Wystarczy jeden impuls, by pomagać!

Zaczęło się od podpatrzonej sytuacji, gdy podczas przedświątecznych zakupów dziecko prosiło rodzica o lizaka. Ten zdenerwował się i karcąc je odmówił, po czym wpakował do koszyka sporo alkoholu. – Widok smutku tego dziecka nie dawał mi spokoju. I tak pojawił się pomysł, aby wspomóc dzieci z trudnych rodzin – mówi Magdalena Chećko-Warso z PKO Banku Polskiego w Sosnowcu. W podobny sposób – od emocjonalnego impulsu – zaczyna się wiele akcji dobroczynnych, jak organizowana przez pracowników stołecznych oddziałów banku inicjatywa wspierania Powstańców Warszawskich pod hasłem PKO Bohaterom.
około min czytania

Wiele akcji dobroczynnych zaczyna się od przypadkowej sytuacji czy sceny, której widok na długo zapada w pamięć. Towarzyszące temu emocje stają się siłą napędową do działania i zjednywania do niego kolejnych osób. Właśnie tak zaczęła się akcja pomocy dzieciom, podopiecznym Domu Aniołów Stróżów w Sosnowcu. – Akcję przeprowadziliśmy po raz pierwszy, ale ze sporym rozmachem – mówi Magdalena Chećko-Warso, doradca w Oddziale 1 w Sosnowcu PKO Banku Polskiego.

Paczki radości w Sosnowcu

Wystarczyła odrobina determinacji, aby w pomoc dzieciom w Sosnowcu włączyło się 22 pracowników banku. Zebrano pieniądze, za które kupiono mnóstwo przydatnych artykułów szkolnych i słodyczy. Kiedy 5 grudnia bankowe Mikołajki: Magda, Jola, Monika i Kasia zjawiły się w Stowarzyszeniu Pomocy Dzieciom i Młodzieży „Dom Aniołów Stróżów”, zastały grupę 32 dzieci przygotowujących świąteczne wyklejanki i ozdoby choinkowe. 

Widok gości wywołał wielką wrzawę i bankowe Mikołajki zostały zaproszone do wspólnej zabawy przy pracy nad dekoracjami. Punktem kulminacyjnym spotkania było wręczenie paczek. Każde dziecko otrzymało świąteczne upominki i słodycze, a cała grupa zyskała dwa wielkie pudła pełne zabawek, kredek, artykułów szkolnych, książek, odblasków, kolorowanek… – Dzieci szalały z radości, ale to my miałyśmy największą uciechę widząc ich uśmiechy – mówi Magdalena Chećko-Warso. Wszyscy zobaczą się raz jeszcze, bowiem panie z banku zostały zaproszone na wspólną wigilię.

Wspólna paczka w Olsztynie

Pani Karolina mieszka z córką Leną w mieszkaniu komunalnym w Olsztynie. Na co dzień zajmuje się chorą i niepełnosprawną córką, która wymaga stałej opieki i rehabilitacji. Dlatego pani Karolina nie może podjąć pracy. To dla tej małej rodziny, Ewa Szyczewska, doradca Oddziału 4 w Olsztynie PKO Banku Polskiego zainicjowała pomoc w ramach Szlachetnej Paczki. 

– Dzięki Ewie w akcję, oprócz jej rodziny i przyjaciół, zaangażowali się także koleżanki i koledzy z pracy. Wszyscy włączyliśmy się w paczkę i wspólnie udało nam się zakupić potrzebne rodzinie produkty, jak nawilżacz powietrza, środki czystości, kosmetyki czy specjalistyczną żywność dla chorej dziewczynki – podkreśla Ewa Wojciechowska, przełożona inicjatorki akcji. Wszystkie artykuły, wraz ze świąteczną kartką z życzeniami, zostały przekazane rodzinie.

W Warszawie PKO Bohaterom

PKO Bohaterom to słynna już akcja wolontariuszy z PKO Banku Polskiego z Warszawy. Zainicjowała ją Iwona Kowalewska-Wojtala, do której szybko dołączyli współpracownicy. Jej celem jest przypominanie o heroizmie Powstańców Warszawskich i pomoc im w codziennym życiu. Bankowi wolontariusze pomagają blisko stu kombatantom. W ciągu dwóch lat organizowali zbiórki pieniędzy, żywności i sprzętów AGD, ale nie tylko. Wyremontowali mieszkanie Zofii Brączek ps. „Renia” i wyposażyli mieszkanie Janusza Walędzika ps. „Czarny”. Przystosowali do potrzeb osoby niepełnosprawnej łazienkę pani Ludwice oraz zamontowali specjalistyczne wanny w łazienkach dwóch innych pań. Teraz zbierają środki na remont ich mieszkań. 

Każdy może dołączyć do akcji dokonując wpłaty na konto Fundacji PKO Banku Polskiego: 47 1020 1068 0000 1002 0172 3014, w tytule wpisując PKO Bohaterom. Wpłaty klientów banku są zwolnione z podatku. 

Ważnym elementem akcji PKO Bohaterom są osobiste kontakty z uczestnikami Powstania Warszawskiego. – Wciąż jestem pod wrażeniem wizyty u pani Wandy Traczyk-Stawskiej. Na początku usłyszałem kilka żołnierskich zaproszeń, typu „wejść”, „siadać” a po chwili zobaczyłem niezwykle ciepłą 92-letnią panią. Zachwyciła mnie jej witalność, doskonała pamięć i pogoda ducha. Mam poczucie, że dzięki tej akcji więcej dostaję, niż daję – wyznaje Marcin Curyło z Oddziału 12 w Warszawie. – Udział w PKO Bohaterom uważam za nasz obowiązek, ale i zaszczyt obcowania z „żywą historią” – podsumowuje Ewa Dębowska z Oddziału 1 w Piasecznie. Wszyscy wolontariusze z PKO Banku Polskiego działają w myśl hasła „Nie czekamy pomagamy” i tę ideę realizują z pełnym zaangażowaniem. A w każdej inicjatywie wspiera ich Fundacja PKO Banku Polskiego.

Ewa Maciejewska, specjalista
w PKO Banku Polskim