Najbardziej spektakularne zwycięstwa biegowe w 2019 r.
Rok 2019 przyniósł wiele wspaniałych emocji i zwycięstw w zawodach sponsorowanych przez PKO Bank Polski. Oglądaliśmy zaciętą rywalizację do ostatnich metrów, odnotowaliśmy nowe rekordy tras, były też triumfy z miażdżącą przewagą nad rywalami. 2019-12-311. Po najbardziej zaciętej rywalizacji
W połowie lutego 2019 r. w Gdyni odbył się Bieg Urodzinowy z PKO Bankiem Polskim. Po raz trzeci z rzędu zwycięstwo odniósł niezawodny Tomasz Grycko, który dystans 10 km pokonał w czasie 30:03.
Nie przyszło mu to jednak łatwo, bo rywalizacja o zwycięstwo toczyła się do samego końca. Andrzej Rogiewicz, który jako drugi zameldował się na mecie, miał zaledwie osiem sekund straty do zwycięzcy.
– Na półmetku obawiałem się, że Andrzej mi ucieknie, ale zdołałem utrzymać tempo i na szóstym kilometrze wyszedłem na prowadzenie. Biegliśmy praktycznie równo. Dopiero na ostatnim kilometrze udało mi się odskoczyć, choć do samego końca obawiałem się ataku. Wywalczone w takich okolicznościach zwycięstwo smakuje szczególnie – przyznał na mecie rozemocjonowany Tomasz Grycko.
2. Z wielką przewagą i… uczuciem niedosytu
Emil Dobrowolski wygrał 39. Półmaraton Wiązowski, dobiegając do mety z czasem 01:06:56 i dużą przewagą nad rywalami – drugi w stawce Marokańczykiem Abderrahimem Elasrim (01:08:40) i Przemysławem Dąbrowskim (01:08:49), który zajął trzecie miejsce.
– Rywale nie naciskali i już po 500 m biegłem sam do mety, do której dotarłem z około dwuminutową przewagą. Trochę szkoda, że nie pojawiła się lepsza obsada, bo może wyrzeźbiłbym jeszcze lepszy czas – stwierdził po zawodach Emil Dobrowolski.
Bardziej zadowolona ze zwycięstwa w rywalizacji kobiet była tego dnia 31-letnia Izabela Trzaskalska, która z czasem 01:12:38 ustanowiła nowy kobiecy rekord trasy.
3. Najbardziej medialne zwycięstwo
Najbardziej medialnym zwycięstwem roku 2019 była wygrana naszej multimedalistki olimpijskiej Justyny Kowalczyk w rywalizacji kobiet na dystansie 50 km klasykiem w 43. Biegu Piastów. Na Polanie Jakuszyckiej po raz kolejny pokazała, że nie ma sobie równych. Zrobiła to, mimo że nie była już czynną zawodniczką. Do mety dobiegła z czasem 2:19:03 i zwyciężyła z przewagą ponad czterech minut nad dwiema czeskimi gwiazdami Adelą Boudikovą (2:23:39) i Klarą Moravcovą (2:24:47).
4. Dwa zwycięstwa z rekordami trasy
Odbywający się w maju 7. PKO Białystok Półmaraton okazał się rekordowy. I to potrójnie! Do tego, że zawody co roku biją rekord frekwencji, wszyscy zdążyli się już przyzwyczaić. Tym razem rekord padł również na trasie, zarówno w rywalizacji mężczyzn, jak i kobiet.
Linię mety jako pierwszy przekroczył Kenijczyk Cosmas Mutuku Kyeva, który uzyskał rewelacyjny czas 1:03:41, ustanawiając nowy rekord trasy. Znacząco pobił dotychczasowy najlepszy wynik 1:05:02, który rok wcześniej uzyskał jego rodak Kimayo Hillary Kiptim Mayio.
Najlepszą z kobiet była Kenijka Christine Moraa Oigo, która dobiegła do mety z czasem 1:13:03, bijąc o 29 sekund poprzedni rekord trasy należący do Białorusinki Iryny Sonowej.
5. W nocnej burzy i ulewie
O tym, jak zmienna potrafi być pogoda w połowie czerwca, przekonali się uczestnicy 7. PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu. Blisko 11 tys. biegaczy ruszyło w trasę w scenerii efektów wizualnych i przy rozpalonym zniczu na Stadionie Olimpijskim. Dalej było równie emocjonująco, bo zawody odbywały się w deszczu, a nawet wśród burzowych błysków i grzmotów.
Najlepiej poradził sobie Etiopczyk Getaye Gelau, który szybko objął prowadzenie i nie pozwolił go sobie wyrwać do samego końca. Do mety dobiegł z czasem 01:04:38, odnosząc pewne zwycięstwo. W rywalizacji kobiet zwyciężyła Ukrainka Oleksandra Shafar, która uzyskała czas 01:12:15, poprawiając swój wynik z 2018 r. o ponad trzy minuty. Wtedy zajęła na mecie drugie miejsce.
6. Z dużą dawką patriotycznych emocji
Emocje – nie tylko sportowe – towarzyszyły zawodnikom na trasie 29. Biegu Powstania Warszawskiego. Rywalizację mężczyzn wygrał Emil Dobrowolski (LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża), który na dystansie 10 km uzyskał czas 31:45.
Bieg Powstania Warszawskiego to jeden z fajniejszych biegów, w jakich miałem okazję startować. Czułem ciarki na plecach, kiedy tysiące biegaczy zaśpiewało hymn Polski. Mocno podkręciło to atmosferę zawodów – komentował na mecie Emil Dobrowolski.
W podobnym tonie wypowiadała się zwyciężczyni rywalizacji kobiet Dominika Stelmach (RK Athletics Warszawa), która linię mety przekroczyła z czasem 35:57.
– Udział w takiej imprezie dostarcza wielu wrażeń. W tunelu, między 6. a 7. kilometrem, było słychać dźwięki imitujące wystrzały. Wielki szacunek dla organizatorów za to, co zrobili. Warto było poczuć tę atmosferę – przyznała.
7. Zwycięstwo z nowym rekordem PKO Biegu Charytatywnego
44 861 okrążeń bieżni o łącznej długości 17 944 km! Tyle wyniósł nieprawdopodobny dystans, jaki pokonało 9248 biegaczy w ramach 5. PKO Biegu Charytatywnego i PKO Biegu Charytatywnego Młodych.
Największe powody do sportowej dumy miała startująca w Lublinie drużyna „SKB Stalowa Wola” w składzie Bogdan Dziuba, Patryk Pawłowski, Mariusz Mierzwa, Arnold Perez, Szymon Żywko. Zespół przebiegł 55 okrążeń bieżni plus dodatkowe 102 metry i w całym kraju nie znalazł sobie równych.
Jednocześnie wynik ten stał się nowym rekordem PKO Biegu Charytatywnego. Poprzedni został pobity przed rokiem w Łomży przez drużynę „Korytkowski Team” i wynosił 54 okrążenia i 290 metrów.
– Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo przyjechaliśmy do Lublina po zwycięstwo. Przed rokiem zajęliśmy drugie miejsce w kraju, tracąc do najlepszej drużyny zaledwie 30 metrów – skomentował prezes SKB Stalowa Wola Bogdan Dziuba, który pełnił rolę kapitana zwycięskiej drużyny.
8. Z domieszką pecha
W połowie września słodko-gorzkie zwycięstwo w 37. PKO Wrocław Maratonie odniósł Kenijczyk Mutuku Kyeva Cosmas, który pokonał królewski dystans w rewelacyjnym czasie 2:13.32.
Jednocześnie zaledwie pięciu sekund zabrakło mu, żeby pobić rekord trasy z… 2002 r., ustanowiony przez Białorusina Wladzimira Tsyamchyka (2:13:28).
W wyniku Kenijczyka nie ma przypadku. Przypomnijmy, że w październiku 2018 r. Cosmas był najlepszy również w maratonie w Poznaniu. Wówczas pokonał trasę w czasie 2:11:45, bijąc tym samym swój rekord, który w stolicy Wielkopolski ustanowił w 2011 r.
Marek Wiśniewski