Jak rozwijać e-commerce? Koronawirus przyspiesza przenosiny handlu do internetu
Pandemia koronawirusa sprawiła, że handel z klasycznych sklepów zaczął przenosić się do internetu. Jak właściciele firm mogą skorzystać na tej zmianie nawyków zakupowych? Poprzez rozwijanie własnych sklepów online. 2020-07-07Łatwo wskazać tych, którzy ucierpieli z powodu koronawirusa lub stracili w efekcie kwarantanny społecznej blokującej przez długi czas możliwość wychodzenia z domu, chodzenia do pracy, odprowadzania dzieci do szkół i przedszkoli. Ale powoli widać też, kto zyskał. Do tej drugiej kategorii zalicza się e-commerce.
W sytuacji, gdy robienie zakupów w sposób klasyczny przez długi czas było poważnie ograniczone (zamknięte centra handlowe, ograniczenia w liczbie osób w placówkach itp.) kupowanie przez internet stało się szczególnie atrakcyjną możliwością. Dane potwierdzają, jak bardzo zmieniły się zwyczaje zakupowe. Raport „Global Ecommerce 2020” opublikowany w czerwcu 2020 r. przez ośrodek eMarketer pokazuje dynamiczny rozwój e-commerce w czasie pandemii. Jego globalna wartość w tym roku wyniesie 4,1 biliona dolarów – o 18,4 proc. więcej niż w ubiegłym roku.
Eksperci eMarketera przewidują spadek wielkości obrotów w 2020 r. w Chinach i Indiach, ale jednocześnie wzrost w innych częściach świata. Prognozy mówią, że m.in w Malezji, na Filipinach, czy w Hiszpanii będzie on przekraczał 20 proc. w porównaniu z 2019 r.
Brakuje jeszcze szczegółowych danych obrazujących rozwój sytuacji w Polsce w czasie pandemii, jednak pierwsze sygnały mówią o dynamicznym wzroście również u nas. Według informacji Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) handel detaliczny w kwietniu (pierwszy pełny miesiąc narodowej kwarantanny i pandemicznych obostrzeń w handlu) zmalał o 23 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Ale – jak wynika z analiz sklepów internetowych używających oprogramowania Shoper – wartość sprzedaży online w tym miesiącu poszła w górę o 122 proc. Liczba transakcji przez internet wzrosła o 240 proc. W kwietniu zarejestrowano również prawie 1,7 tys. nowych e-sklepów.
Miliony osób w czasie pandemii zmienia swoje nawyki zakupowe. Właśnie przesądza się przyszłość e-commerce. Wygląda na to, że weszliśmy na drogę, która całkowicie zmieni krajobraz rynku handlu w najbliższych latach – twierdzi Louis Columbus, ekspert zajmujący się zmianami w e-handlu na świecie.
Jeśli rzeczywiście pandemia ma tak głęboko zmienić nasze nawyki zakupowe, to myśląc o własnym biznesie warto wzmocnić jego pozycję w internecie. Dotyczy to przede wszystkim firm zajmujących się sprzedażą. Jeśli znaczenie e-handlu rośnie, to brak własnych możliwości sprzedaży przez ten kanał może skutecznie zablokować możliwości rozwoju przedsiębiorstwa. Tym bardziej, że pojawia się coraz więcej narzędzi pozwalających szybko i stosunkowo tanio zbudować własną witrynę online.
Tego typu rozwiązania oferuje m.in. PKO Bank Polski. Jednym z nich jest platforma Shoplo, która umożliwia szybkie uruchomienie sklepu internetowego. Sama procedura zakładania trwa około 15 minut i sprowadza się do wypełnienia prostego formularza. Następnie z istniejących na platformie szablonów można w łatwy sposób skonfigurować własny sklep – i rozpocząć działalność w internecie.
Korzystanie z platformy Shoplo sprawia, że uzyskuje się dostęp do szeregu rozwiązań pozwalających rozwijać własny e-handel. Chodzi o takie możliwości jak korzystanie z e-sklepu przez smartfony, uruchomienie chatu komunikującego się z klientami, czy wreszcie obsługa płatności internetowych.
Tomasz Kierniewicz