80 lat historii wyścigów konnych na Służewcu

W 1926 roku Towarzystwo Zachęty do Hodowli Koni nabyło około 150 hektarów gruntu na Służewcu i postanowiło wybudować tam profesjonalny tor. Głównym projektantem został architekt Zygmunt Plater-Zyberk, który projektował również warszawskie kamienice, znajdujące się przy ulicy Puławskiej czy Narbutta. W ramach przygotowań do projektu odwiedzał popularne tory w Europie. Finalnie Tor Wyścigów Konnych Służewiec, oprócz samego toru wyścigowego i trybun dla kibiców, został wyposażony również w kompleks treningowy składający się między innymi ze stajni, padoków oraz pomieszczeń gospodarczych. Podczas budowy kompleksu wykorzystano również innowacyjne na tamte czasy rozwiązania, takie jak podziemny tunel, którym prowadzono konie do gonitw. Wokół obiektu stworzono tzw. park angielski, z rozległymi terenami zielonymi oraz zbiornikiem przeciwpożarowym

Wielkie otwarcie

Wielkie otwarcie toru na Służewcu miało miejsce 3 czerwca 1939 roku. Był to wówczas najnowocześniejszy i największy tor wyścigów konnych w Europie. Niestety, miłośnicy gonitw konnych mogli cieszyć się nowo wybudowanym torem przez zaledwie trzy miesiące. Podczas II wojny światowej obiekt został zajęty przez Niemców i stał się miejscem stacjonowania kawalerii SS, która używała go między innymi, jako lądowisko dla samolotów myśliwskich. 1 sierpnia 1944 roku Polacy próbowali odbić Tor Wyścigów Konnych, niestety bez powodzenia.

Zabytkowy tor

Po wojnie, tor przywrócono i wyścigi konne znów zaczęły cieszyć się powodzeniem. W 1989 roku obiekt został wpisany do rejestru zabytków.

Tor stał się wtedy, i jest również dziś, miejscem spotkań. Zaistniał również w literaturze. Pisarka Joanna Chmielewska osadziła w tym miejscu dwie swoje powieści – „Wyścigi” i „Florencja, córka diabła”. Tor Wyścigów Konnych na Służewcu pojawił się także w popularnym niegdyś serialu „Jan Serce”. Sam był tematem wielu filmów dokumentalnych.

28 czerwca 2008 roku Totalizator Sportowy podjął się dzierżawy Toru i postawił sobie za cel przywrócenie go do stanu z jego lat świetności. Obiekt został wyremontowany pod okiem konserwatora zabytków.

Rocznie Tor Służewiec odwiedza nawet kilkadziesiąt tysięcy osób. Są to nie tylko stali amatorzy gonitw, ale też rodziny z dziećmi. W sezonie na warszawskim Służewcu odbywa się ponad 400 gonitw. Najsłynniejszą jest Wielka Warszawska, w której jeźdźcy ścigają się między innymi o nagrodę Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy.

W tym roku Wielką Warszawską będziemy mogli oglądać już 29 września. Będzie to wyjątkowa gonitwa także ze względu na 80. jubileusz toru.

Partnerem gonitwy jest PKO Bank Polski, już teraz zapraszając do udziału w konkursie, w którym do wygrania są wejściówki na 106. Wielką Warszawską.

fot. Piotr Maczuga