PKO Bank Polski Ekstraklasa – najbardziej nietypowy sezon w historii
Dobiegł końca sezon 2019/20 PKO Bank Polski Ekstraklasy. W związku z marcowym wybuchem pandemii koronawirusa rozgrywki zostały przerwane, a po wznowieniu miały liczne obostrzenia. Sezon trwał rok, przez co stał się najdłuższym w historii. Tym większe słowa uznania należą się drużynom, które w nietypowych okolicznościach wywalczyły miejsca na podium. Mistrzem została Legia Warszawa, a na podium znalazły się Lech Poznań i Piast Gliwice. 2020-07-24Sezon PKO Bank Polski Ekstraklasy rozpoczął się 19 lipca 2019 r., a zakończył 19 lipca 2020 r. Tak długich rozgrywek ligowych jeszcze nie było. Wszystko przez pandemię, który sprawiła, że mecze 27. kolejki, zaplanowanej na 13-16 marca, trzeba było zawiesić do odwołania.
To był niezwykle trudny moment, bo nikt nie wiedział, jak będzie wyglądała przyszłość. Wszystkich mieszkańców Polski, piłkarzy, trenerów i pracowników klubów dotyczyło ogólnopolskie zalecenie – zostań w domu. Nie dało się przewidzieć, kiedy da się wznowić treningi grupowe ani czy dokończenie sezonu w ogóle będzie możliwe. Europejskie rozgrywki piłkarskie zostały sparaliżowane.
Rozgrywki wróciły dopiero dwa i pół miesiąca później, po 81 dniach przerwy. 29 maja Śląsk Wrocław zremisował z Rakowem Częstochowa, a Zagłębie Lubin rozbiło na wyjeździe Pogoń Szczecin 3:0. Początkowo mecze odbywały się bez udziału publiczności, ale od 19 czerwca obostrzenia zostały rozluźnione i zapadła zgoda na zapełnienie przez kibiców 25 proc. trybun.
Wszystkie spotkania, po przełożeniu ich na nowe terminy, zostały rozegrane do końca. To duży sukces całego środowiska piłkarskiego w Polsce.
Epidemia koronawirusa rzecz jasna spowodowała zawieszenie rozgrywek, ale dzięki naszej wspólnej kooperacji, Ekstraklasy S.A., strony rządowej, a także PKO Banku Polskiego, który pomagał w pracach w trakcie tej przerwy, stworzono warunki umożliwiające dogranie sezonu. Uczestniczymy w życiu codziennym kibiców i pokazujemy się z naszymi produktami na stadionach. Nie zapominamy również o marce PKO Banku Polskiego, która szczególnie w okresie pandemii była niezwykle ważnym punktem odniesienia dla wszystkich drużyn występujących w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Pewność wypłacenia środków finansowych, a także pomoc na wielu płaszczyznach uchroniła wiele klubów przed dużymi problemami, o których na szczęście możemy przeczytać, ale tylko na stronach poświęconych piłce zagranicznej – mówi Zbigniew Jagiełło, prezes PKO Banku Polskiego.
Legia odzyskała tytuł mistrza Polski
Tytuł mistrza Polski z 69 punktami na koncie wywalczyła Legia Warszawa, która wygrała 21 meczów, 6 zremisowała i doznała 10 porażek. Jej bilans bramek wyniósł 70:35. „Wojskowi”, którzy przed rokiem stracili tytuł mistrza Polski na rzecz Piasta Gliwice, zdołali go szybko odzyskać. Dla Legii to szósta korona w ciągu ostatnich ośmiu sezonów.
– Tytuł mistrzowski jest efektem systematycznej pracy i skutecznej realizacji naszych planów. Ustaliliśmy wizję, jak chcemy budować drużynę i co chcemy osiągnąć. Nasza praca przyniosła dobre owoce. Chciałbym co roku zdobywać mistrzostwo na kilka kolejek przed końcem sezonu – mówi Dariusz Mioduski, prezes Legii Warszawa.
– Ten tytuł daje dużo satysfakcji, bo widać, że rozwijamy klub na wszystkich płaszczyznach. Teraz naszym celem są europejskie puchary. Wiemy, że musimy wzmocnić drużynę, żeby do nich awansować – dodaje.
Drużyna z charakterem
Trener Legii Aleksandar Vuković zbudował drużynę gotową do poświęceń. Piłkarze Legii zostawili na boisku wiele zdrowia.
Są urazy, o których kibice wiedzą – Vesovicia, Kante czy Novikovasa, ale kilku piłkarzy miało inne problemy ze zdrowiem. Antolić grał z naruszonym kolanem, Cierzniak walczył z bólem pleców, Pekhart ze złamanymi żebrami, a Karbownik był na infuzji. Był tak wyczerpany, że po meczu z Cracovią w Pucharze Polski leciała mu krew z nosa – wylicza szkoleniowiec mistrzów Polski.
– Dzisiaj mówimy, że Legia jest mocna, ale niedawno Karbownik, Antolić, Kante, Majecki czy Wieteska nie mieli dużej wartości dla opinii publicznej. Nikt na nich nie liczył. Buduję jednak drużynę powoli. Potrzeba czasu. Jeżeli zakładamy, że faza grupowa Ligi Europy jest planem minimum, to potrzebujemy nowych transferów. Musimy się wzmocnić – nie ma wątpliwości Vuković.
Wicemistrzem Polski z 66 punktami został Lech Poznań, dla którego jest to największy sukces od pięciu lat, gdy w sezonie 2014/15 po raz ostatni wywalczył mistrzostwo kraju. Z kolei zdobywca tytułu mistrza Polski sprzed roku, Piast Gliwice, tym razem zajął trzecie miejsce (61 punktów).
PKO Bank Polski Ekstraklasę opuszczają ŁKS Łódź, Korona Kielce i Arka Gdynia.
Najlepsi z najlepszych, czyli nagrody PKO Bank Polski Ekstraklasy
Najlepszym piłkarzem PKO Bank Polski Ekstraklasy w sezonie 2019/20 wybrany został 28-letni pomocnik Piasta Gliwice Jorge Felix. Hiszpan strzelił 16 goli i zaliczył 3 asysty, co dało mu piąte miejsce w klasyfikacji kanadyjskiej. W głosowaniu wzięli udział wszyscy zawodnicy ekstraklasowych klubów.
– Żaden zawodnik nie miał aż takiego wpływu na swój zespół jak Jorge Felix, który sam strzelił 40 proc. goli, a brał udział (bramka lub asysta) w połowie trafień Piasta – czytamy w komunikacie PKO Ban Polski Ekstraklasy. Hiszpan wyprzedził w głosowaniu Domagoja Antolicia z Legii i Christiana Gytkjaera z Lecha Poznań. Wiele wskazuje jednak, że Felix odejdzie z drużyny Piasta. Hiszpanowi kończy się kontrakt i nie doszedł z klubem do porozumienia w sprawie jego przedłużenia.
Najlepszy napastnik sezonu Christian Gytkjaer strzelił 24 gole w 34 występach, zdobywając tytuł króla strzelców. Duńczyk, swoją karierę będzie kontynuować w beniaminku Serie B, Jego transfer potwierdziła AC Monza, którego właścicielem jest były premier Włoch Silvio Berlusconi.
Marek Wiśniewski