#StażNaDzieńDobry, czyli nie bój się spróbować!

Ciekawe zadania i doskonały początek inspirującej drogi zawodowej – tak o stażach w PKO Banku Polskim mówią ich uczestnicy. O tym, dlaczego warto spróbować rozmawiamy z Olą Juchnowicz z Bydgoszczy i Jarkiem Zabuskim z Warszawy.
około min czytania

Bank od zawsze kojarzył mi się ze sztywnymi strukturami. Ja z kolei poznałam tu bardzo pogodne i wspierające osoby, od których wiele mogę się nauczyć – mówi 23-letnia Ola Juchnowicz, stażystka w Departamencie Prawnym PKO Banku Polskiego w Bydgoszczy.

Podobne doświadczenia oraz miłe zaskoczenia otwartością współpracowników łączą wielu stażystów PKO Banku Polskiego. Stereotypowo o pracy w banku myślał też 20-letni Jarek Zabuski, który pierwsze kroki stawiał w Departamencie Kapitału Pracownika. Szybko przekonał się, że tu praca wygląda inaczej…

– Zawsze miałem w głowie obraz mocnej instytucji finansowej, w której biurokracja jest stawiana na pierwszym miejscu. Tymczasem bez żadnego problemu mogę zwrócić się z pytaniami do każdej z osób zarówno w moim zespole, jak i w całym departamencie, a nawet w innych obszarach banku. Komunikacja i możliwość rozwiązywania problemów z koleżankami i kolegami to wspaniała rzecz. Zmieniło się moje postrzeganie. Praca biurowa – w moim przekonaniu – opiera się głównie na pracy z ludźmi.

Bank to nie tylko finanse

Staż w instytucji finansowej to nie zawsze typowa praca w banku – oddział i bezpośrednia obsługa klientów. Zarówno Ola, jak i Jarek wykonują tu zadania niezwiązane bezpośrednio z finansami.

– Już na początku liceum wybrałem swoją drogę i konsekwentnie nią podążam – chcę być informatykiem, a uczę się tego zawodu nie tylko pod kątem programowania, ale również analizy danych. Ten drugi aspekt podoba mi się nawet bardziej. Lubię pracę z arkuszami kalkulacyjnymi, setkami rekordów czy uszeregowanych danych. Zwróciłem uwagę na pracę w obecnym zespole, bo w obowiązkach stażysty znajduje się nie tylko kompletowanie dokumentów czy kontakt z innymi komórkami banku, ale też właśnie praca nad danymi, która da mi doświadczenie wymagane w rozwijaniu się jako analityk – podkreśla Jarek. 

Ola swoją pracą wspiera bankowych prawników.

Wykonuję zlecone przez nich zadania, które dotyczą w szczególności toczących się postępowań sądowych. Piszę pisma procesowe, czuwam nad obiegiem korespondencji, kontaktuję się z sądami i instytucjami, czy uczestniczę w przygotowaniu wszelkiego rodzaju zestawień dotyczących toczących się spraw. 

stazysci_srodtekst_gotowe.jpg

Doświadczenie jest cenne, ale nie niezbędne

To nie jest pierwsza praca Oli. Miała już okazję praktykować w kancelarii. 

– Przez trzy lata pracowałam w kancelarii radcowskiej w Poznaniu, gdzie zajmowałam stanowisko asystenta radcy prawnego. Był to długi okres, w którym mogłam poznać kulisy pracy w kancelarii. Nadszedł moment, w którym poczułam, że chcę spróbować czegoś innego. Chciałam zdobyć szerszy ogląd na to, jak może wyglądać praca prawnika. Można więc powiedzieć, że doświadczenie miałam i to dość spore jak na swój wiek, ale był to inny charakter pracy, więc poniekąd zaczynałam od początku.

Jarek stawia w banku swoje pierwsze kroki zgodne z kierunkiem swojego wykształcenia.

Poza wiedzą ze studiów nie miałem żadnego doświadczenia. Bałem się, że mogę nie podołać pracy w banku, ale udało się…

Miłe dobrego początki

Na staż oboje trafili z ogłoszenia, ale Jarek z dodatkowymi rekomendacjami od osoby, która poleciła staż w banku. 

– Sama również była stażystką i zachęciła mnie do tego, żebym wysłał CV – zdradza Jarek.

– Przeszukując portale z ofertami pracy, natknęłam się na ofertę stażu w PKO Banku Polskim i pomyślałam, że warto spróbować – dodaje Ola. – Moją uwagę zwrócił opis stanowiska, nie było to sztampowe ogłoszenie jakich pełno w sieci, a spersonalizowana, nowoczesna oferta, która spowodowała, że poczułam, iż to właśnie w tym miejscu chciałabym pracować.

Oboje chwalą przebieg rozmowy kwalifikacyjnej. Tylko się na niej upewnili, że trafili we właściwe miejsce: 

W trakcie rozmowy poznałem osobę odpowiedzialną za moją rekrutację oraz moją przyszłą menedżerkę. Rozmawialiśmy o dotychczasowym doświadczeniu pracy w innej branży, o moich studiach i poziomie wiedzy, a także o zakresie obowiązków na stażu, na który aplikuję. Od samego początku złapaliśmy dobry kontakt, co też pozwoliło mi szybko pokonać stres – opowiada stażysta. 

Profesjonalne podejście ceni także Ola:

– Rozmowa tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że bardzo mi zależy, abym to właśnie ja została wybrana spośród wszystkich kandydatów. Podczas rozmowy musiałam opowiedzieć o sobie, o swoim dotychczasowym doświadczeniu, zostałam również zapytana o materię, która mnie interesuje w zakresie prawa. Uzyskałam wiele informacji na temat charakteru stanowiska, na które aplikowałam oraz obowiązków z nim związanych.

Pierwsze kroki do celu 

Stażyści stawiają w PKO Banku Polskim swoje pierwsze kroki i wierzą, że to tu rozwinie się ich kariera zawodowa. 

Z chęcią zostanę w banku na dłużej. Jest to stabilna praca ze wspaniałymi ludźmi. Obecna praca pozwala mi się samodzielnie utrzymać. Zagadnienia, którymi się zajmuję, interesują mnie tak samo, jak na początku, więc cieszę się, że mogę się dalej rozwijać – zaznacza Jarek.

Ola właśnie kończy staż. Spełnia się jej marzenie, by związać się z bankiem na dłużej. Otrzymała ofertę podjęcia pracy. 

– Od października zaczynam pracę na stanowisku młodszego specjalisty. W przyszłym roku zamierzam podejść do egzaminu wstępnego na aplikację radcowską i kontynuować naukę w tym kierunku. Zobaczymy, jak potoczą się moje dalsze losy w banku, ale nie ukrywam, że jeśli byłaby taka możliwość, to w dalszej perspektywie, chciałabym tu nadal pracować – podsumowuje. 

Co radzą kandydatom na stażystów? Oboje są zgodni: przede wszystkim – nie bać się! 

Rozumiem stres i niepewność związane z całym procesem rekrutacji i poszukiwania pracy, zwłaszcza gdy ma to być pierwsze doświadczenie zawodowe. Dlatego tak bardzo liczy się otwartość miejsca, do którego chcemy dostać się na staż. Bank jako pracodawca mi to zapewnił. Ponadto stawka stażowa jest konkurencyjna wobec innych firm z obszaru bankowości czy nawet niektórych firm IT. Kiedy człowiek uświadomi sobie, że staż będzie się opierać na pracy z zaufanymi ludźmi, stres mija – podkreśla Jarek. 

– Staż jest po to, aby poznać charakter danej pracy, zobaczyć, czy nas to interesuje i czy właśnie to chcielibyśmy robić w życiu. Jest to również możliwość nawiązania znajomości. Studia kończy bardzo wiele osób, więc czymś musimy się wyróżniać. Im wcześniej zaczniemy praktykować i wykażemy proaktywną postawę, tym lepiej będziemy postrzegani przez potencjalnego pracodawcę – kwituje Ola.

Chcesz do nich dołączyć? Zgłoś się na staż w PKO Banku Polskim!