Bezpieczeństwo w sieci
Najprzyjemniejsze przed nami. Skończyła się szkoła, odrobiliśmy lekcje, pomogliśmy rodzicom w domowych obowiązkach. Teraz czeka nas surfowanie w sieci albo gra z kolegami. „World of Warcraft” czy „League of Legends” dziś wieczorem? W WoW-a czy w LoL-a? Z rzeczywistego świata przenosimy się do sieci. 2015-12-31Najprzyjemniejsze przed nami. Skończyła się szkoła, odrobiliśmy lekcje, pomogliśmy rodzicom w domowych obowiązkach. Teraz czeka nas surfowanie w sieci albo gra z kolegami. „World of Warcraft” czy „League of Legends” dziś wieczorem? W WoW-a czy w LoL-a? Z rzeczywistego świata przenosimy się do sieci.
Internet to piękny i ciekawy świat. Nawet jeśli już sprawnie się po nim poruszamy, to nie znaczy, że jesteśmy w nim bezpieczni. „Jak to? Jestem przecież w swoim pokoju, nic złego nie może mi się tu przydarzyć” – może ktoś powiedzieć. Prawda leży gdzieś pośrodku. Po włączeniu internetu, jesteśmy jednocześnie w dwóch światach: naszego pokoju i tego cybernetycznego.
Kiedy publikujemy informacje o sobie, stają się one dostępne dla wszystkich. Czy na pewno chcemy, żeby wszyscy wszystko o nas wiedzieli? Zwłaszcza, kiedy są to informacje bardzo prywatne i osobiste. Imię i nazwisko, adres domowy i numer telefonu ogłoszone w internecie są już dostępne każdemu, kto tylko chce je wykorzystać. A wcale nie jest pewne, że będzie chciał je wykorzystać dla naszego dobra.
W sieci najczęściej rozmawiamy ze znajomymi. Ale nie zawsze. Trzeba się poważnie zastanowić, czy gdyby ktoś nieznajomy zaczepił nas na ulicy, też chętnie byśmy z nim rozmawiali. Osoby, która chce z nami rozmawiać w sieci, nie widzimy. Może udawać kogoś innego, niż jest w rzeczywistości. Z osobami poznanymi w sieci nie należy umawiać się w prawdziwym świecie. Nie wolno podawać im swojego adresu ani żadnych bliższych informacji!
Choć internet może dawać poczucie pełnej anonimowości i przybierania jakiej się chce postaci (jak w grze komputerowej), ważne jest, żeby być w nim sobą, a nie stać się trollem. Trollowanie w sieci to nie tylko niepotrzebne sprawianie przykrości innym. Prowadzi do niechęci, nienawiści i agresji. A to zagraża bezpieczeństwu nas wszystkich, a nie tylko tych, którzy spotkają na swej drodze trolla.
Jeśli będziemy zachowywać te zasady, a w dodatku używać tylko legalnego oprogramowania, aktualnego systemu operacyjnego i programów antywirusowych, to w sieci nie powinno przytrafić nam się nic złego.