Wystawa „Bronili Niepodległej”

Zbiory Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie wzbogaciły się o bezcenną kolekcję. PKO Bank Polski ufundował m.in.: łuskę od armaty z niemieckiego pancernika Schleswig-Holstein czy wojskowy rower wyprodukowany w radomskiej fabryce broni „Łucznik”.
około min czytania

PKO Bank Polski angażuje się ważne społecznie wydarzenia i akcje. Jest fundatorem zakupu unikatowej kolekcji uzbrojenia, umundurowania i wyposażenia używanego przez żołnierzy Wojska Polskiego w okresie 20-lecia międzywojennego i Wojny Obronnej 1939 r. Już w latach 20. XX wieku czynnie uczestniczył w gromadzeniu oraz renowacji rozproszonych i zniszczonych dzieł sztuki ze zbiorów narodowych. Przed wojną przekazał wojsku samolot bombowy „Łoś”, a w czasie Powstania Warszawskiego w stołecznej siedzibie banku mieścił się szpital polowy, Komenda Główna Armii Krajowej i nadawała słynna radiostacja powstańcza „Błyskawica”.

Odwiedzający wystawę, czynną do 30 września 2020 roku, obejrzą kolekcję uzbrojenia, umundurowania i wyposażenia używanego przez żołnierzy Wojska Polskiego w latach 1920-1939 r. Zawiera ona ponad 100 eksponatów: broń, ale również przedmioty codziennego użytku – durszlak, chochlę czy rower „bojowy”.

– Polski przemysł zbrojeniowy był jedną z ważniejszych gałęzi krajowego przemysłu II Rzeczypospolitej. Produkowaliśmy pełne wyposażenie potrzebne do życia i walki żołnierza. Jednym z takich sprzętów był rower. W tamtym czasie bardzo popularny środek lokomocji w armii, która miała tzw. oddziały cyklistów. Ten model powstał w Państwowej Wytwórni Uzbrojenia z Warszawy – opowiada o kolekcji i jej wybranych przedmiotach kustosz wystawy Michał Pacut.

Polskiej produkcji jest również telefon AP-36, a także skrzynia z wyposażenia wojsk łączności wz. 37-Ł, wykonana przez kielecką Hutę „Ludwików” – największy z pozyskanych dla MWP zabytków.

Historia przedmiotów to również opowieść o losach żołnierzy, często tragicznych. Jednym z eksponatów jest kurtka garnizonowa wz. 1936 podporucznika rezerwy piechoty Ryszarda Henryka Machila oficera 73. Pułku Piechoty z Katowic, który został zabity w 1940 r. w Katyniu. Jest także szalik wojskowy należący do żołnierza Jana Antoniego Strzeleckiego, biorącego udział w Kampanii Wrześniowej w armii Kraków. 

Poza tym zobaczymy wiele innych eksponatów, w tym:

  • siodło używane przez kawalerzystów produkcji krakowskiego zakładu Wawra;
  • szpilki podtrzymujące wycior podczas obsługi francuskiej armaty 75 mm;
  • granatnik wz. 1936. podniesiony ze szlaku walk 13. Dywizji Piechoty w Puszczy Kozienickiej, ukryty przez żołnierzy w lesie, a potem odnaleziony i przez lata ukrywany;
  • trąbka-sygnałówka związana z żołnierzami Korpusu Ochrony Pograniczna z batalionu „Podświle”;
  • wsypa na poduszkę żołnierską używana w koszarach – część tradycyjnego wyposażenia koszarowego;
  • zbiór nieśmiertelników zebranych z pól bitewnych (część z nich jest cała, inne to tylko półki – znak, że żołnierz zginął);
  • tornister należący do 59. Pułku Piechoty oraz kilof należący do oddziałów pionierów.

Zbiory Muzeum Wojska Polskiego to ponad 250 tys. eksponatów. Wśród nich wiele bezcennych dla polskiej historii m.in.: relikwiarz gotycki, zdobyty w bitwie pod Grunwaldem złożony w katedrze w Gnieźnie przez króla Władysława Jagiełłę; szable króla Stefana Batorego, hetmana Jana Zamoyskiego, ks. Józefa Poniatowskiego; zbroje husarskie; mundur Marszałka Józefa Piłsudskiego, gen. Józefa Hallera, gen. Kazimierza Sosnkowskiego.

Piotr Dunaj