Wystawa sztuki PKO Banku Polskiego w Muzeum Narodowym w Warszawie

Wystawę „Sztuka to wartość. Z kolekcji PKO Banku Polskiego” w Muzeum Narodowym tworzy wybór ponad 30 dzieł polskich artystów współczesnych z bankowej kolekcji. – Tytuł wystawy jest wieloznaczny, ale podkreśla silny związek Banku z kulturą – mówił podczas wernisażu Piotr Sadownik, przewodniczący Rady Nadzorczej PKO Banku Polskiego, przypominając, że wystawa powstała z okazji jubileuszu 100-lecia PKO Banku Polskiego.

– To dla nas szczególna wystawa. Prezentujemy zbiory wielkiego mecenasa sztuki – PKO Banku Polskiego – mówił otwierając ekspozycję prof. dr hab. Jerzy Miziołek, dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie.

Wernisaż stał się ważnym wydarzeniem kulturalnym w stolicy – 4 kwietnia do Muzeum Narodowego w Warszawie setki osób przyszły podziwiać bankowe zbiory.

– Ten wieczór jest dla mnie wyjątkowy. Po raz pierwszy nasze zbiory zostaną udostępnione szerokiej publiczności – wyjaśniała zapraszając na wystawę dr hab. Lidia Stefanowska, dyrektor Zbiorów Bankowych w PKO Banku Polskim.

Ekspozycja dzieli się na trzy części. W punkcie centralnym znajdują się dzieła tzw. nestorów polskiej sztuki współczesnej, debiutujących w latach 50. XX w. artystów, m.in. Stefana Gierowskiego, Jana Tarasina i Zbigniewa Makowskiego. Drugą część wystawy stanowią prace twórców, którzy otrzymali dyplomy w latach 70., m.in. Zofii Kulik, Teresy Murak, Łukasza Korolkiewicz, zaś trzecią – dzieła twórców debiutujących w latach 80., skupionych głównie wokół warszawskiej Gruppy: Ryszarda Grzyba, Jarosława Modzelewskiego czy Olgi Wolniak.

Kuratorem wystawy jest Katarzyna Szydłowska-Schiller. Ekspozycja „Sztuka to wartość. Z kolekcji PKO Banku Polskiego” będzie prezentowana do 30 czerwca 2019 r.

Szczegółowe informacje dotyczące wystawy i towarzyszących jej wydarzeń znajdują się na stronie internetowej Muzeum Narodowego w Warszawie.

Aleksandra Mościbrodzka

Mam wrażenie, że każde dzieło wyzwala inne emocje. Mam kilku faworytów, ale najbliższy jest mi „Dziennik” Włodzimierza Pawlaka, choć praca wydaje mi się trochę smutna. Pokazuje proces wypełniania codzienności, zapełnianie każdego dnia małymi kreseczkami.

Magda Chałupka-Rojecka

Zajmuję się fotografią i najbardziej przemawiają do mnie prace korespondujące z grafiką. Wystawa robi na mnie wrażenie, a najbardziej dzieło Jarosława Modzelewskiego „Cień kolegi”. To bardzo sugestywna praca, silnie oddziałująca na emocje. Jestem tu ze znajomymi, a im podobają się inne prace – pełne kolorów, detali i szczegółów. Każdy podziwia coś innego.

Wiesława Górska

Słyszałam o tym, że bank ma swoją kolekcję, ale nie wiedziałam jakie dzieła ją tworzą. Cieszę się, że można je oglądać. Zachwyciła mnie rzeźba Krzysztofa Bednarskiego „Król i królowa, księżyc i słońce”. Ulotność przedstawionych postaci kojarzy mi się z czymś miłym. A ich zestawienie przypomina fruwanie, co kojarzy mi się z niebytem, ze snem, radością, marzeniem. Ale każdy może to interpretować dowolnie.

Anna Bawolak-Wyrzykowska

Gdym miała wybierać, co podobało mi się najbardziej, to wskazałabym prace Mariusza Kruka przypominające dzieła moich ulubionych prymitywistów. Pokazują coś, co widzą dzieci, a co dla dorosłych jest niezrozumiałe i niedostępne.

Ewa Maciejewska
specjalista w PKO Banku Polskim