Finansowa podstawówka
Maja nie lubi oszczędzać. Na zakończenie trzeciej klasy dostała książkę: „Ekonomia dla bystrzaków”. Odbierając nagrodę, uśmiechnęła się porozumiewawczo do swojej mamy. Obie wiedzą, że to najlepsza lektura dla rozrzutnej 9-latki. Jak uczyć dzieci zarządzania pieniędzmi? 2019-10-30Edukacja ekonomiczna w Polsce kuleje. Dzieci uczą się matematyki, historii czy przyrody, ale rzadko zdobywają w szkole wiedzę na temat zarządzania pieniędzmi.
– Warto zapewnić dzieciom w wieku szkolnym dostęp do edukacji ekonomicznej zarówno tej teoretycznej, jak i do praktycznych form oszczędzania oraz przedsiębiorczości. Nowoczesne, internetowe, własne konto bankowe, z którego dziecko może korzystać pod nadzorem rodzica czy nauczyciela, pozwala rozwijać i utrwalać dobre nawyki systematyczności i racjonalnego gospodarowania własnymi środkami. Warto trenować również odraczanie gratyfikacji. Znany od lat 60. tzw. test pianki potwierdza, że dzieci, które potrafią odczekać dłużej, by zjeść dwa, a nie jeden smakołyk, w przyszłości skuteczniej osiągają wyznaczone sobie cele. Dodatkowo, dysponując swoimi pieniędzmi w podobny sposób jak rodzice, czują się doroślejsze, a więc i bardziej odpowiedzialne. Zaczynają widzieć potrzebę oszczędzania i zyskują więcej szacunku do pieniędzy – mówi Małgorzata Kocoń, dyrektor Biura Młodego Klienta w PKO Banku Polskim.
Czym skorupka za młodu nasiąknie…
Tego wszystkiego uczy przede wszystkim dom. Warto szukać sposobu na to, by miała czym ta skorupka nasiąknąć za młodu. – Namawiałam córkę wiele razy, by odłożyła pieniądze, które dostała od babci, i nie biegła od razu do sklepu – mówi Ewa, mama Jagody. – Niestety, moje uwagi na niewiele się zdały. Dopiero mąż wpadł na pomysł, jak pohamować córkę w wydatkach. Założyliśmy jej konto w banku i teraz nie dostaje fizycznie gotówki do ręki. Pokusa marnowania pieniędzy na kolejne naklejki jest znacznie mniejsza. Czasem zapomina o tym, że wpływa jej tam kieszonkowe albo jakiś bonus od dziadków, i zdarza się, że odłoży nawet kilkaset złotych. Wtedy jest z siebie bardzo dumna.
Rachunek bankowy dla najmłodszych to znakomity pomysł na naukę zarządzania budżetem i oszczędzania w praktyce. Materiały edukacyjne i gry PKO Junior dostępne są dla wszystkich posiadających PKO Konto Dziecka. Dostęp do rachunku online mają dzieci przez serwis i aplikację mobilną PKO Junior, rodzice natomiast mogą kontrolować sytuację na koncie dziecka w sekcji PKO Junior w serwisie internetowym iPKO.
Atrakcyjna zachęta
PKO Konto Dziecka to również atrakcyjne oprocentowanie oszczędności. Odsetki naliczane są co tydzień, a oprocentowanie wynosi 2,5 proc. w skali roku (do kwoty 2,5 tys. zł). – Zgodnie z zasadą, że „najpierw tworzymy własne nawyki, potem nawyki tworzą nas”, dobre przyzwyczajenia – również te finansowe – najlepiej kształtować poprzez przykłady oraz teorię, za którą idzie praktyka, już od najmłodszych lat życia. Zdecydowanie łatwiej ukształtować je w dzieciństwie niż w dorosłym życiu, a już najtrudniej jest zmieniać utrwalone, złe nawyki. Edukacja finansowa, niezależnie od tego, czy byłaby obowiązkowa w szkole, jest z całą pewnością niezbędnym elementem edukacji najmłodszych w ogóle, bo zaprocentuje w przyszłości świadomością ekonomiczną kolejnego pokolenia Polaków – mówi Małgorzata Kocoń, dyrektor Biura Młodego Klienta w PKO Banku Polskim.
Pierwsze kroki w świecie finansów polskie dzieci często stawiają w SKO. Szkolne kasy są obecne w co trzeciej polskiej szkole podstawowej, a przesłanie edukacyjne dociera do ok. 1 mln uczniów.
Ewa Skalińska
Cała "Bankomania" dostępna online.
