Jak pozyskać inwestora dla firmy?

Rozpoczynanie działalności gospodarczej, jej rozwijanie czy wdrażanie nowych kosztownych technologii może wymagać dodatkowych środków i pokaźnego wsparcia finansowego. Wtedy z pomocą może przyjść inwestor finansowy – fundusz bądź anioł biznesu, który wesprze obiecujący projekt.
około min czytania

Proces pozyskiwania inwestora finansowego powinien być dobrze przemyślany. Trzeba się do niego odpowiednio przygotować, by nie stracić pojawiającej się szansy. Przede wszystkim należy odpowiedzieć na pytanie, czego oczekujemy (pieniędzy? know-how? doświadczenia? kontaktów?) i co jesteśmy w stanie zaoferować w zamian. Młodej, nowo powstałej firmie trudno będzie znaleźć osobę lub fundusz, który dokapitalizuje ją bez pewności, że model biznesowy jest sprawdzony, popyt na produkty i usługi wystarczająco duży, a firma ma przed sobą obiecujące perspektywy rozwoju. Trzeba więc liczyć się koniecznością oddania w zamian części udziałów w firmie i umożliwienie sprawowania nadzoru nad jej zarządzaniem.

Kim jest inwestor finansowy?

To osoba lub fundusz, który wyszukuje okazje inwestycyjne wśród firm. Zasila je swoim kapitałem, który te z kolei najczęściej wykorzystują na rozwój, badania, wdrożenie nowych technologii i innowacyjnych rozwiązań, zwiększenie skali działalności – słowem na zwiększenie swojego biznesu z perspektywami na pomnożenie zysków. W zamian za sfinansowanie wysokich kosztów, inwestor chce mieć pewność, że jego pieniądze zostaną właściwie zainwestowane i dadzą mu w określonym horyzoncie czasowym zysk. W zamian otrzymuje więc część udziałów, które po wzroście firmy zyskają na wartości, a on będzie mógł je sprzedać z zyskiem. By mieć kontrolę nad sytuacją finansową firmy, inwestorzy często dołączają też do organów nadzorczych firmy.

Czy potrzebujesz inwestora finansowego? 

Przede wszystkim warto zacząć od określenia celu i strategii – ile potrzebujemy pieniędzy i na co. Jeśli środki mają być przeznaczone na prowadzenie bieżącej działalności operacyjnej, nikt może nie być zainteresowany udzieleniem finansowania i wtedy lepiej udać się do banku. Jeśli jednak chcemy dokonać sporych inwestycji i powiększać firmę, albo dopiero zamierzamy wystartować, a zyskiem ze wzrostu jej wartości jesteśmy gotowi się podzielić, wtedy poszukiwanie inwestora jest zasadne.

Trzeba pamiętać, że decyzja o zaangażowaniu osoby lub funduszu nie pozostaje obojętna dla działań firmy. Co prawda w przypadku inwestora finansowego raczej nie należy się spodziewać, że będzie on chciał wpływać na bieżącą działalność operacyjną, ale trzeba liczyć się z tym, że będzie „patrzył nam na ręce” i sprawdzał, w jaki sposób wykorzystujemy środki, które nam przekazał. Zechce widzieć efekty naszych działań i rosnącą wartość firmy. Jeśli nie jesteśmy na to gotowi – lepiej o takim wsparciu nie myśleć.

Jaki biznes może zainteresować inwestora?

Najchętniej inwestuje się w perspektywiczne branże i obiecujące start-upy – np. technologiczne, komunikacyjne czy informatyczne. Ciekawe są projekty innowacyjne, nowoczesne i rozwojowe, które w ciągu kilku lat znacznie zwiększą wartość i zyski firmy. Inwestor będzie więc poszukiwał firmy, która ma śmiałą wizję rozwoju i jest w stanie udowodnić, że potrafi ją zrealizować. Ważne, by firmą zarządzał kompetentny zespół, który ma jasną, dobrze przemyślaną ścieżkę dojścia do celu.

Jak pozyskać inwestorów?

Start-upy, czyli młode i niedoświadczone firmy, często mają doskonałe pomysły na rozwój działalności operacyjnej, ale nie mają doświadczenia w procesach biznesowych. Wtedy z pomocą mogą przyjść firmy doradztwa transakcyjnego, które przygotują nas na poszukiwanie inwestora i wspomogą swoją wiedzą, doświadczeniem oraz kontaktami. Pomogą również przygotować odpowiednią dokumentację (biznesplan oraz prezentację firmy) i doradzą, jak zaprezentować biznes, by wzbudzić zainteresowanie. Często doradcy uczestniczą również w spotkaniach i wspierają zarząd/właścicieli firmy w całym procesie. Niejednokrotnie sporządzają też profesjonalną i niezależną ocenę działalności firmy i jej wycenę.

Żeby dobrze zaprezentować firmę, musimy mieć pewność, że plany, na które chcemy pozyskać pieniądze są dopracowane nawet w najmniejszych szczegółach. Potrzebna będzie ich pełna, ale zwięzła prezentacja, w której zostanie wyjaśnione, czym się zajmujemy i jaka jest strategia naszego rozwoju, co planujemy wdrożyć, ile to będzie kosztowało, jak bardzo wpłynie to na rozwój naszej firmy, jak zwiększy jej wartość i kiedy. Ważne będzie także pokazanie otoczenia rynkowego, by udowodnić, że nasze rozwiązanie jest jedyne na rynku bądź rynek, na którym działamy, jest perspektywiczny i rośnie. Dobra prezentacja to nie tylko snucie wizji i planów, to też konkretne liczby i ludzie.

Trzeba też mieć świadomość, że zostaniemy zapytani o ryzyka – warto o nich mówić otwarcie i mieć je zidentyfikowane, by – kiedy wystąpią – móc w odpowiedni sposób działać. Trzeba być gotowym na trudne i niewygodne pytania, ale jeśli dobrze znamy swój biznes i branżę – nie powinniśmy mieć trudności z odpowiedziami na nie. Musimy pamiętać, że inwestor może mieć swoje obawy – w końcu chodzi o jego pieniądze.

Nie warto zrażać się ewentualnym niepowodzeniem. Nie musimy ograniczać się do jednego zainteresowanego. Doradca powinien mieć całą ich listę, a nasz pomysł możemy pokazywać różnym funduszom i aniołom biznesu, dopóki nie podpiszemy żadnego dokumentu ograniczającego swobodę negocjacji.

Jakie umowy zawrzeć z inwestorem?

Cały proces pozyskania inwestora trwa dość długo i ma wiele etapów. W tym czasie powstają różne formalne i nieformalne dokumenty. Kiedy już zdecydujemy się na spotkanie z funduszem lub aniołem biznesu, warto mieć przygotowaną umowę o poufności (NDA), by zabezpieczyć się przed ewentualnym przekazaniem wewnętrznych i szczegółowych danych o naszej firmie na przykład konkurencji.

Kiedy już będziemy poważnie dyskutować o współpracy, przyjdzie czas na podpisanie listu intencyjnego o współpracy. W nim należy zawrzeć główne założenia – cel i wielkość inwestycji, role w firmie i formy sprawowania kontroli oraz harmonogram dalszych działań. Wtedy też najczęściej pojawia się klauzula dotycząca wyłączności na rozmowy. Mogą się również pojawić zapisy warunkowe określające sytuacje, w których negocjacje mogą zostać zakończone. List intencyjny nie jest jeszcze ostateczną umową.

Ostatnim krokiem jest podpisanie umowy inwestycyjnej. To zazwyczaj skomplikowany dokument, warto więc przy jego konstruowaniu skonsultować się nie tylko z doradcami transakcyjnymi, ale i prawnikami. Trzeba ją sporządzić bardzo dokładnie, bo będzie regulować bardzo istotne kwestie dotyczące naszej firmy przez co najmni