#Ekoodpowiedzialni. Dziś Dzień bez Samochodu. To proste

Jak co roku, 22 września staramy się zostawić cztery kółka i przesiąść się do transportu publicznego lub udać się w drogę pieszo bądź rowerem. Dzień bez Samochodu to ostatni, finałowy dzień Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Rozwoju, zwanego też Tygodniem Mobilności, który tradycyjnie rozpoczyna się 16 września. Świętujemy go już od 30 lat! Pomysł pojawił się w 1973 r. w związku z kryzysem naftowym, ale dopiero w 1994 roku udało się wcielić go w życie – za to na od razu skalę światową.

Ta wielka akcja ekologiczna cieszy się ogromną popularnością wśród mieszkańców miast i obejmuje swoim zasięgiem cały świat – od Stanów Zjednoczonych, przez państwa europejskie, po Tajwan. Jej cel to propagowanie idei poruszania się po miastach w bardziej ekologiczny sposób, a więc przede wszystkim rowerem lub komunikacją miejską i rezygnacja na dobę z samochodu.

Tego dnia wiele miast zachęca wszystkich do włączenia się w obchody, oferując mieszkańcom i użytkownikom ciekawe udogodnienia, jak na przykład darmowe przejazdy komunikacją miejską (za okazaniem dowodu rejestracyjnego pojazdu, bądź całkiem za darmo), zamianę ulic w centrum na deptaki, organizując festyny tematyczne i kampanie informacyjne w szkołach i miejscach użyteczności publicznej. 

Samochody, zwłaszcza gdy tak jak dzisiaj, są ich miliony, generują wiele problemów. Chcemy widzieć w nich symbol postępu, nowoczesne narzędzie ułatwiające ludziom codzienne życie, ale przemysł motoryzacyjny ma też swoją ciemną stronę. Zanieczyszczenie powietrza, hałas, korki, wypadki, zużywająca się infrastruktura miejska, ogromne ilości prądu potrzebne, aby obsłużyć ruch samochodowy w miastach i wiele innych uciążliwości to stale narastający problem. Oczywiście, nie rozprawimy się z nim w jeden dzień w roku, ale ten jeden dzień jest sygnałem, że problem widzimy. Podjęte działania zaś – pierwszym krokiem do jego rozwiązania.

To także okazja, aby uświadomić sobie, że alternatywny sposób przemieszczania się może być… przyjemny. W ten wrześniowy dzień miasto staje się spokojniejsze, cichsze. Kto jeździ autem na co dzień, zna bolączki kierowcy: stresujące korki, brak miejsc do parkowania, koszty paliwa. Dziś, czyli 22 września te wszystkie troski znikają. Możesz usiąść wygodnie w autobusie, metrze, tramwaju i np. poczytać książkę. Dołączysz?