Jak leci w sieci u dzieci

Czy rodzice wiedzą, co ich dzieci robią w Internecie i czy sprawdzają ich aktywności w smartfonie? Słabo wypadamy z kontrolą rodzicielską. Tymczasem w dobie nowych technologii jest wiele narzędzi, aby mieć oko na to, jak najmłodsi wykorzystują swoje telefony i wspierać ich w związku z cyberzagrożeniami.
około min czytania
 

Z tego tekstu dowiesz się:

  • Dlaczego rodzice nie wiedzą co ich dzieci robią w smarfonach

  • Jak aplikacja pomoże w kontroli rodzicielskiej

  • Karta PKO Junior, dlaczego warto ja mieć

Średnio 65 proc. dzieci samodzielnie instaluje aplikacje na telefonie – wynika z danych przedstawionych przez Urząd Komunikacji Elektronicznej w raporcie z badania dzieci i rodziców. Odsetek ten zmienia się – co naturalne – wraz z wiekiem. Samodzielnie instalacji dokonuje 43 proc. dzieci mających 7-9 lat i ponad 84 proc. w wieku 13-15 lat. Czy rodzice wiedzą, co ich pociechy robią na swoich smartfonach?  

Kontrola rodzicielska telefonu dziecka  

Kontrola rodzicielska nie jest naszą mocną stroną. Zaledwie 54,6 proc. dzieci w wieku 7-9 lat potwierdza, że rodzice mają oko na sposób wykorzystywania przez nich telefonu, jednak w 84 proc. to tylko wspólne ustalanie zasad korzystania ze smartfona. Instalację specjalnej aplikacji do kontroli rodzicielskiej stosuje zaledwie około 20 proc. rodziców i odsetek ten spada wraz z wiekiem – w wypadku młodych osób mających 13-15 lat jakiejkolwiek kontroli podlega co trzeci z nich. 

Urząd Komunikacji Elektronicznej zapytał również dzieci i rodziców, jakie w ich opinii zagrożenia mogą wynikać z korzystania z sieci. Do najbardziej popularnych rodzice wskazywali:

  • kontakt z nieodpowiednimi treściami (pornografia, przemoc, rasizm itp.);
  • kontakt z nieznajomymi, którzy mogą nie być osobami, za które się podają; 
  • możliwość uzależnienia się od internetu. 

Zapytane w tej samej kwestii dzieci podawały:

  • kontakt z nieznajomymi;
  • możliwość stania się ofiarą oszustwa (np. włamania, kradzieży danych osobowych);
  • wchodzenie na strony, gdzie mogą być wirusy.

Wiedza i zabawa pod kontrolą  

Internet to miejsce pełne wiedzy i dobrej zabawy. Nie brak w nim jednak treści, których dzieci oglądać nie powinny. Niebezpieczeństwa i pokusy czekają np. w grach on-line. Chodzi o mikrotransakcje (płatności odblokowujące np. jakąś postać w grze) czy mechanizmy hazardowe w postaci lootboxów (pojemniki w grach komputerowych zawierające losowe, wirtualne przedmioty). 

Nowoczesne aplikacje pozwalają ograniczyć możliwość wchodzenia na strony www, sprawdzać wiadomości tekstowe, listę połączeń czy kontaktów. Dzięki nim rodzice zyskują możliwość szczegółowego określania ograniczeń i kontrolowanie sposobu korzystania z urządzenia mobilnego. Po zainstalowaniu aplikacji na telefonie lub tablecie dziecka, poprzez własny smartfon lub stronę www opiekun otrzymuje dostęp do pełnej aktywności pociechy w internecie. Rodzic może ustalić osobne reguły dla każdego z dzieci, wybierając dozwolone godziny i czas korzystania z urządzenia. Ma również szansę kontrolowania stron, do których dostęp jest aktywny. Aplikacje pozwalają na nadzorowanie również działań w sieciach społecznościowych.  

O jakich aplikacjach mowa? Są to m.in.: Google Family Link, Norton Family, Kaspersky Safe Kids, FamilyTime, Kids Zone Parental Control, Qustodio.   

Bankowa aplikacja do kontroli rodzicielskiej

Kontrola jest szczególnie ważna, jeśli w grę wchodzą pieniądze. Zakładając konto dziecku do 13. roku życia zastanawiamy się, czy będziemy mieli szansę na nadzorowanie jego wydatków. Uda się to, jeśli zdecydujemy się na PKO Konto Dziecka wchodzące w skład oferty PKO Junior.

PKO Konto Dziecka jest połączone z kontem rodzica, który poprzez serwis internetowy iPKO może dbać o bezpieczeństwo transakcji inicjowanych samodzielnie przez dziecko w serwisie internetowym PKO Junior i aplikacji mobilnej PKO Junior. Dzięki temu opiekun:  

  • ma dostęp do konta dziecka 24h/dobę;
  • ma kontrolę nad transakcjami – może je zatwierdzić lub odrzucić w swoim serwisie iPKO;
  • decyduje, które funkcje serwisu/aplikacji PKO Junior będą dostępne dla dziecka;
  • zarządzać kartą PKO Junior; 
  • wyznacza ,,zadania” i przyznaje wirtualne nagrody za ich wykonanie.

Warto otwarcie porozmawiać z dziećmi o powodach stosowania narzędzi kontroli rodzicielskiej, tak aby poczuły się bezpiecznie a nie pozbawione prywatności.

Karta PKO Junior

  • Karta, wydawana jest w formie karty klasycznej lub naklejki zbliżeniowej na telefon. Umożliwia dziecku płatności w punktach stacjonarnych jak i przez internet, ma odrębny rachunek, który każda osoba, np. rodzic, ciocia czy dziadek może w dowolnym momencie zasilić. Dzieci mogą płacić kartą do wysokości dostępnych na jej rachunku środków lub w ramach dziennego limitu, którego wysokość określa rodzic w swoim serwisie iPKO. W serwisie ma on również podgląd do wszystkich transakcji, jakie kartą wykonało dziecko.