To może się przytrafić każdemu, bo cyberprzestępcy wykorzystują wszelkie możliwe okazje. Osoby, które podszywają się pod pracowników Banku mogą prosić o:
- podanie poufnych danych;
- pobranie ze sklepu Google Play i zainstalowanie na telefonie, tablecie lub komputerze aplikacji do zdalnej weryfikacji, np. TeamViewer QuickSupport.
W rzeczywistości jednak oszuści chcą zdobyć dane do logowania się do bankowości elektronicznej i nasze narzędzie autoryzacyjne. Tak wyłudzonych danych można użyć do wykonania przelewu z naszego konta na nieznany rachunek.
Pamiętajmy!
PKO Bank Polski nie wymaga instalacji na urządzeniach, z których logujemy się do bankowości elektronicznej, żadnego dodatkowego oprogramowania, zwłaszcza takiego, które miałoby podnosić poziom bezpieczeństwa wykonywanych operacji lub dostępu do serwisu.
Pracownik Banku podczas rozmowy telefonicznej nigdy nie poprosi o podanie mu haseł dostępu do żadnego z serwisów (internetowego, mobilnego, telefonicznego).
Jeśli odbierzemy telefon od osoby podającej się za pracownika Banku i mamy wątpliwości, czy powinniśmy podawać kod z narzędzia autoryzacyjnego lub inne dane, warto skontaktować się z Bankiem. Zróbmy to także w każdym innym przypadku, w którym podczas korzystania z elektronicznych kanałów dostępu spotkamy się z sytuacją, która wyda się nietypowa, podejrzana lub wzbudzi zaniepokojenie.