. widzów. Zaprezentowaliśmy łącznie 179 wydarzeń, z czego 115 spektakli, 17 koncertów i 47 spotkań edukacyjnych. Obecnie w naszym repertuarze znajduje się blisko trzydzieści tytułów. Są to dzieła kompozytorów polskich i klasyka światowa, przedstawienia baletowe oraz muzyczne dla dzieci. Każdego roku organizujemy także Letni Festiwal, spotykając się z naszą publicznością w historycznej architekturze Krakowa i okolic, czy w pięknych krajobrazach, z których słynie Małopolska.
Jaka jest widownia Opery? Zdarzyło mi się spotkać tu dwóch Panów w bluzach z kapturem, czy to oznacza, że za nami czasy, gdy szacunek artystom okazywało się również adekwatnym strojem?Opera to jednak kultura wysoka, dlatego widzowie starają się przychodzić do teatru elegancko ubrani. Na naszych spektaklach możemy spotkać panie w pięknych sukniach, a panów we frakach. Oczywiście zdarzają się sytuacje, o których Pani wspomniała, jednak nie zawsze jest to świadomy wybór. Pamiętam jak w pewne czerwcowe popołudnie przyszła do naszego teatru grupa Niemców, która chciała kupić bilety na spektakl. Jak oznajmił jeden z turystów, nikt z nich nie miał „wyjściowego ubioru” i zapytał czy w takim „zwykłym stroju” zostaną wpuszczeni na widownię. I tutaj pojawia się pytanie: czy nasz ubiór jest przepustką do operowego świata? Jak widać, nie zawsze, bo niekiedy spotkanie ze sztuką operową może być dla nas taką miłą niespodzianką. Jednak to jak wyglądamy, przekłada się na nasze samopoczucie. Wygląd jest naszą wizytówką, a poprzez ubiór wyrażamy też szacunek do sztuki, miejsca, które odwiedzamy. Nasi zagraniczni goście podzielili się z nami później refleksją, że nawet na kilkudniowy wyjazd warto spakować do walizki koszulę czy marynarkę, bo patrząc na elegancko ubranych widzów, nie czuli się zbyt komfortowo.
A jak zachęcić rodziców, żeby znaleźli w sobie chęć i odwagę, żeby pokazać dziecku kawałek tego magicznego świata?Warto zadbać o to, aby pierwszy kontakt dziecka z operą, zachęcił je do dalszego poznawania tego niezwykłego świata. Dlatego też przed pierwszą wizytą w teatrze, trzeba dzieciom opowiedzieć kogo zobaczą na scenie, wytłumaczyć co to jest scenografia, czy też jak należy zachować się na widowni, tak aby poznały ABC kulturalnego widza. A dlaczego rodzice powinni zabierać swoje pociechy do Opery? Bo teatr m.in. pobudza wyobraźnię, kreatywność, rozwija wrażliwość, wyzwala emocje, ale uczy też skupienia. Dziecko chłonie świat całym sobą, wszystko, co je otacza może wzbudzać pewnego rodzaju fascynację, a świat opery jest właśnie taką niezwykłą podróżą w magiczną krainę muzyki. Jak mówi jedna z piosenek ze spektaklu „Muzyka i magia” – „jest wiele teatrów na świecie bardziej i mniej poważnych, lecz najwspanialszym dla dzieci jest teatr wyobraźni”!
PKO Bank Polski od lat jest mecenasem Opery Krakowskiej.
Oktawia Staciewińska