Popraw sobie humor, czyli jak się bawić w czasie epidemii
Polacy są w czołówce narodów, które bardzo odczuwają izolację społeczną spowodowaną koronawirusem, jak również ograniczenia stylu życia – wynika z badania sieci IRiS. Niestety, mimo odmrażania gospodarki, wciąż obowiązują ograniczenia w organizowaniu rozrywek. Dlatego spędzajmy przyjemnie czas w domu i wykorzystujmy do tego internet. 2020-05-26Spośród badanych piętnastu narodów z całego świata, Polacy, zaraz za mieszkańcami Meksyku, czują się najbardziej wyizolowani społecznie w związku z koronawirusem (twierdzi tak 31 proc. pytanych przez IRiS). Problem ten wskazujemy np. aż trzykrotnie częściej niż Japończycy. Izolację odczuwamy ją również dużo intensywniej niż pozostałe badane kraje europejskie.
Sport, gotowanie i medycyna
Spośród aktywności, z których planujemy w kolejnych miesiącach korzystać zdalnie, Polacy wymieniają: usługi medyczne (67 proc.), uprawianie sportu online, wspólne posiłki z innymi członkami rodziny z wykorzystaniem internetu (56 proc.) oraz gotowanie (41 proc.).
Polacy są w dużym stopniu społeczeństwem tradycyjnym i więzi rodzinne oraz spotkania z bliskimi są szczególnie ważne, być może ważniejsze niż w innych krajach. Izolacja z powodu pandemii spowodowała, że nie można było spotkać się nawet z najbliższymi, z którymi się nie mieszka, dlatego może być ona odbierana jako szczególnie uciążliwa – komentuje dr nauk ekonomicznych Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia.
Co można robić w sieci?
Aby poprawić sobie humor, wykorzystajmy internet. Znajdziemy w nim w zasadzie wszystko i wszystkich.
- Zacznijmy od zakupów online. E-commerce w Polsce stale rośnie, a bardziej wymagający mogą sięgnąć do oferty sklepów zagranicznych.
- Zorganizujmy spotkanie z przyjaciółmi na jednej z platform umożliwiających rozmowy wideo (np. Zoom, Skype, Google Hangouts) – to ciekawe doświadczenie i nasze okno na świat. Przydaje się także, gdy nasi znajomi są daleko.
- Zróbmy przegląd rzeczy, które odłożyliśmy „na wczoraj”. Teraz jest czas, aby do nich wrócić. Odnówmy starą szafkę, wymieńmy uchwyty w niemodnej komodzie, zróbmy przegląd naszego składziku z rzeczami, które mogą się „przydać” albo zacznijmy gruntowne przemeblowanie.
- Zapiszmy się na fora lub do grup tematycznych. Zagrajmy online: w szachy, chyba że wolimy budować miasta albo wypróbować się w roli zawodowego żołnierza – każdemu przyda się jakaś misja do wykonania.
- Zacznijmy gotować. Kuchnia zero waste to znakomity pomysł na wolne popołudnia. Zobaczmy, jak wspaniale i tanio można się wyżywić przy odrobinie kreatywności. Zaskoczmy domowników nowym niedzielnym obiadem.
Potraktujmy pobyt w domu jako coś pozytywnego. Zawsze jest wiele spraw do nadrobienia. To także dobry moment na przemyślenie – to nasz czas na dobre pomysły!
Joanna Kozłowska