Tomas Pekhart w drodze po koronę króla strzelców

Po 21 kolejkach PKO Bank Polski Ekstraklasy liderem klasyfikacji strzelców jest napastnik Legii Warszawa Tomas Pekhart, który pewnie zmierza po strzelecką koronę. 31-letni Czech ma już na koncie 15 goli, a jego przewaga nad drugim w zestawieniu Jesusem Imazem z Jagiellonii Białystok wynosi aż 5 bramek.
około min czytania

Legia Warszawa zainteresowała się Tomasem Pekhartem na początku 2020 r., gdy ten był zawodnikiem hiszpańskiego UD Las Palmas. „Wojskowi” potrzebowali następcy dla Jarosława Niezgody, który odszedł do amerykańskiego Portland Timbers.

Czeskiego napastnika udało się pozyskać za darmo, bo hiszpański klub zgodził się rozwiązać z nim umowę za porozumieniem stron. 

Wejście czeskiego smoka

Pekhart podpisał z Legią Warszawa 2,5-letni kontrakt, obowiązujący do czerwca 2022 r. W PKO Bank Polski Ekstraklasie zadebiutował 22 lutego 2020 r. i choć na boisko wszedł w 72. minucie, to było to prawdziwe wejście smoka. W 90. minucie strzelił gola dla Legii, ustalając wynik meczu z Jagiellonią Białystok na 4:0. 

Runda wiosenna została przerwana przez wybuch pandemii koronawirusa, ale po wznowieniu rozgrywek Pekhart od razu stał się zawodnikiem podstawowego składu. W wyjazdowym meczu 27. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy z Lechem Poznań strzelił jedynego gola, a w kolejnym spotkaniu – na wyjeździe z Wisłą Kraków – zdobył dwie bramki. W największej mierze to dzięki tym trafieniom stołeczny klub odniósł zwycięstwo z „Białą Gwiazdą” 3:1.

Pekhart stał się czołowym napastnikiem Legii, a dorobek strzelecki uzupełnił golem w meczu 35. kolejki z Cracovią. Rundę wiosenną (sezon zasadniczy i fazę finałową) zakończył z pięcioma trafieniami na koncie. W ten sposób dołożył cegiełkę do sukcesu warszawskiego zespołu, który wywalczył mistrzostwo Polski. 

Królem strzelców został duński napastnik Lecha Poznań Christian Gytkjaer, który w całym sezonie zdobył 24 bramki, po czym odszedł do włoskiego klubu AC Monza. Wtedy jeszcze niewiele wskazywało, że w kolejnym sezonie najlepszym snajperem będzie właśnie Tomas Pekhart. 

Bezkonkurencyjny Pekhart

Po 21 kolejkach obecnego sezonu Tomas Pekhart ma na koncie 15 goli (w tym cztery z rzutów karnych). Czech wystąpił w 18 spotkaniach ligowych, co daje bardzo wysoką średnią 0,83 gola na mecz. 

Pekharta zabrakło w meczu 9. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy z Lechem Poznań. Czeski napastnik uzyskał wtedy niejednoznaczny wynik testu na koronawirusa i pozostawał w izolacji. Pod koniec lutego miał kolejną przerwę w treningach i grze ze względu na nerwoból w nodze. Trener Czesław Michniewicz nie chciał ryzykować pogłębienia dolegliwości, więc dał mu odpocząć. W efekcie Pekharta zabrakło w spotkaniach 18. i 19. kolejki z Wisłą Płock i Górnikiem Zabrze. 

Mimo opuszczenia trzech meczów, w klasyfikacji strzelców PKO Bank Polski Ekstraklasy Czech jest bezkonkurencyjny, a jego przewaga nad drugim w rankingu snajperów Jesusem Imazem z Jagiellonii Białystok wynosi aż pięć bramek. 

Najskuteczniejszy Pekhart był w spotkaniach z Rakowem Częstochowa (1. kolejka), Zagłębiem Lubin (7. kolejka) i Wisłą Kraków (13. kolejka), w których zdobywał po dwie bramki. Wciąż czeka jednak na swojego hat-tricka w PKO Bank Polski Ekstraklasie. W tym sezonie zostało jeszcze dziewięć kolejek, więc niewykluczone, że wkrótce będzie miał go na koncie. 

Od juniorów Tottenhamu do transferu za 2 mln euro Pekhart urodził się w 1989 r. w Sušice. W wieku 12 lat rozpoczął przygodę z piłką, podejmując treningi w klubie TJ Susice, a następnie TJ Klatovy. Gdy miał 14 lat, trafił do szkółki juniorów Slavii Praga, a trzy lata później został dostrzeżony przez skautów angielskiego Tottenhamu Hotspur. 

Miał 17 lat, gdy zdecydował się opuścić Czechy i przenieść do Anglii. W sezonie 2006/07 występował w drużynie akademii Tottenhamu, ale zaliczył też 12 meczów w rezerwach tego klubu. Następnie był wypożyczany do Southampton oraz Slavii Praga. W 2010 r. Tottenham sprzedał go do czeskiego FK Jablonec za 800 tys. euro, skąd został wypożyczony do Sparty Praga. 

Jako gracz Slavii Praga, FK Jablonec i Sparty Praga Pekhart strzelił w czeskiej lidze 24 gole w 51 meczach. Sezon 2010/2011 był dla niego najlepszy w karierze – dla Jablonca i Sparty zdobył wtedy 18 bramek. W tym okresie wartość piłkarza znacznie wzrosła. W 2010 r. zadebiutował w reprezentacji Czech, a rok później – w wieku 22 lat – został sprzedany do niemieckiego 1. FC Nuernberg za 2 mln euro. 

Z Niemiec, przez Grecję, Izrael i Hiszpanię, do Polski

Przez pierwsze trzy sezony występował w 1. FC Nuernberg, zdobywając 14 goli w 88 meczach, a następnie przeniósł się do drugoligowego FC Inglostadt, gdzie zaliczył 16 występów i… całkowicie zatracił skuteczność strzelecką. W żadnym z tych zespołów nie był na dłużej podstawowym zawodnikiem. 

Co ciekawe, już w 2016 r. rozważał przejście do jednego z klubów Ekstraklasy.

W kolejnych sezonach Pekhart szukał szczęścia w lidze greckiej (12 bramek w 40 meczach dla AEK Ateny), izraelskiej (10 goli w 12 spotkaniach dla Hapoel Beer Szewa, z którym zdobył mistrzostwo kraju) i drugiej hiszpańskiej (6 bramek w 31 meczach dla UD Las Palmas). 

W końcu trafił do Legii Warszawa, gdzie szybko wywalczył miejsce w składzie i – o ile nie przeszkodzą mu ewentualne problemy zdrowotne lub kontuzje – za dwa miesiące zapewne sięgnie po tytuł króla strzelców PKO Bank Polski Ekstraklasy.

Marek Wiśniewski