Podczas 31. Biegu Niepodległości uczcimy setną rocznicę uchwalenia godła Polski

Na 31. Bieg Niepodległości przygotowaliście rekordową liczbę 22 tys. pakietów startowych. Jak w tej chwili wygląda stan zapisów na bieg i towarzyszącą mu Milę Niepodległości na dystansie 1918 metrów?

Karol Adamaszek: Na dwa tygodnie przed biegiem przekroczyliśmy ubiegłoroczny limit zapisanych – 20 tysięcy uczestników. Z każdym dniem ich przybywa. Otrzymaliśmy od biegaczy dużo sygnałów, że zeszłoroczny limit miejsc startowych był niewystarczający. Teraz jest inaczej.

Trasa 31. Biegu Niepodległości będzie dokładnie taka sama jak w ubiegłych latach. Prowadzić będzie Al. Jana Pawła II, wiaduktem nad Al. Jerozolimskimi, ul. Chałubińskiego do al. Niepodległości. W kolejnych latach będziecie trzymać się tej tradycji, czy - wzorem innych biegów – bierzecie pod uwagę zmianę trasy?

Trasa ma odniesienie historyczne, choćby ze względu na dobiegnięcie do Alei Niepodległości. Prowadzi przez centrum Warszawy, jest szybka i prosta, co ma istotne znaczenie zwłaszcza, kiedy wypuszczamy na nią ponad 20 tys. osób. Nie planujemy zmiany trasy. Wyznaczenie nowej w dniu 11 listopada, gdy w Warszawie odbywają się różne uroczystości, byłoby obarczone ryzykiem sparaliżowania znaczących części miasta.

Na koszulkach Biegu znajduje się grafika przypominająca EKG serca, którego początek jest w biało-czerwonych barwach. Pojawia się też Kolumna Zygmunta – jeden z symboli Warszawy. Zdecydowaliście się też na zmianę koncepcji projektu medalu, który eksponuje teraz godło narodowe. Skąd ta zmiana?

Pierwszy projekt medalu spotkał się z różnymi opiniami. Zdanie biegaczy jest dla nas bardzo ważne, więc wsłuchując się w ich opinie postanowiliśmy zmienić jego koncepcję. Nowy projekt ściśle wpisuje się w patriotyczną koncepcję pozostałych medali przygotowanych na Triadę Biegową 2019 i nawiązuje do 100. rocznicy ustanowienia orła w koronie godłem państwowym.

Po raz pierwszy nasi biegacze będą mogli założyć na nadgarstek okolicznościową frotkę w biało-czerwonym kolorze z logotypem miasta, która znajdzie się w pakiecie startowym.

Jakich biegaczy z elity możemy się spodziewać podczas 31. Biegu Niepodległości?

Czekamy jeszcze na potwierdzenia. Wśród zaproszonych znaleźli się m.in. Mariusz Giżyński, Maciej Badurek, Arkadiusz Gardzielewski, Kamil Jastrzębski, Paulina Lipska-Mazurek, Anna Łapińska, Marcin Chabowski, Jakub Nowak, Emil Dobrowolski, Piotrek Łobodziński i Ewa Jagielska. Z pewnością podczas startu nie zabraknie znanych nazwisk.

Ważną informacją dla biegaczy jest zmiana lokalizacji biura zawodów. Od 21 października zawodnicy mogą odbierać pakiety startowe w Arkadii. Skąd taka decyzja?

W tym roku Biuro Zawodów po raz pierwszy znajduje się w Centrum Handlowym Arkadia (poziom +1). Dzięki przeniesieniu w nowe miejsce, uzyskaliśmy dostęp do dwóch poziomów bezpłatnych parkingów w Dniu Niepodległości co znacznie zwiększy dostępną liczbę miejsc parkingowych dla zawodników.

Oczywiście, wszystkich biegaczy zachęcamy w pierwszej kolejności do skorzystania z komunikacji miejskiej. W pobliżu znajduje się stacja metra Dworzec Gdański. Dojechać można też tramwajem.

Rozmawiał Marek Wiśniewski