Biegli w bieganiu #18: Co trzeba wiedzieć zanim zacznie się biegać z psem?

Jakie są największe zalety biegania z psem? W jaki sprzęt powinniśmy się wyposażyć? Na jakich dystansach można biegać w towarzystwie czworonoga? O czym należy pamiętać, żeby bieganie było bezpieczne dla naszego pupila? Na ten temat rozmawiamy z trenerem „BiegamBoLubię” Adamem Kaczmarkiem, który posiada własną hodowlę owczarków niemieckich o nazwie „vom Lauferhaus” (Z biegowego domu).
około min czytania

„Biegli w bieganiu” to cykl tekstów poradnikowych, które tworzymy wraz trenerami zaangażowanymi w ogólnopolską akcję „BiegamBoLubię”. Omawiamy tematy sprzętu do biegania, nowinki technologiczne, kwestie treningu, diety, suplementacji, zdrowia, bezpieczeństwa oraz startów w zawodach.

Trener „BiegamBoLubię” Adam Kaczmarek

biegambolubie.com.pl-srodek (1).jpg

W odcinku, poświęconym bieganiu z psem, naszym rozmówcą jest trener akcji „BiegamBoLubię” Adam Kaczmarek, który prowadzi zajęcia w dwóch miejscowościach w województwie lubuskim. W Gubinie odbywają się one w poniedziałki o godzinie 18.00, a w Krośnie Odrzańskim w środy o 18.00.

Adam Kaczmarek przed laty specjalizował się w biegach średnich na dystansie 400 i 800 m, a największe sukcesy osiągał pod opieką innego trenera akcji „BiegamBoLubię” Romana Kwapicha. To on ukształtował go biegowo i to jemu najwięcej zawdzięcza.

Oprócz zajęć „BBL” prowadzi też zajęcia sportowe dla dzieci i młodzieży. Z zawodu od 16 lat jest strażakiem.

Jak wyglądają pana doświadczenia w zakresie biegania w towarzystwie psów?

Adam Kaczmarek: Poza tym, że jestem pasjonatem biegania, jestem też miłośnikiem psów. 10 lat temu stworzyłem hodowlę owczarka niemieckiego „Z biegowego domu”, która składa się z sześciu owczarków niemieckich. Psy tej rasy, niekoniecznie lubią dużo biegać, ale powinny to robić, żeby dobrze wyglądać. To bardzo ważne.

Jest wiele opinii na temat tego, że niektóre rasy psów mogą biegać, a inne nie. Jak pan się do tego odnosi?

Nie wyodrębniałbym ras, które nie mogą biegać, bo każda rasa z biegania może czerpać przyjemność. To bardziej kwestia tego, jak dużo mogą biegać określonej rasy. Przede wszystkim bieganie dla psów, podobnie jak dla ludzi, jest naturalną formą ruchu. Jeżeli chodzi o owczarka niemieckiego, to widzę, że może biegać, ale nie dłużej niż godzinę i nie więcej niż do 5 km.

Małe psy z krótkimi nogami, np. pekińczyki, też nadają się do biegania?

Miałem kiedyś psa pinczera, czyli małą rasę. Często mnie zaskakiwał, bo wytrzymywał ze mną bieganie na dystansie nawet 30 km. Kiedy na niego patrzyłem, to nie wierzyłem w to, co robił. Bardzo lubił biegać. Jak włączałem zegarek do biegania, przychodził do mnie, siadał obok i już wiedział, że będziemy szli na trening. Są rasy małych psów, które uwielbiają biegać i robią to z wielką przyjemnością. Sam tego doświadczyłem.

W takim razie z jakimi psami nie należy biegać?

Bardzo ważne jest, żeby nie biegać z psami w wieku szczenięcym – do 15. miesiąca w przypadku suczek i do 18. miesiąca dla piesków. To jest niedozwolone i trzeba to bardzo wyraźnie zaznaczyć. Pierwsze kilkanaście miesięcy życia to czas rozwoju u psów i nie powinno się obciążać ich bardziej niż same tego potrzebują. Z dorosłymi psami warto jednak spróbować wspólnego biegania, bo i nam, i naszym pupilom może sprawić to dużo frajdy. Czasem zależy to jednak od dyspozycji dnia. Jeżeli widzimy, że pies kładzie się na podłodze i chce odpocząć, to nie możemy go ciągnąć na siłę tylko dlatego, że sami mamy ochotę pobiegać.

Jakie są największe zalety biegania z psem?

Przede wszystkim radość, którą możemy z tego czerpać. Zarówno my, jak i nasze psy. Kiedy wychodzę do swoich psów, to nie mogą się doczekać, żeby wyjść do lasu i przebiec kilka kilometrów. Zazwyczaj robię to z każdym psem oddzielnie. Jeśli decyduję się na wspólne wyjście, to tylko w terenie, który jest zamknięty.

O co należy zadbać, kiedy chce się biegać z psem? Jaki kupić sprzęt?

Ja zaczynałem biegać z psem na zwykłej smyczy i obroży. Jeżeli złapiemy bakcyla, to warto zainwestować w lepszy sprzęt. Są specjalne smycze z amortyzatorem, które człowiek może zamontować na pasie biodrowym. Są też smycze automatyczne, które wyciągają się, kiedy pies biegnie do przodu i chowają się, kiedy pies zwalnia. To bardzo fajna rzecz.

Dla psa najlepsze są wygodne szelki. Obroża może zranić zwierzę w sytuacji, kiedy nagle szarpnie, a w przypadku szelek nie ma takiego zagrożenia. Na początek można jednak spróbować biegania na zwykłej smyczy. Jeżeli będzie widać, że pies chce biegać i jest to dla niego świetna rozrywka, to polecam szelki połączone amortyzowaną smyczą, którą człowiek może zamontować na pasie biodrowym. Dzięki amortyzacji pies nie poczuje szarpnięcia, jeśli nagle przyspieszy, bo smycz pracuje na specjalnej gumie.

Jak często należy biegać z psem?

Ja ze swoimi psami biegam trzy razy w tygodniu. Zazwyczaj z jednym pokonuję w lesie pętlę o długości 3 km. Przybiegam do domu, zabieram następnego i robię kolejną pętlę. Mając sześć psów, łącznie robię trening na dystansie 18 km. Dla mnie to przyjemność, a i każdy z psów się wybiega. Kiedy wracam do domu, psy są spokojne i wyciszone.

Z czasem można zwiększać ten dystans?

Dla psów, które zaczynają biegać, sugerowałbym krótkie przebieżki – pięć minut biegu, minuta spaceru i kolejne pięć minut biegu. Jeżeli psu sprawia to przyjemność i nie ma mocnej zadyszki, to dystans można od razu zwiększyć. W przypadku owczarków niemieckich nie polecałbym długich dystansów ze względu na ich stawy biodrowe, aczkolwiek zdarzyło mi się z owczarkiem niemieckim pokonać 12 czy 15 km. To był start w zawodach, w których biegało się z psami.

W jakim terenie najlepiej biegać z psem?

Należy wybierać miękki teren i ubite ścieżki bez korzeni oraz kamieni. Trzeba unikać szutru i asfaltu. O ile człowiek w butach biegowych może czuć się dobrze, o tyle pies może pościerać, poranić albo po prostu podrażnić sobie poduszki w łapach.

Na co jeszcze należy zwrócić uwagę?

Trzeba pamiętać o pogodzie. Pies oddaje ciepło wyłącznie pyskiem. Nie oddycha całym ciałem tak jak my. Nie biegajmy więc z psami w upalne dni. Kolejna kwestia jest taka, że wspólne bieganie musimy dobrze zaplanować. Pies, który zje obfity posiłek albo wypije dużo wody, przez kolejne dwie godziny nie może biegać. Jeśli będzie inaczej, może dostać skrętu żołądka.

Jeżeli chcemy biegać z psem na długim dystansie, to w trakcie treningu nie możemy poić go całą miską wody. Owszem, powinniśmy mu dać się trochę napić, ale zachowując umiar. Nie może być tak, że pies biegnie 3 km, wypija miskę wody, a potem ma biec dalej. Podobnie jest po treningu – nie można od razu całkowicie napoić psa, bo może dostać skrętu żołądka, co wiąże się z dużym niebezpieczeństwem. Trzeba dać mu wodę, ale nie w dużych ilościach. Dopiero po 15-30 minutach możemy dać mu jej trochę więcej.

Czy poleciłby pan jakieś specjalne karmy dla biegających psów?

Potrzebne są dobre karmy wysokoenergetyczne. Swoim psom nie podaję domowego jedzenia. Wychodzę z założenia, że ludzie nie mają wystarczającej ilości czasu, żeby przygotować dla psów kompletny posiłek zawierający wszystkie minerały i witaminy, których one potrzebują do prawidłowego rozwoju.

Na koniec najważniejsza zasada – o psa trzeba dbać przez cały czas, a nie tylko przy okazji treningów biegowych.

Marek Wiśniewski