Zbierasz na wkład własny na mieszkanie? Dasz radę. Pomożemy zaplanować Ci ten wydatek

– Klienci podchodzą do kredytów hipotecznych bardzo poważnie – spłacają je regularnie i coraz częściej nadpłacają. Mają świadomość, że warto być rzetelnym, a z obserwacji rynku wynika, że posiadają więcej pieniędzy niż kilka lat temu. Jeśli otrzymują spadek lub mają dodatkowe środki, przeznaczają je właśnie na kredyt. Myślą bardzo dojrzale – stwierdza Kamil Łyskawa, doradca Oddziału 1 PKO Banku Polskiego w Zielonej Górze.

Kiedy już zdecydowaliśmy się na wyzwanie w postaci kredytu hipotecznego za zakup mieszkania czy domu, warto pomyśleć co dalej. Obecnie, aby otrzymać kredyt hipoteczny, musimy mieć wkład własny. A co jeśli go nie mamy? W takiej sytuacji nie ma zbyt wielu opcji.

Jak ocenia tę sytuację Michał Kisiel, analityk z Bankier.pl, nie można już liczyć na dopłatę do wkładu własnego, bo program Mieszkanie dla młodych się zakończył. – Pozostaje albo samodzielne gromadzenie oszczędności, albo skorzystanie z pomocy np. rodziny (pożyczka, darowizna). Wkładem własnym mogą być także środki zgromadzone w IKE lub IKZE oraz np. działka budowlana w przypadku budowy domu.

Dlaczego mamy taki boom kredytów hipoteczny?

Na ogromne zainteresowanie kredytami hipotecznymi złożyło się na kilka czynników. Po pierwsze – rosnące wynagrodzenia i poprawiająca się sytuacja finansowa gospodarstw domowych. To zachęca do inwestycji mieszkaniowych. Po drugie – rekordowo niskie stopy procentowe sprawiają, że kredyt hipoteczny jest obecnie najtańszy w historii. Po trzecie – część oszczędzających zniechęconych niskimi stawkami oprocentowania depozytów decyduje się na inwestowanie w mieszkania na wynajem. Oni także wspierają się, chociaż czasem w niewielkim stopniu, kredytem hipotecznym.

Czy mamy duży wybór na rynku kredytów hipotecznych?

 Liczba banków udzielających kredytów hipotecznych zmniejsza się w ostatnich latach. Odpowiada za to przede wszystkim proces konsolidacji w sektorze ­– łączenia się różnych instytucji. Jednocześnie jednak pojawiają się banki hipoteczne, wyspecjalizowane instytucje zajmujące się finansowaniem nieruchomości. Kredytobiorcy mają zatem z czego wybierać, chociaż lista kredytodawców nie jest tak długa jak podczas ostatniego boomu w latach 2006-2008. Niekwestionowanym liderem rynku kredytów hipotecznych pozostaje od lat Grupa Kapitałowa PKO Banku Polskiego.

 Na co powinniśmy zwrócić uwagę biorąc kredyt hipotecznych

Warto zwrócić uwagę na parametry cenowe, a przede wszystkim wysokość marży. Nie zmienia się ona podczas trwania umowy i jest głównym czynnikiem wpływającym na oprocentowanie. Istotne są także warunki tzw. cross sellingu. Banki proponują niższą marżę w zamian za skorzystanie z dodatkowych produktów (np. ROR, karta kredytowa). Zwróćmy uwagę na to, czy będziemy w stanie spełnić wymagania, jak długo one obowiązują i jakie są skutki rezygnacji z dodatkowych usług (np. wzrost marży bez możliwości powrotu do obniżonej stawki).

Dobrym wyborem będzie Kredyt Własny Kąt, świetnie dopasowany do potrzeb klientów. Jego najważniejsze cechy to:

• Okres kredytowania do 35 lat
• Wakacje kredytowe – możliwość wnioskowania o zawieszenie spłaty jednej raty w roku
• Finansowanie do 90 proc. wartości nieruchomości
• Możliwość karencji, czyli zawieszenia spłaty kapitału nawet do 36 miesięcy (jednorazowo w okresie kredytowania)
• Brak wymogu przedstawienia odpisu z księgi wieczystej dla nieruchomości wpisanych w Centralnej Bazie Danych Ksiąg Wieczystych
• Możliwość wcześniejszej spłaty kredytu
• Spłata w ratach równych lub malejących, z możliwością zmiany formuły
• Duże możliwości ubezpieczenia kredytu

Zwróćmy także uwagę na bardzo ciekawą ofertę Banku jaką jest Kredyt hipoteczny MIX oraz Pożyczka hipoteczna, którą możemy wydać na jakiś cel związany z nieruchomością.

Aleksandra Pietruczuk