Już 100 tys. osób korzysta z „PKO Płacę później”

100 tys. osób ma aktywną usługę „PKO Płacę później” - została ona uruchomiona w największym polskim banku dla pierwszej grupy klientów pod koniec listopada ubiegłego roku. Łączna kwota przyznanych limitów to 78,4 mln zł, średni aktywny limit to 779 zł na osobę.
około min czytania

Najczęściej z tej usługi korzystają osoby w wieku 25-35 lat, mieszkający w małych i średnich miastach (5-100 tys. mieszkańców). Klient korzystający z „PKO Płacę później” może zrobić zakupy w ramach określonego przez bank limitu i spłacić je w ciągu 30 dni - pieniądze automatycznie zostaną pobrane z konta w PKO Banku Polskim. To pierwsza taka usługa wprowadzana samodzielnie przez bank w Polsce.

Klienci mogą aktywować tę usługę w serwisie internetowym iPKO, aplikacji mobilnej IKO, podczas rozmowy z konsultantem na infolinii lub w dowolnym oddziale banku. Obsługa „PKO Płacę później” jest prosta i przyjazna dla klientów. W serwisie iPKO i aplikacji mobilnej przy aktywacji tej usługi wszystkie pola z danymi wypełniane są automatycznie, klient powinien tylko zaakceptować niezbędne zgody, złożyć wniosek i potwierdzić aktywację. Rozwiązanie jest dostępne we wszystkich sklepach akceptujących BLIKA (internetowych i stacjonarnych) oraz w sklepach internetowych przy wyborze metody płatności „Płacę z iPKO” (pay-by-link). Aktywacja usługi jest bezpłatna, a z dodatkowego limitu klient może korzystać za 0 zł – wystarczy, że spłaci transakcje w ciągu 30 dni.

Tak wielka rzesza klientów, korzystających często z naszej usługi z zakresu płatności odroczonych potwierdza ich zaufanie do największego polskiego banku. Daliśmy im szybki, wygodny i bezpieczny sposób na finansowanie zakupów bez natychmiastowego obciążania domowego budżetu. Widzimy, że spodobała im się ta prosta i wygodna funkcja. Będziemy nadal ją rozwijać – chcemy podwyższyć limit maksymalny i udostępnić możliwość rozkładania transakcji na raty. 100 tysięcy użytkowników „PKO Płace później” to świetny pierwszy etap, zapraszamy kolejnych klientów i jesteśmy przekonani, że będą zadowoleni z tej usługi oraz innych innowacyjnych i użytecznych produktów i usług bankowych, i coraz częściej także pozabankowych, dostępnych w ofercie PKO Banku Polskiego – podkreśla Michał Macierzyński, dyrektor Departamentu Usług Cyfrowych w PKO Banku Polskim.

Niemal 40 proc. klientów korzystających obecnie z „PKO Płacę później” mieszka w miejscowościach liczących do 20 tys. mieszkańców, a 27 proc. w miastach 20-100 tysięcznych. Jednocześnie odpowiadają oni za – odpowiednio - 37 proc. i 28 proc. liczby dotychczasowych transakcji w ramach tej usługi. W sumie od początku jej działania klienci wykonali 670,8 tys. transakcji na łączną kwotę 92,1 mln zł. 51 proc. wydatków dokonywanych przy pomocy „PKO Płacę później” to transakcje na kwotę do 100 zł, 41 proc. mieści się w przedziale 100-300 zł, a pozostałe są za ponad 300 zł. Mimo, że wszystkie dokonane transakcje są spłacane automatycznie z rachunku klienta po 30 dniach, to niemal dwie trzecie klientów (61 proc.) spłaca swoją zaległość samodzielnie, a prawie połowa (48 proc.) z tej grupy spłacających samodzielnie robi to w ciągu 10 dni od dokonania zakupów.

image_processing20230809-1542702-27njk1.png

Wśród 100 tys. klientów najbardziej aktywnie z usługi korzystali ci z grupy wiekowej 25-35 lat – średnio na każdą osobę przypada tu 9,4 wykonanych transakcji, tuż za nimi uplasowali się najmłodsi - z grupy 18-25 lat, dla których ten wskaźnik to 8,0 oraz ci nieco dojrzalsi klienci w wieku 36-45 lat – średnio wykonali po 7,3 transakcji. 59 proc. użytkowników korzysta z „PKO Płacę później” do zakupów w internecie, a 41 proc. robi zakupy stacjonarnie używając „PKO Płacę później” w terminalach POS.

Minimalna kwota zakupu przy tego typu płatności to 50 zł. Natomiast przyznany limit zależy od zdolności kredytowej danego klienta, maksymalnie jest to 1000 zł. W pierwszej kolejności klienci mają możliwość odraczania spłat transakcji na 30 dni – bezpłatnie i bez żadnych kosztów (jeżeli dokonają spłaty w ciągu tych 30 dni).

Klient ma 30 dni na spłatę – może to zrobić samodzielnie lub poczekać na automatyczne rozliczenie. Transakcja niespłacona po 30 dniach, staje się tzw. zadłużeniem przeterminowanym – od tego momentu klient nie może korzystać z „PKO Płacę później”, gdy spłata zostanie dokonana usługa znów zacznie automatycznie działać. Od zadłużenia przeterminowanego bank nalicza i pobiera odsetki ustawowe za opóźnienie. Jednocześnie w aplikacji IKO i serwisie iPKO klient może sprawdzić: kwotę do wykorzystania i do spłaty w ramach przyznanego limitu, listę transakcji spłaconych i do spłaty oraz datę najbliższej spłaty, może też pobrać potwierdzenie transakcji, gdy jej kwota się zaksięguje.

Więcej szczegółów na stronie internetowej.