Kolizja na drodze? Załatw to porządnie

W 2020 r. odnotowano zmniejszenie liczby wypadków o 22,3 proc. w stosunku do 2019 r. Jest to kontynuacja tendencji spadkowej, trwającej już od prawie dziesięciu lat. Od tego czasu, z roku na rok, wypadków jest coraz mniej. Podobnie zresztą jest w całej Europie. Według danych drogi w UE należą do zdecydowanie najbezpieczniejszych na świecie.

Mimo wszystko wciąż jesteśmy narażeni na kolizje. Jak się zachować podczas takiej sytuacji i jak załatwić sprawę, aby wszystko było zgodne z prawem i oczekiwaniami agencji ubezpieczeniowej? Nie jest to takie skomplikowane, wystarczy jedynie odpowiedni formularz.

Oświadczenie sprawcy kolizji

Ze statystyk policji wynika, że w 89,2 proc. przypadków do wypadku doszło z winy kierującego pojazdem, a dwoma głównymi przyczynami były nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu oraz niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. 

Według polskiego prawa nie musimy koniecznie wzywać policji na miejsce każdego drogowego zdarzenia. W ten sposób zaoszczędzimy na mandacie oraz nakładanych obligatoryjnie punktach karnych. Zarówno sprawca, jak i poszkodowany powinni wiedzieć, że oświadczenie kolizji – o ile prawidłowo go wypełnimy – jest dokumentem wystarczającym z punktu widzenia ubezpieczyciela, choć należy za każdym razem sprawdzić to we własnej polisie.

Bardzo pomocna w przypadku zdarzenia drogowego jest aplikacja mobilna „Na wypadek” przygotowana przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Pomoże bezpośrednio po kolizji drogowej. Ten mobilny przewodnik krok po kroku asystuje kierowcom w procesie dokumentowania zdarzenia czy robienia zdjęć. Jest platformą, dzięki której można zebrać niezbędne informacje również od innych kierowców uczestniczących w wypadku i kolizji. Można też sprawdzić czy inni uczestnicy mają wykupione OC.

Oświadczenie o kolizji bez policji

Zrezygnować z wezwania policji możemy, jeśli nasze zdarzenie na drodze określane jest jako kolizja, czyli gdy w jej wyniku ponieśliśmy straty materialne, np. uszkodzenie pojazdu. O kolizji mówi się również, gdy ktoś z uczestników doznał niewielkich obrażeń ciała. W przypadku, gdy rozstrój zdrowia lub leczenie obrażeń jest dłuższe niż 7 dni, mamy już do czynienia z wypadkiem drogowym. Ten podlega innym regulacjom, a przede wszystkim odpowiedzialności karnej.

W pierwszym przypadku możemy zrezygnować z wezwania policji, w drugim to nasz obowiązek. Polskie prawo nie dopuszcza, aby winę w wypadku samochodowym ustalali sami uczestnicy.

Oświadczenie sprawcy kolizji na parkingu

Stłuczka na parkingu jest częstszym zdarzeniem drogowym. Mimo że szkody nie są duże, ich likwidacja może sporo kosztować kierowcę. Do kolizji parkingowych najczęściej dochodzi w wyniku nieustąpienia pierwszeństwa, nieostrożnego włączania się do ruchu czy próby wciśnięcia się w zbyt wąskie miejsce parkingowe.

Jeżeli podczas parkowania uszkodziliśmy komuś auto, najlepiej poczekać na właściciela lub zostawić za wycieraczką dane kontaktowe. Nie uciekajmy z miejsca wypadku, za to grozi spora kara. Poza tym w takim przypadku nie trzeba również wzywać policji.

Jak napisać oświadczenie o kolizji

Dobre oświadczenie powinno zawierać kilka ważnych elementów. Czym lepiej i bardziej szczegółowo jest przygotowane, tym mamy większą szansę szybko otrzymać zwrot kosztów naprawy auta. Dlatego w naszym oświadczeniu powinny się znaleźć:

1. dane kierowców oraz właścicieli pojazdów,
2. dane pojazdów,
3. dane polisy OC,
4. dane dot. zdarzenia, czyli dokładną datę, opisanie okoliczności zdarzenia,
5. dane dot. spowodowanych szkód,
6. dane dot. świadków zdarzenia,
7. czytelny podpis uczestników zdarzenia.

Zróbmy również zdjęcia z miejsca zdarzenia. Mogą się przydać podczas likwidacji szkody u ubezpieczyciela. 

Oświadczenie sprawcy kolizji do pobrania

Formularz powinniśmy wozić ze sobą w aucie. Korzystajmy jednak z dobrego wzoru. Możemy sporządzić je samodzielnie albo ściągnąć w sieci. W internecie znajdziemy gotowe wzory, rekomendowane przez policjantów i przedstawicieli firm ubezpieczeniowych (pobierz poniżej).

Bartosz Piotrowski