„Od lat tam nie byłem i pora to zmienić!”, czyli spędź weekend w muzeum
„Nie pamiętam”, „ze szkolną wycieczką”, „od lat tam nie byłem” – takie odpowiedzi przychodzą na myśl, kiedy pytasz siebie samego o ostatnią wizytę w muzeum? Pora to zmienić! 2022-06-22Kto łamał konwenanse i uczył malować kobiety w czasach, kiedy nie miały wstępu na uczelnie w Polsce? Kto jest autorem słów „Za wolność waszą i naszą”? Kogo Adam Mickiewicz uważał za autorytet i uwiecznił w „Dziadach. Części III”?
Weekend w muzeum - Warszawa: Muzeum Narodowe w Warszawie - nowości godne polecenia
Chagall. Muzeum Narodowe w Warszawie. Gmach główny
Jako młody człowiek na krótki okres czasu trafił do rosyjskiego więzienia. W 1908 roku dziewiętnastoletni Chagall wyjechał do Petersburga, by pobierać nauki malarskie. Wówczas wszyscy obywatele pochodzenia żydowskiego, by móc legalnie przebywać w Petersburgu, powinni byli posiadać specjalne pozwolenie uprawniające do mieszkania w tym mieście. Chagall takiego dokumentu nie posiadał, za co został osadzony w więzieniu.
Dotychczas jedynie trzy polskie muzea oferowały swoim odwiedzającym skromny wybór prac malarza. Na świecie dzieła artysty są szeroko rozpoznawalne. Kultowy musical „Skrzypek na dachu” odwoływał się do twórczości Chagalla – dowiadujemy się z wypowiedzi krytyczki sztuki Moniki Małkowskiej dla Polskiego Radia w audycji „Moje książki”. Wystawa Chagall oferuje czternaście dzieł Marca Chagalla, które pochodzą ze zbiorów rodziny malarza.
Wystawę Chagall można oglądać do 14.07.2022.
Stan rzeczy. Muzeum Narodowe w Warszawie. Gmach główny
Stan rzeczy prezentuje przedmioty, których w dzisiejszych czasach już się nie używa oraz opowiada o zapomnianych zwyczajach. Prezentowane na wystawie eksponaty pochodzą z różnych epok, kultur i stron świata. „Kształtu i funkcji wielu tych przedmiotów prawie nikt nie pamięta, podobnie jak ich nazw: szkandela, parura, lizeska, egreta, szatlenka, robdeszan.
Forma pozostałych zmieniła się tak bardzo, że dziś nie umielibyśmy się nimi posłużyć – młodzi użytkownicy smartfonów zapewne nie potrafiliby zadzwonić z telefonu z 1932 roku i nie uruchomiliby powojennego projektora Bajka” – opowiadają twórcy wystawy. Stan rzeczy to propozycja idealna dla wielbicieli przedmiotów z historią w tle. Ekspozycja może też zostać potraktowana jako niestandardowa lekcja historii, podczas której można przyjrzeć się przedmiotom, których używali nasi przodkowie.
Ekspozycję Stan rzeczy można oglądać do 7.08.2022.
Weekend w muzeum - Kraków: Muzeum Narodowe w Krakowie - wystawy godne polecenia
Jacek Malczewski romantyczny. Muzeum Narodowe w Krakowie, gmach główny
„Byłaby wieczysta szkoda, gdyby na malarza nie wyszedł” – takie słowa, według relacji samego Malczewskiego w liście do ojca, miał wypowiedzieć Jan Matejko po zapoznaniu się z twórczością młodego artysty, i obiecać jego ojcu, że weźmie go pod swoje skrzydła. Zachwycony Malczewskim Matejko zwerbował siedemnastoletniego malarza do krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych. – Malował po 12 godzin dziennie – wspominał Jacka Malczewskiego jego wnuk Krzysztof Malczewski w audycji Polskiego Radia „Słynni ludzie w anegdocie”.
Nadzwyczaj pracowity i produktywny Malczewski przez wiele lat swojego życia był jednak uzależniony finansowo od ojca i teściów. W Muzeum Narodowym w Krakowie można podziwiać ponad sto siedemdziesiąt prac malarza. Ekspozycja prezentuje dzieła artysty ze zbiorów muzealnych i prywatnych. Wzbogacona została o zdjęcia archiwalne i teksty nawiązujące do życia artysty.
Odwiedzający będą mogli przyjrzeć się obrazom Malczewskiego powstałym pod wpływem inspiracji Słowackim i mesjanizmem, folklorem oraz ludowymi baśniami i legendami.
Malczewski był postacią wielobarwną. Łamał konwenanse. Nauczał malowania kobiety, w czasach kiedy nie mogły studiować. Nominowany na drugiego Jana Matejkę nie chciał być określany tym mianem. W końcu, w trakcie procesu rozwoju artystycznego Malczewskiego, drogi mistrza i ucznia się rozeszły. Po latach Malczewski powrócił do Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie najpierw na stanowisko profesora, później – rektora.
Ekspozycję Jacek Malczewski romantyczny można oglądać do 31.07.2022
Lelewel. Rytownik polski. Muzeum Narodowe w Krakowie. Sukiennice Galeria Sztuki Polskiej XIX wieku
Wybitny historyk, mąż stanu i działacz niepodległościowy, czy człowiek unikający odpowiedzialności za własne wypowiedzi? Słowa Lelewela „Za wolność naszą i waszą” do dziś prowokują do dyskusji. Hasło wypowiedziane podczas powstania listopadowego znalazło się na sztandarach powstańców. Miało ono na celu przekonanie wojsk rosyjskich, że walka z caratem jest walką o wolność również narodu rosyjskiego.
Hasło to zrodziło się w kontekście upamiętniającej dekabrystów manifestacji zorganizowanej na Placu Zamkowym – przypominał dr Jan Sałkowski w audycji Polskiego Radia „Na historycznej wokandzie”. Uczony dodał, że hasło „Za wolność naszą i waszą” przyczyniło się do przelewania polskiej krwi w obcej sprawie.
Po upadku powstania listopadowego Lelewel wyemigrował do Francji, gdzie założył Komitet Narodowy Polski. Adam Mickiewicz obrał sobie Lelewela za autorytet. Świadczą o tym prywatne listy poety do polityka i historyka, w których Mickiewicz opisywał swoje plany, czy prosił o wsparcie w kwestiach literackich i wydawniczych oraz prywatnych, jak np. załatwienie paszportu. Ten nie pozostawił młodego poety bez opieki. Wstawiał się za nim oraz służył pomocą. Mickiewicz z kolei jako już zasłużony poeta, umieścił postać Lelewela w „Dziadach. Części III”.
Wystawa Lelewel. Rytownik polski prezentuje kolekcję mało znanych prac polskiego historyka i polityka. Przedstawia szerokie zainteresowania oraz talent ich autora. Twórczość graficzna prezentowana na wystawie obejmuje cztery działy: krajobrazy, numizmatyka, Polska oraz zespół płyt, które w postaci rycin przygotowane były do atlasu historii powszechnej, jednak nigdy nie zostały opublikowane.
Wystawę Lelewel. Rytownik polski można oglądać do 2.10.2022.
Zachęcamy do odwiedzania muzeów i sprawdzenia oferty Muzeum Narodowego w Warszawie oraz Muzeum Narodowego w Krakowie. PKO Bank Polski w ostatnich latach objął patronat nad wieloma ekspozycjami krakowskimi, m.in. „Wyspiański”; „Wyspiański. Nieznany”; „Niepodległość. Wokół myśli historycznej Józefa Piłsudskiego” czy „Wajda”. Jest też patronem otwartego w grudniu 2021 roku Muzeum Stanisława Wyspiańskiego.
We współpracy w warszawskim Muzeum Narodowym PKO Bank Polski organizował takie wystawy, jak „Papież awangardy. Tadeusz Peiper w Hiszpanii, Polsce, Europie”, „Europa Jagiellonica 1386–1572”,wystawę kolekcji dzieł sztuki braci Gierymskich w Warszawie i Krakowie. PKO Bank Polski wspierał również konserwację obrazu Jana Matejki „Bitwa pod Grunwaldem”.
Małgorzata Borycka