41. PKO Półmaraton Szczecin w formule wirtualnej
Tegoroczna edycja PKO Półmaratonu Szczecin odbędzie się w formule wirtualnej, która znakomicie sprawdziła się m.in. w Białymstoku podczas Wirtualnego PKO Białystok Półmaratonu.
O wirtualnym bieganiu myśleliśmy już w zeszłym roku. Chodziło o to, żeby zwiększyć oddziaływanie imprezy na większą część Polski, a nawet świat. Wybuch pandemii sprawił, że przyspieszyliśmy nasze działania – mówi dyrektor 41. PKO Półmaratonu Szczecin Marcin Paprocki.
„Pobiegnij na własnych zasadach”
Organizatorzy przygotowali film promocyjny, który pokazuje, że dzięki wirtualnej formule w zawodach można pobiec w różnych miejscach i o każdej porze. Można biegać po lesie, w górach, nad jeziorem. W ciągu dnia lub w nocy. Indywidualnie lub z przyjaciółmi.
– Na początku klipu pokazujemy naszą kolorową imprezę. Nagle pojawiają się zakłócenia a następnie dwoje biegaczy i nasze hasło: „Pobiegnij na własnych zasadach”. Tak jak lubisz. Kiedy chcesz. Tam, gdzie chcesz. W dzień lub w nocy. W górach, w lesie, na wakacjach, nad jeziorem, sam lub z przyjaciółmi. W Szczecinie mamy nawet takie billboardy – podkreśla Paprocki.
Najważniejsze reguły zawodów
Na udział w 41. PKO Półmaratonie Szczecin biegacze mają czas od 1 do 30 sierpnia. Można go pokonać jednorazowo lub dzieląc dystans na dwa, trzy lub maksymalnie cztery odcinki o łącznej długości 21,1, tak, żeby ułatwić rejestrowanie dystansu w urządzeniach GPS.
Start zapisów na 41. PKO Półmaraton Szczecin w edycji wirtualnej rozpoczął się 24 czerwca i potrwa do ostatniego dnia imprezy, czyli do 30 sierpnia.
Po zarejestrowaniu się na platformie b4sportonline.pl można będzie pobrać i wydrukować numer startowy. Po przebiegnięciu dystansu 21,1 km należy wysłać organizatorom zdjęcie lub screen z urządzenia GPS potwierdzający uzyskany czas. Po zweryfikowaniu danych organizatorzy roześlą biegaczom pakiety finiszera – medale z grawerką oraz dyplom, a dla posiadaczy pakietów premium także koszulkę.
Na listach startowych jest już ponad 1500 osób. Wirtualnie pobiegną biegacze z całej Polski i z zagranicy. Wśród zarejestrowanych są osoby z ponad dziesięciu różnych państw m.in. Portugalii, Szwajcarii, Wielkiej Brytania, a nawet w Stanów Zjednoczonych.
„Bieganie nie zna barier”
W Szczecinie na Jasnych Błoniach przez cały sierpień ustawiona będzie fotościanka, na której uczestnicy 41. PKO Półmaratonu Szczecin będą mogli zrobić sobie zdjęcie pamiątkowe, a być może też spotkać się i z innymi uczestnikami imprezy.
To miejsce, które pozwoli się trochę zintegrować, a także wchłonąć namiastkę atmosfery z prawdziwych zawodów. Ludzie mają poczuć, że choć nie ma biegu masowego, to biegając wirtualnie biorą udział we wspólnej imprezie, że są społecznością – mówi Marcin Paprocki.
– Nie chciałbym doprowadzić do sytuacji, w której ktoś wychodzi z domu, biega dookoła trzepaka albo bloku, a my wysyłamy mu za to medal – dodaje.
Ci, którzy pobiegną w zawodach z dala od Szczecina, będą mieli możliwość wrzucenia swojego zdjęcia do pamiątkowej, wirtualnej ramki.
Tempo biegu zależy tylko od Was, zróbcie to na swój sposób, ale bądźcie z nami i pokażcie całemu światu, że bieganie nie boi się wirusów, że bieganie nie zna barier i nie znosi ograniczeń. Pokażmy, że biegać może każdy – zachęcają organizatorzy na stronie internetowej.
Przypomnijmy, że Półmaraton Szczecin to jeden z najstarszych półmaratonów w Polsce. W zeszłym roku odbyła się jubileuszowa 40. edycja, która zgromadziła na starcie ponad 4700 biegaczy, w tym ponad 1000 dzieci w Biegu Pirata.
Marek Wiśniewski