Przedstawienie w teatrze, muzyczny poranek albo wizyta w kinie – spędź z dzieckiem miłe popołudnie i wprowadź je w świat „bankowania”

Specjalnie z myślą o najmłodszych użytkownikach powstał serwis i aplikacja PKO Junior. Dzięki nim dzieci do 13. roku życia mogą uczyć się zarządzania własnymi finansami pod okiem rodzica. Dorosły ma pełen dostęp do historii transakcji, może również blokować lub doładowywać konto. Do konta PKO Junior wydawana jest karta płatnicza, którą dziecko może dokonywać pod kontrolą rodziców płatności – tak w fizycznych punktach sprzedaży, jak i w internecie, doładowywać telefony na kartę czy wypłacać gotówkę w bankomatach.

– Dzieci zazwyczaj lubią być wprowadzane w świat dorosłych – czują się wtedy starsze i dojrzalsze. Chętnie zdobywają nowe umiejętności i chwalą się nimi. Co więcej, taki kilkulatek jest z natury rzeczy bardzo otwarty na nowoczesne technologie i szybko „chwyta”, o co w nich chodzi. To, do czego dorosły człowiek przyzwyczaja się tygodniami, dziecko w mig pojmuje, wdraża i zapamiętuje na zawsze – mówi Agata Białkowska, psycholog dziecięcy.  

To nam, dorosłym, może wydawać się, że dziecko nie zrozumie, na czym polega płacenie kartą czy przez internet. Maluchowi wystarczy to po prostu wytłumaczyć! Kolejnym krokiem w świat nowoczesnej bankowości jest PKO Konto Pierwsze. To oferta dla nastolatka w wieku od 13 do 17 lat. Młody posiadacz rachunku zyskuje większą samodzielność i dostęp do najlepszej na świecie aplikacji mobilnej IKO. Dzięki niej można w pełni obsługiwać konto – sprawdzać saldo, dokonywać płatności, doładowywać telefon na kartę czy nawet zlecać przelewy bez podawania numeru konta odbiorcy – wystarczy numer telefonu. Aplikacja umożliwia też dokonywania płatności za pomocą samego telefonu i technologii NFC – po wprowadzeniu danych karty debetowej, telefonem można płacić tak samo, jak kartą zbliżeniową. Aplikację wystarczy pobrać i zainstalować na telefonie.

Aneta Dąbrowska