Encyklopedia Finansów

Filtruj:

Podatek pośredni

Podatek pośredni polega na tym, że nie jest wpłacany bezpośrednio w urzędzie skarbowym, ale wliczony jest w cenę kupowanych towarów i usług, a więc płaci się go przy ich zakupie. Takimi podatkami są akcyza, podatek od wartości dodanej VAT oraz podatek od gier losowych. Gdy kupujemy auto podatek VAT jest już wliczony w jego cenę, w przypadku gier losowych w cenę za los lub możliwość uczestnictwa w loterii jest także wliczony podatek od gier. Sposób naliczania podatków jest taki, że najpierw nalicza się akcyzę (na przykład na papierosy, alkohol, paliwa), a następnie na tę cenę dodatkowo podatek VAT.

rozwiń

Podaż

Podaż to dostarczanie dóbr na rynek. Na rynku spotyka się ona z popytem, czyli zapotrzebowaniem na te dobra. Dobra dostarczane są i oferowane przez producentów do sprzedaży po określonej cenie. Podaż dóbr na rynku dostosowuje się do popytu. Zależność pomiędzy popytem a podażą przedstawia "krzywa podaży", czyli wzajemny wpływ ceny rynkowej danego produktu na jego ilość, jaką chcą dostarczyć producenci. Wzrost ceny danego produktu powoduje zwiększoną produkcję i możliwość większych zysków, ale gdy cena rośnie, popyt maleje. Na wielkość podaży wpływają także liczba producentów danego produktu, konkurencja na rynku, możliwości eksport i import porównywalnych produktów, koszty produkcji, warunki klimatyczne (na przykład surowa zima), a także ceny innych towarów i usług.

rozwiń

Podpis

Podpis – w najkrótszych słowach – to nasz znak i identyfikator [znak identyfikacyjny]. Kiedy zawieramy jakąkolwiek umowę [w formie pisemnej], na przykład o pracę czy też u notariusza albo wypłacamy pieniądze z banku, musimy się podpisać [poza umowami zawieranymi elektronicznie, bankowością elektroniczną]. Jakie to ma znaczenie? Podpis zaświadcza o tym, że treść umowy jest zgodna z naszą wolą. I że zawieramy ją świadomie i dobrowolnie. Ale nie tylko. Podpis pozwala na identyfikację osoby, która go składa, jej tożsamości, o czym zaświadczają właściwe dokumenty. To dlatego, że każdy ma inny podpis i dość trudno go sfałszować. Dlatego składany w banku podpis powinien być identyczny jak na bankowej karcie wzorów podpisów. Ludzie podpisywali się nawet wtedy, gdy nie umieli czytać ani pisać. Jednak z podpisem sprawa nie jest wcale taka prosta, bo w prawie nie ma jego definicji ustawowej. Sąd Najwyższy w 2009 roku orzekł, czym jest podpis. Podkreśla się przy tym, że określony znak pisarski, użyty w roli podpisu powinien być własnoręczny, wyrażać przynajmniej część nazwiska, składać się z liter, nie musi być czytelny. Musi jednak umożliwiać identyfikację osoby, od której pochodzi, a więc wykazywać cechy indywidualne i powtarzalne (zob. postanowienie SN z dnia 17 czerwca 2009 r., IV CSK 78/09, nie publ. oraz postanowienie SN z dnia 26 listopada 2014 r., III CZ 48/14).    

rozwiń

Podpis elektroniczny

Podpis elektroniczny wymyślono po to, żeby każda osoba, nawet sparaliżowana, mogła się podpisać, a jednocześnie po to, żeby wykluczyć fałszerstwa. Podpis taki, zwany również podpisem kwalifikowanym, cyfrowym lub po prostu e-podpisem, daje gwarancję, że złożyła go właściwa osoba, i pewność, co do tego, kto go użył. Uniemożliwia przeróbki i podróbki dokumentu już po podpisaniu go. Pomysł jest zatem świetny, ale niestety wymaga on dość skomplikowanej infrastruktury. Potrzebna jest karta z mikroprocesorem i jej czytnik lub token podpięty do komputera, w którym musi być zainstalowane specjalne oprogramowanie. „Wyrobienie” sobie e-podpisu jest równocześnie dość kosztowne jak na kieszeń przeciętnego zjadacza chleba. Instalacja podpisu i uzyskanie certyfikatu też wymagają dość skomplikowanych czynności. Dlatego podpis elektroniczny, choć wprowadzony w Polsce w 2011 roku, nie jest do dziś powszechnie używany. Niemniej jeśli chodzi o skutki prawne, traktowany jest tak, jak podpis własnoręczny. Dziedzina nauki, której zawdzięczmy podpis elektroniczny nazywa się kryptografią; korzysta z bardzo skomplikowanych metod obliczeń matematycznych. Dzięki temu potem, w użyciu podpis jest już banalnie prosty. Właściciel podpisu, za pomocą oprogramowania, jednym kliknięciem szyfruje swoje dane, składając podpis. Używa do tego tak zwanego „klucza prywatnego”. Ten kto, chce przeczytać dokument, i dowiedzieć się, przez kogo został podpisany, używa „klucza publicznego”, do którego musi mieć dostęp. Uprawnienia do wydawania podpisu elektronicznego ma w Polsce pięć firm.

rozwiń

Podpis zastępczy

Podpis zastępczy można złożyć za osobę, która nie potrafi się sama podpisać. Ktoś może nie móc się podpisać z wielu powodów i to wcale nie dlatego, że pisać się nie nauczył. Może być to osoba starsza, chora na chorobę Parkinsona alba inwalida, który nie ma rąk, bądź też ktoś, kto został sparaliżowany albo po prostu ma rękę w gipsie. Takich osób wcale nie jest mało, a wszystkie muszą mieć możliwość załatwiania spraw urzędowych, zawierania umów czy dysponowania swoimi pieniędzmi. Złożyć podpis zastępczy można jedynie za osobę, która nie może pisać, ale umie czytać. Podpisem zastępczym może być odcisk palca zamoczonego w tuszu, przy czym obok odcisku upoważniony do tego musi wpisać właściwe imię i nazwisko, a także sam się podpisać. Za kogoś, kto nie może się samodzielnie podpisać, podpisać może się inna osoba, ale też musi być do tego upoważniona. To niestety nie koniec kłopotów, bo takie upoważnienie musi jednak być z kolei poświadczone podpisem przez urzędnika, na przykład przez notariusza.

rozwiń

Polska Izba Ubezpieczeń (PIU)

Polska Izba Ubezpieczeń to organizacja branżowa działająca od 1990 roku, powołana do reprezentowania interesów towarzystw ubezpieczeniowych działających na polskim rynku. PIU dba także o sprawne i prawidłowe funkcjonowanie rynku ubezpieczeń w Polsce, wydając miedzy innymi zalecenia dobrych praktyk dla towarzystw ubezpieczeniowych. Zajmuje się też działalnością edukacyjną i informacyjną. Wszystkie działające towarzystwa ubezpieczeniowe mają obowiązek przynależności do PIU.

rozwiń

Polski Standard Płatności (PSP)

Polski Standard Płatności to firma będąca operatorem systemu płatności mobilnych BLIK, który utworzyło w 2013 roku sześć największych polskich banków wykorzystując do tego system IKO PKO Banku Polskiego. Dołączyła do nich Krajowa Izba Rozliczeniowa, zapewniająca infrastrukturę dla tego systemu. Do BLIK-u można mieć dostęp przez aplikację mobilną w smartfonie lub przez aplikację mobilną banku będącego uczestnikiem systemu. Identyfikacja w systemie BLIK polega na generowaniu jednorazowych 6-cyfrowych kodów, ważnych przez 2 minuty. Kody te wpisuje się do terminala płatniczego i na ich podstawie następuje autoryzacja transakcji przez bank. BLIK umożliwia płacenie w sklepach tradycyjnych i internetowych, w automatach do zakupu biletów komunikacyjnych, wypłatę gotówki z bankomatu, a nawet przelewanie gotówki „z telefonu na telefon” (czyli na rachunek bankowy odbiorcy identyfikowanego po numerze telefonu). Niebawem do systemu ma dołączyć kolejnych sześć banków.

rozwiń

Popyt

Popyt to zainteresowanie i skłonność do zakupu danego towaru lub usługi po określonej cenie i w określonym czasie. To właśnie popyt kształtuje podaż. Popyt maleje wraz ze wzrostem ceny danego towaru, a rośnie wraz z jej spadkiem. Na wielkość popytu w gospodarce wpływają dochody konsumentów oraz ich indywidualne gusta. Popyt zmienia się w zależności od ich upodobań, oczekiwań co do innowacyjności i jakości produktów. Marketingowcy uważają, nie bez racji, że popyt można „kreować”, czyli zwiększać go na określone dobra poprzez rozmaite działania marketingowe, a przede wszystkim uświadamianie ludziom ich potrzeb. Wielkość popytu obrazuje "krzywa popytu", która przedstawia ilość dóbr będących w potencjalnym zainteresowaniu konsumentów po określonych cenach. Gdy krzywa popytu przecina się z krzywą podaży osiągany jest punkt równowagi rynkowej. Oznacza on, że po tych cenach można sprzedać największą ilość dóbr.

rozwiń

Poręczenie cywilne

Poręczenie cywilne to zapewnienie, że jeśli dłużnik, za którego ręczymy, nie spłaci długu, spłaci go poręczający, czyli dług przejdzie na nas. Jest ono jednak nieco „słabsze” niż poręczenie wekslowe. Poręczyciel może się ze swojego poręczenia wycofać, co prawda nie za dług, za który już poręczył, ale za mogący powstać w przyszłości. W przypadku weksla takiej możliwości nie ma – dług na zawsze będzie ciążył na poręczycielu, aż do całkowitej spłaty. Poręczenia cywilnego dokonuje się poprzez zawarcie pisemnej umowy. W umowie tej może być zapisane, że poręczyciel odpowiada za długi osoby, która je zaciągnęła, przez określony czas, na przykład przez okres do dwóch lat. W przypadku poręczenia weksla nie można ustalić takiego terminu – obowiązuje ono aż do całkowitej spłaty długów.

rozwiń

Poręczenie wekslowe

Poręczenie wekslowe (z franc. awal) polega na tym, że jeśli ktoś zaciągnął dług i wystawił weksel jako jego zabezpieczenie, możemy za ten dług poręczyć. Będąc poręczycielem takiego długu, czyli awalistą, odpowiadamy za jego spłatę tak samo, jak osoba, która dług zaciągnęła. Żeby poręczenie wekslowe było ważne, awalista musi nie tylko podpisać się na wekslu, ale napisać słowo „poręczam”. Poręczyciel może napisać też do jakiej kwoty poręcza weksel. Może być również kilku poręczycieli. Po co to wszystko? Zabezpieczenie długu wekslem jest już uważane za dość dobre. Ale jeśli weksel został poręczony, zabezpieczenie jest jeszcze lepsze. Poręczenie wekslowe uważane jest zaś za znacznie „silniejsze” zabezpieczenie niż poręczenie cywilne. Ten kogo namawiają, żeby został awalistą, musi pamiętać, że jeśli poręcza weksel, to swojego poręczenia nie może pod żadnym pozorem odwołać, nawet jeśli jest to weksel in blanco. Wierzyciel może się do niego zwrócić o zapłatę nawet zanim zwróci się o nią do swojego dłużnika. W przypadku firm poręczenia wekslowego dokonują również banki. Mają one podobne skutki jak gwarancje bankowe. Zabezpieczają firmę przed ryzykiem handlowym braku zapłaty oraz pozwalają znacznie łatwiej niż w innych przypadkach dochodzić roszczeń. Prowadząc handel, można więc żądać od kontrahenta weksla poręczonego przez jego bank. Gdy kontrahent żąda od nas weksla, a my możemy mieć na nim poręczenie naszego banku, łatwiej nam jest negocjować warunki kontraktu.

rozwiń

Poręczyciel

Poręczycielem, czyli inaczej żyrantem nazywamy osobę, która poświadcza, że kredytobiorca jest zdolny do spłaty zadłużenia. Poręczenie kredytu jest dla banku formą zabezpieczenia. Kiedy osoba, która wzięła kredyt, przestanie go spłacać, poręczyciel ma obowiązek przejąć te zobowiązania. Poręczycielem może zostać osoba, która ma zdolność kredytową na kwotę, co najmniej taką, na jaką poręcza. Poręczycielem nie może być jednak współmałżonek ani inna osoba żyjąca w tym samym gospodarstwie domowym. Bank nie może odmówić poręczycielowi udzielenia informacji o stanie spłaty zadłużenia, gdyż ma on takie same prawa, jak kredytobiorca.

rozwiń

Pośrednik finansowy

Pośrednictwo finansowe polega na przenoszeniu środków pieniężnych z miejsc, gdzie są ich nadwyżki, do tych, gdzie jest zapotrzebowanie na finansowanie. W tym sensie pośrednikami finansowymi są w zasadzie wszystkie instytucje finansowe, a więc banki, które przyjmują depozyty i udzielają kredytów, banki inwestycyjne, fundusze inwestycyjne i emerytalne oraz zakłady ubezpieczeń, a także giełdy, domy maklerskie, brokerskie itp. W węższym znaczeniu to pojęcie odnosi się do instytucji poszukujących dla swoich klientów możliwości lokowania ich nadwyżek finansowych lub pomoc w zaciąganiu kredytów.

rozwiń