Tegoroczna edycja cyklu zakończyła się w niedzielę w tym samym miejscu, w którym pięć i pół miesiąca wcześniej miała początek – w Sobótce.
Udany finał cyklu w Sobótce
W Sobótce zawodnicy startowali na dystansie FUN (52 km) oraz PRO (mężczyźni na 86 km, a kobiety na 69 km). Trasa była bardzo atrakcyjna i urozmaicona, a nachylenie sięgało nawet 16 proc. Rywalizacja odbywała się na pętli mającej 17 km, która zawierała aż trzy podjazdy. Ostatni odcinek trasy stanowił 2-kilometrowy podjazd na metę, usytuowaną przy schronisku pod Wieżycą.
Myślę, że organizacyjnie i sportowo był to jeden z najlepszych wyścigów w tym roku. Panowała świetna atmosfera. Na pewno postawiłbym go na podium tegorocznej edycji, podczas której zorganizowaliśmy dziesięć zawodów. Miał bardzo dobrą frekwencję, bo na liście startowej znalazło się 585 dorosłych osób. Do tego należy dodać ponad 70 dzieci startujących w wyścigach PKO Ubezpieczenia Junior Race, a także około 80 zawodników, którzy wystartowali rano w wyścigach „Rundy Spadających Liści” w kategorii Żak oraz Młodzik – wylicza Bartosz Huzarski, członek zarządu Ślęża Sobótka Bike Academy, która była organizatorem wyścigu.
– Zawody odbyły się w pięknej pogodzie. Było ciepło i zrobił się bardzo fajny sportowo–rodzinny festyn. Do dyspozycji mieliśmy całą płytę boiska na stadionie, a także okoliczne tereny. Było duże pole do popisu. Dekoracja zwycięzców, a także dekoracja najlepszych zawodników klasyfikacji generalnej zgromadziły wielu kibiców, którzy chętnie korzystali ze strefy EXPO oraz strefy catering – dodaje.
Podrażniona ambicja Pawła Grzybka
W ostatnich tygodniach opisywaliśmy starty Pawła Grzybka – kierownika Zespołu Multibiznesowego BO/FI Oddziału 1 PKO Banku Polskiego w Jeleniej Górze, który przed zawodami w Sobótce bronił trzeciego miejsca w klasyfikacji generalnej kategorii wiekowej M45. W trakcie niedzielnego finału został wyprzedzony przez dwóch zawodników, a sezon zakończył na piątym miejscu.
To był jeden z najtrudniejszych, ale i najszybszych wyścigów po pagórkach. Wszyscy zacięcie walczyli o jak najlepsze miejsca. Zawodnicy, z którymi rywalizowałem o trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, mieli pomocników, którzy mnie „zmasakrowali”. Co chwilę szarpali pod górę i wypatrywali, kiedy odpadnę. Czułem się jak w wyścigu profesjonalistów. Na finiszu nie miałem już siły, przez co spadłem na piąte miejsce w „generalce”. Mówi się „trudno” – skomentował.
Paweł Grzybek zaznacza, że nie jest zadowolony ze swojego wyniku w niedzielnych zawodach, ale podkreśla, że i tak nie liczył się on w klasyfikacji generalnej, gdzie uwzględniane jest sześć najlepszych startów.
– Proszę napisać, że mam podrażnioną ambicję. Zostanie mi to na całą zimę, więc myślę, że w przyszłym sezonie nie dam już sobie wydrzeć podium na koniec sezonu – zapowiada Paweł Grzybek, który mimo przeciwności w stosunku poprzedniego sezonu, kiedy był dziewiąty.
10 wyścigów w wyjątkowo trudnych czasach
Organizator cyklu PKO Ubezpieczenia via Dolny Śląsk Bartosz Huzarski przyznaje, że ze względu na pandemię i obawy związane z możliwością wprowadzenia obostrzeń, miniony sezon był niełatwy pod względem logistycznym.
Bardzo trudno było dostać zgodę na organizację wyścigu. Wszyscy asekuracyjnie podchodzili do przesyłania dokumentów, przez co czasami naprawdę rwaliśmy włosy z głowy w obawie o to, co będzie, ale ostatecznie udało się nam zorganizować aż 10 z 11 wyścigów, które mieliśmy zaplanowane. Z przyczyn od nas niezależnych odwołany został tylko Memoriał Kargula i Pawlaka w Lubomierzu – mówi Bartosz Huzarski.
– Generalnie jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się dojechać do końca sezonu i zorganizować uroczystą dekorację zwycięzców klasyfikacji generalnej w poszczególnych kategoriach. Wiadomo, że dla zawodników to zawsze miłe wspomnienia, kiedy na koniec sezonu są emocje, nagrody, tytuły i puchary za cały sezon rywalizacji – dodaje.
Wyniki klasyfikacji generalnej sezonu 2021
Przypomnijmy, że Szosowe Klasyki w ramach cyklu PKO Ubezpieczenia Via Dolny Śląsk nie wyłaniały zwycięzców poszczególnych wyścigów, a jedynie triumfatorów kategorii wiekowych.
W klasyfikacji sezonu organizatorzy nagrodzili 10 osób z każdej kategorii wiekowej na dystansach PRO oraz FUN. Do tego doszły dekoracje w klasyfikacjach drużynowych, a także klasyfikacji Best od The Best PKO Leasing, która dotyczyła tylko dystansu PRO. W klasyfikacjach drużynowych oraz Best od The Best przewidziano nagrody finansowe. W kategoriach wiekowych na dystansie FUN i PRO wręczano nagrody rzeczowe – vouchery i bony od sponsorów.
Lista zwycięzców w poszczególnych kategoriach wiekowych dostępna w załączniku poniżej.
Marek Wiśniewski
