Wyniki 4. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy

Górnik Zabrze wyrasta na rewelację tych rozgrywek. Podopieczni trenera Marcina Brosza jako jedyni mogą pochwalić się czterema wygranymi. Z kompletem punktów prowadzą w tabeli.

Drugi w tabeli jest Raków Częstochowa, który w pierwszym meczu 4. Kolejki PKO Ekstraklasy wygrał 4:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Już w pierwszej połowie spotkania sędzia podyktował trzy rzuty karne dla drużyny z Częstochowy i wszystkie zostały wykorzystane.

Wisła Płock pokonała 3:0 Wisłę Kraków. W drugiej połowie spotkania efektowny strzał należał do Damiana Rasaka. Było to pierwsze 24-latka w Ekstraklasie.

Lechia Gdańsk sięgnęła po drugie zwycięstwo w sezonie. Gdańszczanie 4:2 ograli beniaminka Stal, który wciąż czeka na pierwszy triumf w rozgrywkach.

Drugi raz w tym sezonie triumfowała Pogoń Szczecin. Dzięki mistrzowskiemu karnemu Michała Kucharczyka drużyna pokonała 1:0 Śląsk Wrocław. Dla samego zawodnika było to pierwsze trafienie w Ekstraklasie w nowych barwach.

Lider PKO Ekstraklasy po zwycięstwie 3:1 w Warszawie nad Legią powiększył swoją przewagę nad pozostałymi zespołami z czołówki. Górnik imponuje formą od początku sezonu i do Warszawy przyjechał pewny swego. Już w 4. minucie goście zaprezentowali fantastyczną piłkę – do bramki trafił Alex Sobczyk. Po nim kolejne gole zdobywali Bartosz Nowak i Jesus Jimenez. Honor gospodarzy uratował Bartosz Slisz w 60. minucie spotkania.

4. kolejka przyniosła również pierwszego gola w Ekstraklasie w wykonaniu syna Rivaldo. Brazylijczyk wbił piłkę do siatki, korzystając z dokładnego podania Marcosa Alvareza. W ten sposób w 48. minucie Cracovia objęła prowadzenie w Lubinie w meczu z Zagłębiem. Gospodarze odpowiedzieli golem Lorenco Simicia i spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Cracovia zaliczyła już trzeci remis z rzędu.

Jakub Moder został bohaterem LeXcha! „Kolejorz” pokonał w derbach Poznania Wartę 1:0. Warta, mimo że miała kilka sytuacji podbramkowych – wciąż pozostaje bez strzelonego gola w Ekstraklasie.

Na zakończenie 4. serii gier sezonu 2020/21 Piast Gliwice, który do tej pory nie zdobył ani jednego gola w bieżącym sezonie, podejmował Jagiellonię Białystok. Gospodarze ulegli ekipie z Podlasia 0:1, a bramkę zdobył Jesus Imaz.