#Dzień Ojca. Ładne kwiaty dobre także dla taty

Chwile wzruszenia w wersji DYI, czyli laurka. Może to pomysł oklepany, ale przyznajcie sami, że wzruszający. Szczególnie gdy obie strony wiedzą, że ofiarodawca ma dwie lewe ręce i zero artystycznego polotu. Tacie, który od dorosłego syna, albo dorastającej córki dostanie własnoręcznie wykonaną laurkę, na pewno zakręci się łza w oku na wspomnienie przedszkolnych bohomazów. Jeśli jednak wiecie, że ten temat Was przerasta, to może pokusicie się o wykonanie fotoalbumu? W sieci jest mnóstwo firm oferujących możliwość przygotowania i wydrukowania albumu ze zdjęciami. Do zdjęć możecie dołożyć własną treść – wierszyki, anegdotki, zabawne wspomnienia. Może mama podrzuci ciekawą historyjkę, którą trzymała do tej pory w zanadrzu? Wspólna, rodzinna praca nad albumem dla taty będzie dodatkowym bonusem.

Karta podarunkowa może być doskonałym uzupełnieniem własnoręcznie wykonanej laurki. Taką kartę podarunkową możecie kupić przez IKO lub iPKO, otrzymacie ją e-mailem lub znajdziecie na koncie iPKO.

A może sportowe emocje? Możliwe są dwie opcje: w wersji bezpiecznej, bez kontuzji, czyli przed telewizorem bądź w wersji na żywo. Tę pierwszą zapewni abonament Canal+ online, który uruchomicie przez iPKO lub IKO. Tę drugą – karty prezentowe, dzięki którym możecie własnemu ojcu zafundować pakiet niesamowitych przeżyć. Pakiet Przeżyć to zbiór najlepszych prezentów, dostępnych na terenie całej Polski i dopasowanych tematycznie do nazwy. Do wyboru znajdziecie m.in. pakiety Adrenalina, Przygoda lub Wyzwanie, a dla najodważniejszych skok ze spadochronem. Ten ostatni jest najdroższy, ale od czego opcja Płacę później. Możecie z niej skorzystać także wtedy, gdy zdecydujecie się sprezentować ojcu fitopaskę lub smartwatcha. Takie urządzenie rejestrujące sportowe osiągnięcia być może zachęci tatę do udziału w jakichś zawodach. Jeśli nawet nie obudzicie w nim ducha sportowej rywalizacji, to obserwowanie dziennej liczby wykonanych kroków może go skłonić do pewnej refleksji i choćby częściowej rezygnacji z samochodu.

Jeśli jednak wiecie, że skok ze spadochronem nie wchodzi w grę, podobnie jak bungee, to może spływ kajakiem? To ostatnio popularna rozrywka, która jest o tyle sympatyczna, że w przypadku rzek leniwie płynących po równinach nie potrzeba do tego specjalnej kondycji, a popłynąć razem może cała rodzina. Pamiętajcie, że wspólnie spędzony czas zawsze jest najlepszym prezentem. Może zatem razem do kina? Albo na ryby, grzyby lub w niewysokie góry? Wyprawa nie musi być ani droga, ani daleka, ani bardzo intensywna. Ważne, by była bezpieczna. 

Gdy tata jest mało romantyczny, postawcie na prezent praktyczny. Takim prezentem może być ochrona wyświetlacza smartfonu lub tabletu. Możecie zatroszczyć się o naklejenie na rodzicielskie urządzenie odpowiedniej ochronnej szybki albo wykupić odpowiednie ubezpieczenie. Nic nie stoi na przeszkodzie, by połączyć obie opcje. Równie praktyczne będą kody do Legimi. Dostęp do ponad 180 tys.  e-booków i audiobooków, jeśli tata lubi czytać książki lub słuchać audiobooków, roczny abonament na czytanie, bądź słuchanie bez limitu może być świetnym prezentem.

Najważniejsza jest jednak… pamięć. Czy zdecydujecie się wręczyć tacie kwiaty, czy pójdziecie w banał i postawicie na skarpety i krawaty, najważniejsze jest, byście pamiętali, że w naszym kraju od 1965 roku każdy ojciec obchodzi swój dzień 23 czerwca. Dlaczego akurat wtedy? Otóż dziennikarz łódzkiego „Expressu Ilustrowanego” Konrad Turowski uznał, że skoro obchodzony jest Dzień Matki, to ojcom warto zapewnić dzień świąteczny. Pomysł chwycił, a konkretną datę - 23 czerwca - zaproponował fraszkopisarz i poeta Jan Sztaudynger. 23 czerwca 1965 roku "Express Ilustrowany" ogłosił obchody Dnia Ojca. Dlatego, cytując Sztaudyngera: „Pamiętaj o tym, najmilsza młodzieży, że Tacie się kwiatek w Dniu Ojca należy.”