Przydałby się tu mały remont…

Po gorących letnich dniach zostało tylko wspomnienie. Więcej czasu spędzamy w domach. I niejednej osobie pojawiła się w głowie myśl, gdy tak rozgląda się po swoich czterech kątach, że przydałby się im mały remont. Tylko skąd wziąć na to pieniądze? To proste. Wystarczy sięgnąć po pożyczkę w PKO Banku Polskim.
około min czytania

Jesienne wieczory miło spędzić w przytulnym wnętrzu, tymczasem rozglądając się wokół widzicie, że tu pojawił się zaciek, ówdzie coś odpadło, podłoga ma już najlepsze czasy za sobą, a zmywarka ledwo dyszy. Nie da się ukryć – Waszym czterem kątom przydałby się mały remont. I kilka nowych sprzętów AGD.

Według badania przeprowadzonego w październiku 2023 roku przez agencję badawczą Minds&Roses aż 83% naszych rodaków korzystających z pożyczek konsumpcyjnych zaciąga je na remonty mieszkań. Odświeżenie mieszkania albo grubszy remont, nawet wykonane własnym sumptem, bez zatrudniania ekipy, zawsze oznacza wydatki. Trochę farby, taśma malarska, jakieś pędzle, gładź gipsowa – niby nic drogiego, a przy kasie rachunek może zaskoczyć. A przecież za wami wakacje – czas, kiedy wiele osób nie do końca liczy się z wydatkami.

Jak zatem zabrać się za remont, skoro na koncie zostało niewiele po letnich szaleństwach? Na przykład korzystając z pożyczki gotówkowej dostosowanej do waszych potrzeb

Mieszkanie błaga o remont? Weź pożyczkę dostosowaną do Twoich potrzeb

  • Maksymalna kwota 7700 zł. 
  • Oferta dotyczy zarówno dla nowych jak i obecnych klientów PKO Banku Polskiego, którzy nie mają u nas konta. 
  • Minimum formalności.
  • Całkowicie online

Więcej informacji znajdziesz tu.

Nie trzeba być nawet klientem banku. Pożyczka dostępna jest zarówno dla nowych, jak i obecnych klientów PKO Banku Polskiego, którzy nie mają u nas konta.

Czyste, pachnące mieszkanie i nowe sprzęty AGD umilą Wam zmierzenie się z jesienną rzeczywistością. Warto zainwestować w poprawę komfortu, zwłaszcza gdy skończą się letnie ciepłe dni i siłą rzeczy więcej czasu spędzamy w domu.

Pożyczka dostępna jest praktycznie od ręki. Dlatego to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy chcą szybko i wygodnie sfinansować swoje potrzeby. Co więcej, decyzję kredytową można uzyskać nawet w jeden dzień, co pozwala na natychmiastowe działanie.

Inna możliwości to skorzystanie z oferty Płacę później. Opcja przydatna, gdy przytrafi się jakaś super okazja, na przykład lustro, bez którego z całego remontu nici, albo dywan, na który polujecie od kilku miesięcy, a teraz jest w promocji. Usługa umożliwia zrobienie zakupów na kwotę do 2000 zł, a co najważniejsze, na spłatę będziecie mieć do 30 dni bez dodatkowych opłat, pod warunkiem, że uregulujecie ją w terminie. W ten sposób możecie płacić zarówno w sklepach internetowych, jak i stacjonarnych, korzystając z płatności BLIKIEM lub metodą Płacę z iPKO. 

Niesamowita okazja? Kup i zapłać później

  • Nawet 2000 zł na zakupy w sklepach internetowych (płatności BLIKIEM lub Płacę z iPKO) i stacjonarnych (które obsługują BLIKA).
  • Bez dodatkowych opłat, wystarczy spłacić transakcje w ciągu 30 dni.
  • W czasie zakupów wybierz BLIK lub Płacę z iPKO, a następnie PKO Płacę później.

Przekonaj się, co zyskujesz z Płacę później

Świeże, pachnące farbą i ubezpieczone

Wybierając kolory farb, nową wykładzinę do sypialni, czy model zmywarki nie zapomnijcie o najważniejszym, czyli o ubezpieczeniu. Los bywa przewrotny i lubi sobie zakpić z naszych starań. Na pewno niejednokrotnie słyszeliście historię na przykład o tym, że komuś sąsiedzi zalali świeżo remontowane mieszkanie. To się naprawdę zdarza. Zalania są najczęstszą przyczyną zgłaszanych szkód w mieszkaniach. Stanowią około 60% wszystkich zgłoszeń. Najczęściej wynikają z awarii instalacji wodnej lub zaniedbań ze strony sąsiadów. Aby uniknąć sytuacji, że efekt remontu rozpłynie się jak sen złoty, bo ktoś nie zakręcił kranu, zajrzyjcie na stronę PKO Ubezpieczenia. Mamy dla Was bardzo ciekawą propozycję.