Polowanie na cyfrowe dane – przekręt prawie doskonały

Oszuści szybko dostosowują się do zmian, wykorzystują nowe metody i nie można im zarzucić braku kreatywności. Warto wiedzieć, z jakich rozwiązań korzystają, aby zdobyć nasze dane. Ta wiedza to gwarancja bezpieczeństwa.
około min czytania

Nowe technologie dają przestępcom nowe możliwości. „Przekręt na wnuczka” powoli przechodzi do historii. Dziś przestępcy coraz chętniej wykorzystują inne metody oszustwa: fałszywe e-maile, SMS-y i linki. Zobacz, jak działają i co z tym zrobić.

  1. Przejęcie hasła i loginu do konta to tylko element ataku hakerskiego. Obecnie oszuści chcą również zdobyć kontrolę nad naszym telefonem i SMS-ami.
  2. Zdarza się, że przestępcy wysyłają np. potwierdzenie o dokonanym przelewie. Jeśli w nie klikniemy, komputer zostanie zainfekowany wirusem, a nasze dane zostaną wykradzione lub przejęte.
  3. Możemy także otrzymać SMS-a lub e-maile z informacją, że nasze konto zostało zaatakowane przez cyberprzestępców wraz z prośbą o reakcję np. weryfikację poprzez podanie danych do logowania. Jeśli zareagujemy i wykonamy podane czynności – przestępcy już nas mają!
  4. „Scamerzy” są obecni na wszystkich portalach społecznościowych. Tam podszywają się pod naszych znajomych, próbują wyłudzić pożyczkę lub kod BLIK.
  5. Wysyłanie fałszywych e-maili od kontrahentów, szefa, agencji nieruchomości, firmy kurierskiej – z prośbą o przelanie pieniędzy, zaliczki lub niedopłaty, to jedna z metod wyłudzenia pieniędzy. Bądźmy ostrożni, nie klikajmy w żaden podejrzany link.

O bezpieczeństwo powinniśmy również zadbać korzystając z IKO. Tu przede wszystkim uważajmy co i komu przekazujemy. Kod BLIK czy wrażliwe dane w rękach obcych mogą nas wiele kosztować. Jeśli będziemy uważać, nic nam nie grozi.

W aplikacji mobilnej IKO bardzo dużą wagę przyłożyliśmy do bezpieczeństwa. Aplikacja została stworzona wedle najwyższych standardów, dzięki czemu uchodzi za doskonale zabezpieczone narzędzie. Każdy klient ma swój ustalony indywidulanie kod PIN, który powinien chronić i pod żadnym pozorem nie przekazywać go nikomu innemu. W przeciwnym razie ktoś może zyskać dostęp do naszej aplikacji, co może mieć poważne konsekwencje, z utratą pieniędzy włącznie – mówi Mariusz Wolanin, doradca w PKO Banku Polskim.

Stosując się do podstawowych zasad bezpieczeństwa unikniemy negatywnych skutków korzystania z internetu. Niewiele trzeba, aby bezpiecznie surfować po sieci:

  • Zawsze korzystaj ze sprawdzonych portali internetowych i dokładnie sprawdzaj ich adresy www.
  • Nie klikaj w podejrzane linki i nie otwieraj załączników z niewiadomego źródła.
  • Logując się na konto sklepu internetowego unikaj ogólnodostępnych punktów wi-fi.
  • Sprawdź jakie formy zapłaty umożliwia sprzedawca oraz czy jest wskazany adres i numer telefonu, pod który w razie wątpliwości możesz zadzwonić.
  • Sprawdzaj opinie o sprzedawcy i sklepie, w którym masz zamiar kupować.
  • Otrzymując ofertę e-mailem nie korzystaj z linków. Na stronę sklepu wejdź wpisując adres w oknie przeglądarki.
  • Zachowaj korespondencję ze sprzedawcą, może stanowić dowód w sprawie.
  • Płacąc kartą kredytową upewnij się, że połączenie jest bezpieczne (powinien pojawić się symbol zamkniętej kłódki)
  • Nigdy nie udostępniaj swoich danych do logowania.

Piotr Dunaj