Branża meblarska dotknięta kryzysem sięga po pomoc z PFR

Ponad 1,8 mln miejsc pracy w całym polskim biznesie udało się dotychczas ocalić dzięki tarczy finansowej. Subwencje z Polskiego Funduszu Rozwoju otrzymało przeszło 180 tys. firm. Wśród tych najbardziej dotkniętych kryzysem wywołanym pandemią są m.in. producenci mebli.
około min czytania

Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli szacuje, że obroty branży spadną w 2020 r. aż o 35 proc. To prawdziwe załamanie. Firmy z tego sektora wstrzymały oddech i czekają na efekty odmrażania gospodarki. Deklarują jednak, że ich moce produkcyjne wykorzystywane są w tej chwili tylko w 50 proc. Ograniczenia zamówień dotyczą aż 72 proc. przedsiębiorstw tej branży i jak szacują właściciele firm – pracę może stracić aż 10 tys. osób.

Sytuacja w całym sektorze jest mocno zróżnicowana. Najtrudniejsza jest w firmach, które produkcję kierowały do sieci handlowych. Producenci realizujący produkcję pod zamówienia klientów ostatecznych kończą właśnie wykonywanie zleceń przyjętych jeszcze w marcu i w związku z brakiem nowych zamówień spodziewają się najgorszej sytuacji w maju. Natomiast producenci mebli dla rynku biurowego oczekują pogorszenia sytuacji za 4-6 miesięcy – wynika z badania B+R Studio, przygotowanego we współpracy z Ogólnopolską Izbą Gospodarczą Producentów Mebli.

Firma Furniko, producent mebli biurowych na indywidualne zamówienie, podobnie jak ponad 180 tys. innych przedsiębiorstw, skorzystała z pomocy w ramach tarczy finansowej. To rządowy program, który ma pomóc zachować biznesowi ciągłość finansową w czasie epidemii. Dysponentem środków dostępnych w programie tzw. tarczy finansowej jest Polski Fundusz Rozwoju. Firmy mogą otrzymać do 75 proc. bezzwrotnej subwencji pod warunkiem kontynuowania prowadzenia działalności i utrzymania średniego poziomu zatrudnienia w ciągu 12 miesięcy od jej otrzymania.

Wniosek o subwencję z Polskiego Funduszu Rozwoju firma Furniko złożyła za pośrednictwem iPKO biznes.

O programie subwencji poinformował nas nasz doradca bankowości korporacyjnej PKO Banku Polskiego. Wniosek wypełniliśmy za pośrednictwem bankowości internetowej banku i po kilkunastu godzinach mieliśmy potwierdzenie, że wniosek został pozytywnie rozpatrzony, a kolejnego dnia środki zostały zaksięgowane na naszym rachunku bankowym – mówi Dariusz Machulski, prezes Furmiko.

Kryzys branży meblarskiej może mieć znaczący wpływ na gospodarkę. Meblarstwo generuje bowiem minimum 2 proc. PKB. Sektor zatrudnia ponad 180 tys. osób. Aż 90 procent mebli powstających w Polsce trafia na eksport, głównie do Europy Zachodniej. Branża generuje więc średnio 11 mld euro zysku rocznie.

Bartosz Piotrowski