W 5. PKO Biegu Charytatywnym pobiliśmy kolejny rekord – przebiegliśmy prawie 18 tys. km!
44 862 okrążenia bieżni, czyli 17 944 km! Tyle wynosi nieprawdopodobny wręcz dystans, jaki pokonało 9248 biegaczy w ramach 5. PKO Biegu Charytatywnego i PKO Biegu Charytatywnego Młodych. Uczestnicy zawodów startowali w dwunastu miastach, żeby pomóc dzieciom z ośrodków opiekuńczo-wychowawczych. Minioną sobotę spędzili we wspaniałej atmosferze sportowej rywalizacji i rodzinnych pikników. 2019-09-16PKO Bieg Charytatywny to ogólnopolska inicjatywa PKO Banku Polskiego, która od pięciu lat odbywa się we wrześniu na stadionach lekkoatletycznych w 12 miastach kraju. W imprezie biorą udział pięcioosobowe zespoły sztafet, które starają się przebiec po bieżni jak największą liczbę okrążeń. Zaangażowanie biegaczy zostaje przeliczone na cel charytatywny – wsparcie edukacji pozaszkolnej dzieci z placówek opiekuńczo-wychowawczych. Środki na ten cel przekazuje Fundacja PKO Banku Polskiego.
W minioną sobotę, 14 września, odbyła się piąta edycja zawodów, podczas której zawodnicy rywalizowali na obiektach w Białymstoku, Bydgoszczy, Koszalinie, Krakowie, Lidzbarku Warmińskim, Lublinie, Łodzi, Poznaniu, Rudzie Śląskiej, Słupsku, Warszawie i Wrocławiu.
W zawodach wzięło udział 9 248 osób, dorosłych i dzieci. Łącznie pokonali 44862 okrążeń stadionów, czyli 17 944 km o ponad 10 tys. „kółek” i 4 tys. km więcej niż w ubiegłym roku. W głównym biegu wystartowało 5725 zawodników, robiąc w sumie 41 523 okrążenia po bieżni. W PKO Biegu Charytatywnym Młodych wzięło udział 3523 dzieci, które wykonały razem 3338 okrążeń.
Nowy rekord PKO Biegu Charytatywnego
Najlepszą drużyną 5. PKO Biegu Charytatywnego w Polsce została startująca w Lublinie drużyna „SKB Stalowa Wola” w składzie Bogdan Dziuba, Patryk Pawłowski, Mariusz Mierzwa, Arnold Perez, Szymon Żywko. Zespół przebiegł 55 okrążeń bieżni plus dodatkowe 102 metry i w całym kraju nie znalazł sobie równych. Wynik ten jest jednocześnie nowym rekordem PKO Biegu Charytatywnego. Poprzedni został pobity przed rokiem w Łomży przez drużynę „Korytkowski Team” i wynosił 54 okrążenia i 290 metrów.
Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo przyjechaliśmy do Lublina po zwycięstwo. Przed rokiem zajęliśmy drugie miejsce w kraju, tracąc do najlepszej drużyny „Korytkowski Team” zaledwie 30 metrów. Nasz klub SKB Stalowa Wola wystawił w PKO Biegu Charytatywnym aż pięć drużyn, w tym jedną, która jest najstarsza w Polsce. Policzyliśmy, że uczestnicy tego zespołu mają w sumie aż 303 lata! To pokazuje, że w każdym wieku można biegać, a jednocześnie pomagać potrzebującym. Myślę, że może to być wspaniałą motywacją dla każdego – skomentował prezes SKB Stalowa Wola Bogdan Dziuba, który pełnił rolę kapitana zwycięskiej drużyny.
Pod wrażeniem wyniku jego drużyny była słynna biegaczka Wanda Panfil, pełniąca rolę ambasadora 5. PKO Biegu Charytatywnego w Lublinie.
Cieszy mnie fakt, że właśnie „u mnie” padł nowy rekord zawodów. Na stadionie nie zabrakło świetnych drużyn i wspaniałego dopingu – oceniła Wanda Panfil, zwyciężczyni maratonów w Nowym Jorku, Tokio i Londynie, była mistrzyni świata w maratonie, a także dwukrotna uczestniczka igrzysk olimpijskich – w Seulu w 1988 r. i w Barcelonie w 1992 r.
Drugi wynik w kraju uzyskała drużyna „OSiR 2”, startująca w Lidzbarku Warmińskim (53 okrążenia plus 90 metrów), a trzeci drużyna „3T Białystok”, która zrobiła 52 okrążenia i 211 metrów.
Najwięcej okrążeń w Rudzie Śląskiej
Miastem, w którym uczestnicy 5. PKO Biegu Charytatywnego zrobili łącznie najwięcej okrążeń, okazała się Ruda Śląska, gdzie biegacze pokonali aż 3871 „kółek”. Ich przewaga nad drugim w tej klasyfikacji Lublinem wyniosła aż 145 okrążeń bieżni (w Lublinie zrobiono ich 3726)! Trzecim miastem z największą liczbą okrążeń była Warszawa z 3593 okrążeniami.
Przypomnijmy, że Ruda Śląska to miasto, w którym po uruchomieniu zapisów na 5. PKO Bieg Charytatywny limit miejsc dla stu drużyn został wyczerpany w zaledwie dwie godziny.
Jestem ambasadorem od pierwszej edycji PKO Biegu Charytatywnego i miałem okazję być na tych zawodach w różnych miastach. Mogę zapewnić, że w każdej z lokalizacji mamy wielką energię, chęć wsparcia i pomocy i ogromne emocje, które towarzyszą biegowi. Z jednej strony jest rywalizacja, a z drugiej wszechobecny uśmiech – ocenia Sebastian Chmara, ambasadora zawodów w Rudzie Śląskiej
Zwycięstwo Lublina w klasyfikacji generalnej miast
W związku z tym, że w różnych miastach startowały różne liczby drużyn, do klasyfikacji generalnej miast brano pod uwagę taką samą liczbę drużyn ze wszystkich miast, a odniesieniem była liczba drużyn w mieście z najmniej liczebną reprezentacją.
W sobotę okazał się nim Białystok, w którym wystartowało 80 drużyn. Dlatego do klasyfikacji generalnej wzięto wyniki 80 najlepszych drużyn, które startowały na poszczególnych stadionach.
Zasady te sprawiły, że to nie Ruda Śląska, a Lublin wygrał wielką rywalizację miast podczas 5. PKO Biegu Charytatywnego. Liczba okrążeń najlepszych 80 drużyn w tym mieście wyniosła 3159. Na drugim miejscu znalazła się Ruda Śląska z 3093 okrążeniami, a na trzecim Koszalin, gdzie najlepsze 80 drużyn zrobiło łącznie 3049 „kółek” po bieżni.
Nowy cel charytatywny
W ciągu czterech edycji PKO Biegu Charytatywnego na rzecz beneficjentów – na dożywianie dzieci i młodzieży – przekazano w sumie 2,6 mln zł. W tym roku środki zostaną przeznaczone na edukację pozaszkolną dzieci z ośrodków opiekuńczo-wychowawczych.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że proces edukacji jest niezwykle istotny. Dlatego uznaliśmy, że po czterech latach nasze siły i środki przekierujemy na pozaszkolną edukację dzieci z ośrodków opiekuńczo-wychowawczych, bo tam najbardziej jej brakuje. Chodzi o alternatywne formy edukacji i o zajęcia pozalekcyjne. O to, żeby dzieci mogły chodzić, np. na lekcje baletu, robotyki czy gry na pianinie, bo wszystko to może pomóc im w rozwoju. Ze statystyk wynika, że zaledwie 2 procent podopiecznych ośrodków szkolno-wychowawczych zdaje maturę. To właśnie chcielibyśmy zmienić – podkreśla prezes Fundacji PKO Banku Polskiego Małgorzata Głębicka.
Dzięki wybieganym kilometrom przez ponad Fundacja PKO Banku Polskiego przekaże około 1 mln zł na edukację dla blisko 750 dzieci z 47 placówek opiekuńczo-wychowawczych w całym kraju.
„100” na 100-lecie
W tym roku liczba miejsc dla startujących sztafet w każdym z miast wzrosła do 100. To sprawiło, że w każdej z lokalizacji mogło pobiec nawet 500 zawodników.
To było potężne wyzwanie organizacyjne, ale podołaliśmy mu i jesteśmy zadowoleni z efektów. Patrząc na rozwój PKO Biegu Charytatywnego, serce rośnie. Obserwując bieg w Warszawie miałem wrażenie, że oprócz kilku drużyn walczących o wynik sportowy, wszyscy doskonale się bawili i choć weszli w klimat rywalizacji, to wygrywał cel charytatywny, który był absolutnie najważniejszy – podkreśla ambasador 5. PKO Biegu Charytatywnego w stolicy Paweł Januszewski, który przed laty osiągał wielkie sukcesy zdobywając m.in. tytuł mistrza Europy w biegu na 400 m przez płotki.
Po zakończeniu rywalizacji sportowej w każdym z dwunastu miast odbyły się pikniki rodzinne z licznymi atrakcjami. Każdy mógł znaleźć tu coś dla siebie: gry i zabawy ruchowe dla całych rodzin, warsztaty pierwszej pomocy czy zdrową żywność.
Po zawodach też możemy pomóc!
Dla tych, którzy nie mogli wziąć udziału w zawodach, a chcieliby pomóc, mamy ważną informację – cel 5. PKO Biegu Charytatywnego można wspierać dokonując wpłaty na konto Fundacji PKO Banku Polskiego: 10 1020 1068 0000 1302 0282 5065 lub w aplikacji IKO z funkcją „Pomagaj z nami”, wybierając cel PKO Bieg Charytatywny. Każdy grosz ma znaczenie. Przed rokiem tylko z dobrowolnych wpłat na konto udało się uzyskać aż 60 tys. zł!
Marek Wiśniewski