Nie szastaj gotówką, czyli limit transakcji gotówkowych dla firm

Prawdziwy biznesmen ceni technologię i nie płaci gotówką. Czasem nawet nie może. Tak jest w przypadku kwot powyżej 15 tys. zł. Wtedy w grę wchodzi jedynie przelew.
około min czytania

Od 2017 r. płatności powyżej 15 tys. zł realizowane pomiędzy przedsiębiorcami muszą być dokonywane za pośrednictwem rachunków bankowych. Natomiast płatności gotówkowych można dokonać jedynie do kwoty 15 tys. zł. Oczywiście trzeba pamiętać, że chodzi tu o kwoty brutto, a więc wraz z należnym podatkiem od towarów i usług.

Limit coraz niżej

Być może już wkrótce i ten limit zostanie zmniejszony prawie o połowę. Transakcje w kwocie przekraczającej 8 tys. zł między firmami będą musiały być wykonywane bezgotówkowo. Chodzi przede wszystkim o lepszą kontrolę nad przepływami pieniężnymi. Transakcje byłyby bardziej transparentne. Na przepisy, które miały wejść w 2020 r. jeszcze na poczekamy.

Przyszłość bez gotówki

Mniejsza ilość gotówki w obrocie to mniejszy koszt jej produkcji, a dla państwa możliwość zaoszczędzenia sporych kwot. Ministerstwo Finansów szacuje, że państwo mogłoby w ten sposób oszczędzić nawet 20 mld zł.

Przedsiębiorcy nie mają się czego obawiać – mówi Andrzej Stych, biznesmen z Łodzi. – To właściwie nic nie zmieni w mojej firmie. Warto pamiętać, że świat dąży do ograniczenia obrotu gotówki. W przyszłości zapewne nie będziemy z niej korzystać. Zmniejszenie limitu to nie ograniczenie, lecz naturalna kolej rzeczy i krok w przyszłość. Już nikt nie chce nosić pieniędzy w teczce – te czasy minęły bezpowrotnie.

Europa też to robi

W wielu krajach UE, np. Włoszech czy Francji limit ten został znacznie obniżony i obecnie wynosi tysiąc euro (czyli około 4230 zł). Natomiast w Szwecji nie występuje limit transakcji gotówkowej, gdyż tam płatności gotówkowe stanowią raptem 2 proc. PKB. Dla porównania w Polsce wynoszą one aż 7,4 proc. PKB.

Biała lista kontrahentów

Robiąc przelewy przedsiębiorca musi także pamiętać nie tylko o kwocie, ale również, na jakie konto wpłaca pieniądze. Od września 2019 r. funkcjonuje tzw. biała lista podatników VAT. Zawiera ona informacje o przedsiębiorcach. Wśród danych jest m.in. rachunek bankowy. Wpłata na inny niż podany na białej liście może wiązać się z konsekwencjami prawnymi. Jeśli jednocześnie kwota przekroczy 15 tys. zł, właściciel firmy nie będzie mógł tego rozliczyć w kosztach uzyskania przychodu.

Bartosz Piotrowski