Kończą się wolne miejsca na 5. PKO Bieg Charytatywny!
Zapisy na 5. PKO Bieg Charytatywny ruszyły z impetem. W niespełna dwie godziny wyczerpany został limit miejsc w Rudzie Śląskiej. Po dwóch dniach zapisów nie ma już miejsc w Bydgoszczy i Warszawie, a we Wrocławiu czy Łodzi zostało zaledwie kilka wolnych miejscówek. Radzimy pospieszyć się z zapisami! 2019-08-28To nie rywalizacja, ale listy startowe na 5. PKO Bieg Charytatywny zapełniają się w niebywałym tempie. Jako pierwsi limit miejsc dla 100 drużyn wyczerpali biegacze w Rudzie Śląskiej. To niebywałe, ale po dwóch godzinach od momentu rozpoczęcia zapisów lista startowa była pełna. Kolejnymi miastami, w którym skończyły się wolne miejsca, były Bydgoszcz i Warszawa.
W takich miastach jak Wrocław czy Łódź po dwóch dniach zapisów zostało już tylko po kilka wolnych miejscówek. Bardzo dużo zgłoszeń jest również w Lidzbarku Warmińskim i Koszalinie.
Fakt, że zapisy przebiegają w ekspresowym tempie, dla nikogo nie powinien być zaskoczeniem. Zawody z roku na rok wzbudzają coraz większe zainteresowanie.
– Zachęcam wszystkich do tego, żeby jak najszybciej wejść na stronę zapisów i się zarejestrować. Historia pokazała, że miejsc szybko może zwyczajnie zabraknąć – przestrzegał niedawno w rozmowie z „Bankomanią” Sebastian Chmara, ambasador programu „PKO Biegajmy Razem” oraz ambasador PKO Biegu Charytatywnego, który 14 września, podczas piątej edycji zawodów, pojawi się w Rudzie Śląskiej.
Co ciekawe, to właśnie Ruda Śląska, gdzie będzie ambasadorem, a także Bydgoszcz – jego rodzinne miasto – jako pierwsze wyczerpały limit miejsc na zawody.
Aż trudno uwierzyć, że to przypadek – śmieje się Sebastian Chmara. – Właściwie już od drugiej edycji jest tak, że w wielu miastach lista się zapełnia. Myśleliśmy, że w tym roku zajmie to trochę więcej czasu, bo liczba pakietów wzrosła z 70 do 100. To był największy skok ilościowy. Tymczasem miejsca kończą się bardzo szybko. Oprócz Rudy Śląskiej, Bydgoszczy i Warszawy, w wielu miejscachm jak np. we Wrocławiu czy Łodzi, listy właśnie się zamykają. Ten bieg jest tak charakterystyczny i energetyczny, że biegacze z niecierpliwością na niego czekają. Ważny jest też aspekt charytatywny, bo środowisko biegowe zawsze jest otwarte, żeby pomagać.
Biegamy, żeby pomóc w edukacji dzieci
PKO Bieg Charytatywny to ogólnopolska inicjatywa PKO Banku Polskiego, która od pięciu lat odbywa się we wrześniu na stadionach lekkoatletycznych w 12 miastach kraju. W tym roku członkowie sztafet wystartują w sobotę 14 września o 10.00. Ich zaangażowanie biegaczy zostanie przeliczone na cel charytatywny – wsparcie edukacji pozaszkolnej dzieci z placówek opiekuńczo-wychowawczych w 12 województwach, w których odbywa się bieg. Im więcej przebiegną uczestnicy. Środki na szczytny cel przekaże Fundacja PKO Banku Polskiego.
Co ciekawe, jednym z zespołów, który wystartuje w Warszawie, jest drużyna biegaczy Domu Dziecka w Równem, należąca jednocześnie do grona beneficjentów 5. PKO Biegu Charytatywnego. Zdaniem dyrektora tej placówki Jana Nowaka, nowy cel charytatywny, wyznaczony przez Fundację PKO Banku Polskiego, jest „jak najbardziej słuszny”.
– Często jednym z powodów, dla których dzieci trafiają pod opiekę zastępczą, jest zaniedbywanie obowiązków szkolnych. Wiele z nich przychodzi do nas z naprawdę dużymi zaległościami. Dodatkowe zajęcia, szkolenia i kursy są tym dzieciakom bardzo potrzebne – nie ma wątpliwości Jan Nowak.
Marek Wiśniewski